Tag: wiersz dnia
Juliusz Erazm Bolek – Ogród
chcesz wrócićdo tego ogrodupatrzotwieram dłońjesteśmy międzyna wpół uschniętymidrzewapo których do Bogapną się bluszczenikt tu nie zajrzynikt nie pamiętao...
Benedykt Kozieł – Np. w Ukrainie
Przez moją świadomośćwspółistnienialudzi narodów państwjadą czołgilecą rakiety
bogactwo różnorodnościprzejawia sięnarzędziami walkirozbłyskuje trajektoriamirysowanych celów
Wacław Rolicz-Lieder – Do Stefana Georga, przesyłając mu opłatek
Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijnyNajtkliwsze przekazując uczucia...
Kazimierz Kochański – Warstwienia
Rozsyłasz wieści -kręte ścieżki donikogo
Bez adresuzwrotnego
W pustych kopertachtwoja bezwonnośći bezwolność
Andrzej K. Waśkiewicz – Kwiat, jego zdanie
wnętrze oddechu i szept cudzej krwizimne światło i niema możliwość ogroduz milczenia nagle — słyszyszjak się wyłania pierwsze zdanie kwiatunagie i nagłei...
Weronika Romańska – Czas tarnin
Noc, noc. Ten sam wzór dla odnajdujących się w niej i bojących się nocy. Noc, czarne kłęby chmur,a pomiędzy...
Jan Stanisław Kiczor – Umarłym poetom
fot.: z archiwum autora
Dusze zmarłych poetów przesiadują w wierszach,Bawiąc się ulotnością dopieszczonej frazy,Lub czegoś wypatrują w poszczególnych...
Jarosław Kapłon – kontent
chyba umrę w tym hipermarkecie obok alejki z mięsemupadając na kobietę pachnącą słodkimi konwaliaminiech patrzy jak słońce zachodzi powoli wylewa sięna pobliską...
Anna Zielińska-Brudek – Poduszka
Przyjaciółka białym snem napełniona,pierwsze i ostatnie czuje tchnienie.Jak spowiednik od kołyski po zgrzyt wieka,nadziejami zabrudzony rozum szoruje.
Danuta Błaszak – nafta
w zbożu maki chabry na trawniku koniczynamówiono mi w szkole źle że kraj rolniczy i zboża tak dużow kraju nafta jest siłą...