Paweł Krupka – Lato literackie na Litwie z polskimi akcentami

0
475
Fot. Bartosz Frątczak

Latoś litewska Wiosna poezji odbyła się w lecie. Koledzy po piórze zza miedzy nie złożyli broni i zorganizowali doroczny wielki festiwal z rozmachem, korzystając z letniego rozluźnienia epidemiologicznych rygorów. Większość prezentacji festiwalowych, dzięki łaskawości letniej aury, odbyła się w plenerze i przyciągnęła, jak co roku, tłumy widzów. Jedyne zubożenie programu w stosunku do lat ubiegłych polegało na odwołaniu imprez poza granicami Litwy, ale zastąpiły je tzw. „wirtualne mosty” m. in. ze Szwajcarią i z Wielką Brytanią, a także ograniczenie gości zagranicznych do sąsiadów z Polski, Łotwy i Estonii. Do gości z Polski wkrótce powrócę. Wprzódy jednak godzi się wspomnieć pokrótce o programie festiwalu i jego tegorocznym laureacie. Festiwal Poezijos pavasaris odbył się w dniach 26 VII – 9 VIII na obszarze całej Litwy – w miastach, miasteczkach, a nawet uroczyskach nad jeziorami. Otwarcie nastąpiło w wileńskim ogrodzie botanicznym na Zakrecie, zaś zamknięcie na dziedzińcu Sarbiewskiego Uniwersytetu Wileńskiego. W obydwu uroczystościach, obok głównych bohaterek, którym należą się wyrazy najwyższego uznania, czyli prezeski Związku Pisarzy Litwy Birutė Jonuškaitė i dyrektorki Klubu Pisarzy Janiny Rutkauskienė, wystąpił jeden z najświetniejszych popularyzatorów litewskiej poezji przez muzykę – Giedrius Arbačiauskas. Aktor i piosenkarz tworzy muzykę nie tylko do twórczości uczestników festiwalu, lecz także do klasyki – we wrześniu wspólnie z Michałem Konstratem, zaprezentuje muzyczną odsłonę Sonetów Krymskich Mickiewicza. 

Jak co roku, przez dwa tygodnie Litwa brzmiała wierszami na placach, w parkach i w salach. Na szczególną uwagę zasługuje większy, niż w ubiegłych latach, udział młodzieży w prezentacjach festiwalowych. Niemała w tym zasługa znanego już w Polsce promotora literackiej młodzieży, dzukijskiego poety dialektalnego Juozasa Žitkauskasa. Stworzone przezeń stowarzyszenie Slinktys oprócz tradycyjnych prezentacji poetyckich, wzbogaciło festiwal koncertem promocyjnym płyty Debesėliu pily (W zamku wśród chmurek) z piosenkami dla dzieci skomponowanymi do wierszy wybitnych litewskich poetów przez sześć utalentowanych młodych śpiewających poetek: Gedvilė Bendaravičiūtė, Gintarė Bauerytė, Ulę Beliukevičiūtė, Živilė Mackevičiūtė, Viktorię Pranaitytė i Emilię Statinaitė. Tegorocznym laureatem festiwalu został Alis Balbierius, postać barwna i niepokorna – poeta, publicysta, artysta fotograf i wytrwały obrońca przyrody. Na prezentacjach festiwalowych wyróżnił się spośród konkurentek nominowanych do głównej nagrody oryginalnym strojem oraz sugestywną, głęboką recytacją. Do tego artykułu dołączam przekład jednego z jego utworów – w kolejnym numerze zaprezentujemy ich więcej.

Rekordowo bogaty był w tym roku polski udział w litewskiej Wiośnie poezji. Z Macierzy przybyła nań czwórka gości: Urszula Zajączkowska i Aleksander Nawrocki z Warszawy, Aleksandra Zińczuk z Lublina oraz Agnieszka Rembiałkowska z Włocławka. Trójki znakomitych poetów, ani wspaniałej tłumaczki literatury litewskiej nie muszę czytelników przedstawiać. Panie Zajączkowska i Zińczuk wystąpiły w prezentacji Duety poetyckie wraz ze swymi litewskimi tłumaczami Birutė Jonuškaitė i Eugenijusem Ališanką – przedstawicielami litewskiej ekstraklasy literackiej, którzy od wielu lat tłumaczą na litewski dziesiątki polskich książek. Zaś organizator Światowych Dni Poezji był gościem wieczoru poezji mniejszości narodowych – po raz pierwszy zorganizowanym na festiwalu staraniem naszych rodaków z Litwy. Nawrocki zaprezentował się wraz ze swym litewskim tłumaczem Wiktorem Tamošiūnasem-Tomaszunem, laureatem ubiegłorocznego konkursu dla tłumaczy Amat victoria curam.  Wilno świętowało jego 80-te urodziny, a pozostałymi jubilatami byli jego litewscy imiennicy – prezes Stowarzyszenia Pisarzy na Litwie Aleksander Sokołowski obchodzi swe 85-lecie, a popularny poeta i autor piosenek Aleksander Śnieżko, 75-te urodziny. Obok wiekowych jubilatów wystąpiła też polska młodzież z Litwy ze zwiastunem spektaklu Pop-ezja, o którym była mowa w poprzednim numerze.

Na tym jednak nie zakończył się udział polskich twórców w tegorocznej Wiośnie poezji. Alina Lassota, Dominika Olicka i niżej podpisany prezentowali w Kopciowie, miejscu wiecznego spoczynku Emilii Plater, nie tylko własną twórczość, lecz także poezję Powstania Warszawskiego, bowiem w czasie prezentacji wybiła Godzina W. Dla większości poetów z całej Litwy, zgromadzonych nad brzegiem jeziora, rozmach obchodów rocznicy Powstania był zaskoczeniem. Agnieszka Masalytė wystąpiła w Grygiszkach, a wszyscy wymienieni w Wilnie. Letnia Wiosna poezji była więc w tym roku naszym wspólnym, litewskim i polskim sukcesem, na przekór niesprzyjającym okolicznościom.

 Paweł Krupka

Alis Balbierius

***

noc
jest diamentem
żłobię go dłońmi wieczoru
cicho szlifuję niewidzialnymi ruchami
do milczącej gładkiej krawędzi
do samurajowej ostrości
obok nagich nóg lunatyczki
o równego tykania niedokładnego zegara
do pierwszej strzały różanego świtu
wystrzelonej w zroszoną trawę

Przełożył Paweł Krupka

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko