Strona główna Tagi Wiersz dnia

Tag: wiersz dnia

Elżbieta Cichla-Czarniawska – studnia

zajrzeli do studni ślad twarzy odbił się w wodzie nie starczyło miejsca na słowo pokuty tylko wiatr gwizdał i spadło...

Borys Russko – Wszystko jest obok

We śnie zobaczyłem tryliony planet w sieci życia. Żywy wszechświat w gordyjskim węźle nieskończoności. Wspina się po stromiźnie. Szuka przejść. A labirynt zdarzeń nieokreślony jak horyzont wyobraźni. W superprzestrzeni wszystko jest obok.

Władysław Orkan – PUSTKA ŁUDZI…

Pustka oddalą łudzi; Świat ludzki stąd zdaje się piękniejszy; A ilekroć zbłąkam się do ludzi, Zawdy od nich powracam tu mniejszy....

Jan Stępień – MELI

Dziękuję dobry Losie za tę kuleczkę puchatą mruczącą Wypełniała szczelnie moją duszę Dlaczego zły Losie odebrałeś mi tę kruszynkę? Nikomu nie wadziła Łagodnością wypełniała harmonię mojego świata Dlaczego?

Małgorzata Anna Bobak Końcowa – Noli me tangere

Herbert napisał że świat wypełnia nieustanna krzątanina poetów pośród ptaków i kamieni może National Geographic opisze jak po...

Urszula M. Benka – Wiersz zasmarkany

Radość, szedł i szedł tłum młodzieży Z hasłami obrony klimatu Machaliśmy rękami gestem przekazywaliśmy pocałunki I nagle chłód Więc to już...

Adam Ochwanowski – Polski las

Lesie, co znasz historię narodu na pamięć Chroniłeś bohaterów i kopałeś groby Karmiłeś ciepłem biednych, wrogom kładłeś kłody Przytulałeś włóczęgów, gdy hulała zamieć

BARBARA JURKOWSKA – ***

Dzień zagoniony między murami – my zagubieni             w tłumie we mgle obcości odkurzamy dobro             szukając prawdy. Za miastem łąki pola lasy w mozaikę barw poukładane – słyszymy szum             szelest            ...

Irena Nyczaj – Wciąż w galopie

Wiem, że jesteś narowisty i trudno cię usadzić, jednorożcu A żeby ujeździć, w ogóle nie ma mowy. Twoja księżycowo-srebrna postać w mgławicy gwiazd na mojej sukience o barwie nocy – wciąż w...

Marta Fox – Wspomnienie

Zazdrościli mi ciebie wszyscy, obstawiali zakłady, czy spałeś ze mną, czy nie. Woleli wierzyć, że tak, bo to by znaczyło, że mnie porzucisz, jako ich porzuciłeś.

Proza