Władysław Panasiuk: Wyspiański – to nie tylko Wesele

0
455

Władysław Panasiuk

 

Wyspiański – to nie tylko Wesele

 

 

Choć uzdolniony nasz naród, ambicji w nim wiele , każdy z zachwytem idzie na wesele i mistrza podziwia wsłuchując się w słowa z rozwagą stawiane, w doborze klasyczne, nadzwyczaj dobrane, jak nuty w piosence, jak oczko w pierścieniu.

Księga jest mówiącym obrazem, nic więc dziwnego jeśli ów obraz namalował uczeń samego mistrza Jana Matejki – ówczesnego dyrektora Krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, do której uczęszczał Stanisław Wyspiański. Matejko zauważył talent i wrażliwość młodego studenta i zaproponował mu współudział w dziele odnowienia polichromii w kościele Mariackim, którą sam projektował.Było to nie tylko wielkie wyróżnienie, ale również olbrzymie wyzwanie do tworzenia dzieł ambitnych, do nakreślenia zarysów dalszej twórczości rzeczy niezwykłych. Takie rzeczy tworzą niezwykli ludzie, czyli bardzo wyjątkowi i nieliczni, którym Bóg często ograniczył czas na ziemi – dając w zamian talent i bardzo odważne pomysły. Ludzie zazwyczaj modlą się o doczekanie starości, a kiedy ją osiągną – przeklinają. Zatem, czy starość musi być tym progiem do wieczności? Jak widać ludzie, którzy mają ograniczony czas, tworzą najwięcej – muszą powiedzieć w tym czasie wszystko – co mieli do powiedzenie, bo czas nigdy się nie cofa i nigdy nie powtarza.

Wyspiański – choć miał mało czasu (1869-1907) powiedział prawie wszystko; mówił na rozmaite sposoby, z których jednym było niewątpliwie malarstwo. Najmłodszym dziełem Wyspiańskiego były zaprojektowane własnoręcznie karty do kabały. Później powstały szkice budowli i pejzaże przedstawiające ziemię małopolską, opoczyńską i sądecką, którą odwiedzał.Jak już wspomniałem współpracował przy odnowie polichromii w kościele Mariackim. Następnym dziełem artysty były witraże dla Lwowskiej katedry oraz polichromia w Kościele Franciszkanów w Krakowie jak i witraże. Niepowtarzalnym stał się ołówkowy szkic „zielnik” przedstawiający zbór rysunków i opisu ziół, które stały się później motywami do malowania polichromii. Cały wystrój i projekt wnętrza zawdzięcza Dom Towarzystwa Lekarskiego w Krakowie właśnie Wyspiańskiemu.

Wyspiański chcąc wyróżnić daną osobę malował mu portret, uważał bowiem, że na swoją podobiznę trzeba zapracować talentem, czy pracowitością, wielu z portretowanych – to znajomi, czy rodzina. Znaleźli się wśród nich: Włodzimierz Tetmajer, Antoni Lange, Irena i Ludwik Solscy, Lucjan Rydel, Jan Stanisławski i kilku innych. Żona Teofilia i dzieci: Helenka, Mietek i Staś stanowiły bardzo osobiste dzieła. Żona pozowała Wyspiańskiemu wielokrotnie, jej oblicze nadał portretom ukazującym macierzyństwo, oraz wspólnym z dziećmi i mężem; często w strojach ludowych. Autoportrety Wyspiańskiego stanowią znaczną i ciekawą grupę obrazów, nawet swój wizerunek, który malował całe życie dołączył do tej grupy.” Portret – to historia osoby; człowiek nie jest ten sam we wtorek, jakim był w poniedziałek, zmienia się bezpowrotnie, zmieniają go przeżycia i przemyślenia, portret to odbicie chwili – mawiał artysta”.

Ważnym gatunkiem malarskim obok portretów, witraży, projektów monumentalnych był wspomniany już pejzaż – oto kilka prac „widok na Barbakan i Bramę Floriańską” ”widok plant o świcie”, „Planty z widokiem na Wawel”, „widok na kopiec Kościuszki”.

To tylko niektóre z wielu prac Stanisława Wyspiańskiego.


***

Obok malarstwa domeną Wyspiańskiego była literatura, którą również studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był dramatopisarzem, poetą, reformatorem teatru i malarzem.

 

Pisał dramaty dotyczące dziejów tradycji walk narodowo – wyzwoleńczych jak „ Warszawianka”, „Legenda”, czy” Legion”. Dramaty z życia współczesnego jak „Klątwa”.

Utwory o tematyce antycznej i rozważające problemy moralne – to trzeci gatunek, do którego zaliczymy „Meleager”, „Protesilas i Laodamia”.

Popularność, i sławę przyniosło mu największe jego dzieło„Wesele”, do którego napisania zaczerpnął pomysł będąc na weselu przyjaciela Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną , chłopką z podkrakowskich Bronowic .

                    

Fragment III aktu:       Poeta – Spił się, no!

Gospodarz:- zwyczajna rzecz: powinien mieć polski łeb i do szabli i do szklanki

                     – a tymczasem usnął kiep.

Nos – do szklanki i do kochanki – chociaż nie – chociaż nie;-

           rzecz mi się inaczej widzi, coś mnie tak pod sercem rwie,

           może z tego będzie co;- wino, wódka – to nie to,

           czynnik główny:… miecz.

Gospodarz- miecz- miecz, czynnik główny miecz.

Poeta- dziwna rzecz- dziwna rzecz;

           Połóżcie go spać.

Pan młody – szarpie się

Nos – widzi mi się, jestem w lesie; uciekają drzewa precz…

Pan młody- czy cię nudzi-

Nos- wszystko nudzi, wszystko mi się przykrzy już;

         koło serca mi się studzi, odleciał mnie Anioł stróż;

         ino mi się widzi las i te drzewa lecą precz;

         wszystko hula: Has, has, has

panna młoda – to się spił.

Poeta – ciekawa rzecz.

Gospodarz – wszystko zawsze jest ciekawe, wszystko interesujące.

Pan młody – własny ton muzyka duszy; ton przez który dusza krzyczy

Poeta – ciszej czegoś sobie życzy.

Nos – kapkę wina, w gardle suszy

Poeta – masz.

 

Premiera tego dramatu w teatrze wywołała olbrzymie poruszenie i stała się tematem krytyki, od tego czasu rozpoczął się najbardziej twórczy okres naszego dramaturga. W ciągu ostatnich sześciu lat powstały następujące utwory: „Wyzwolenie”, „Bolesław Śmiały”, „Achilles”, „Piast Henryk Pobożny”, „Akropolis” i „Noc Listopadowa”, drugie opracowanie „Legendy”, „Studium o Hamlecie”, „Sędziowie”, „Powrót Odysa”, „Skałka”,” Juliusz II”, nie ukończony „Zygmunt August”, oraz tłumaczenie „Cyda”Corneill, a.

Stanisław Wyspiański był kilkakrotnie za granicą: we Włoszech, Szwajcarii, Francji, Czechach, w Niemczech. W Paryżu studiował w prywatnej Akademii Colarossi, wiele malował, żyjąc w trudnych warunkach materialnych ( korzystał ze stypendium Szkoły Sztuk Pięknych). Artysta był również radnym miasta Krakowa, współpracował w różnych czasopismach między innymi jako ilustrator w „Życiu”, był reformatorem polskiej grafiki książkowej, projektował przebudowę wzgórza wawelskiego(1904). Wyspiański był docentem, a później otrzymał nominację na profesora Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, mieszkał w zakupionym domu we wsi Węgrzce, tam wiele malował i pisał, choć z jego zdrowiem było już różnie. Umarł 28 listopada 1907 w prywatnej lecznicy prof . M. Rutkowskiego w Krakowie przy ul, Siemiradzkiego, ciało Wyspiańskiego wystawione było w Kościele Mariackim i spoczywa w Krypcie Zasłużonych na Skałce w Krakowie .

Po śmierci Wydawnictwo Literackie w Krakowie wydało „Poezje Wyspiańskiego”, artysta w swoich wierszach wspominał dzieciństwo i opisywał swoje ukochane miasto, głębokie refleksje nad sensem życia świadczą o dojrzałości poety.

 

                         Gdy przyjdzie mi ten świat porzucić,

                         na jakąż nutę będę nucić

                         melodie zgonu ma wyprawna?

                         Rzuciłem przecież go już dawno.

 

Już dawno się przestałem smucić

o rzeczy miłe mnie stracone.

Miały by smutki moje wrócić,

Kraść, co już dawno ukradzione.

 

                           Przecież już dawno się wyzbyłem

                           marzeń o utraconym raju.

                           Żyję , by zwało się, że żyłem…

                           nad jakąś rzeką, w jakimś kraju…

 

Nad jakąś rzeką, w jakimś mieście,

gdzie ślubowałem ślub niewieście,

gdzie dom stworzyłem jej i sobie

Z myślą o jednym wspólnym grobie.

 

„Jutro, jutro, zawsze jutro, i tak trwoni się życie – nie odkładajmy niczego do jutra, do tej wielkiej niewiadomej – czasu mamy zbyt mało: czy to trzydzieści osiem, czy siedemdziesiąt lat. Każdemu Bóg powierzył na ziemi jakieś zadanie i dał mu potrzebny na to czas – kto nie wie co zrobić z wolnym czasem, temu ciężej od tego, kto ciężko pracuje.

Stanisław Wyspiański bardzo umiejętnie i pracowicie wykorzystał swój krótki czas na ziemi.

 

                                                                                             Władysław Panasiuk

 

 

 

 

 

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko