Wacław Holewiński – Mebluję głowę książkami

0
115

Wacław Holewiński – Mebluję głowę książkami




droga-do-domuJakiś czas temu przeczytałem powieść, którą popełnił Jan Nowicki /„Białe walce”/. Nie chciałem o niej pisać, bo i pisać o niej nie należy. Ale Tomasz Zapert podpowiedział mi abym przeczytał książkę Rafała Wojasińskiego o Nowickim „Droga do domu”. Zobaczyłem ją w „Modzie na czytanie” księgarni w Domu Jabłkowskich. Wczoraj tę książkę dostałem od autora i wczoraj ją przeczytałem – czyta się szybko, bo tekstu niezbyt wiele, sporo zdjęć. Ale jest w tej książce – myślałem, że to „rzecz” nowa, a wydano ją w 2009 roku – klimat, coś szalenie trudnego do przelania na papier. To książka o starości, rodzinie, powrotach, własnych miejscach, umieraniu, przyjaźniach najprostszych, szacunku do pracy i myślenia innych o nas samych. Także o alkoholu i innych przyjemnościach życia. I o pomniejszaniu samego siebie, swoich dokonań. Sam tak mam więc strasznie mi to bliskie. Nie wiem od kiedy Wojasiński koleguje się z Nowickim, wiem, że to zwierzenia i obserwacje intymne, inne niż to co zwykle znajdujemy w biografiach celebrytów /bo Jan Nowicki – chce czy nie – jest przecież celebrytą/. W tej książce nie ma nic na siłę, nie ma wyciągania aktora na zwierzenia, opowieści „z zakamarków”. Jest obserwacja i podążanie za bohaterem. Takie mimochodem, gdzieś w cieniu. Ale może to jest właśnie sposób na pisanie biografii? Bez mizdrzenia, udawania, grania cudzych ról?

I jeszcze jedno. Współautorem tej książki, chyba tak trzeba to nazwać, jest Krzysztof Opaliński. Jego fotografie są nie mniej ważne niż tekst Wojasińskiego.

 

Rafał Wojasiński – Droga do domu, Wydawnictwo Nowy Świat, Warszawa 2009, str. 120.


Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko