Mieczysław K. Warszawa – Pański list wprawił mnie w osłupienie. Nie będę go złośliwie komentować z tego względu, że znam Pana od kilkudziesięciu lat, choć treść tego listu aż się o to prosi. Pozwolę sobie jednak zacytować go w oryginalnej pisowni:
„ z przykrosxia dowiaduje sie z waszego portala,ze mi i iz jestem we wszystkich slownikach i encyklopediach nei zostalem uwzgledniony u was ani jako dziennikarz ani jako literat
czy tzreba zaplacic jakas lapowke ? ”
I to byłoby na tyle, jak mawiał Jasiu Stanisławski, nieodżałowany profesor mniemanologii stosowanej.
Marek J. – Doskonałe. Do publikacji natychmiast. Ręka i głowa zawodowca.
Barbara N. – Wiersze cudowne, tyle w nich pasji, emocji, radosnego stosunku do życia, że pozwolę sobie zacytować fragment jednego z nich:
Kocham cię
a ty mnie
razem nam nie będzie źle…
Pani Barbaro, jestem pewien, że nie będzie Wam źle, zwłaszcza, że jak Pani napisała, narzeczony jest zauroczony Pani poezją. Ja też, ale moi Czytelnicy z całą pewnością już nie są tak wyrozumiali.
Marcin G. – Zgadzamy się z Panem, że koniec świata nastąpi. Tyle tylko, że dla Pana to jest rok 2012, a dla innych ta data ginie w przepastnych mrokach nieznanego nam czasu. Proponuje nam Pan abyśmy przygotowali się, jako kraj i społeczność na ten koniec i poważnie potraktowali przesłany nam materiał. I tak też uczynimy, prześlemy artykuł ministrowi Zdrojewskiemu z prośbą, aby zaprezentował go na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów w obecności samego premiera.
Radosław D. Olsztynek – proszę o kontakt telefoniczny. Postaramy się Panu pomóc.
Martyna S. – Wiersze o miłości mnie osobiście nie zaskoczyły, zwłaszcza, że każdy z nich jest dedykowany innemu Panu. Rozumiem Pani obiekcje dotyczące seksistowskiego patrzenia na kobiety przez mężczyzn. Sam słucham uważne wszystkiego, co wypowiadają w tej materii uznane autorytety, szanowne panie Nowacka, Środa i wiele, wiele innych. Ale w życiu jest czasami jak w tej piosence – …facet to świnia. A sama Pani wie, że z świnią trudno polemizować.
Aby Panią uradować i spełnić prośbę dotyczącą publikacji na naszym portalu, pozwolę sobie zacytować fragment wiersza zatytułowanego Adam.
Wylazłeś z raju jak z chlewa
I dbała o ciebie Ewa
I przez to wszystko draniu
Wciąż myślisz o kochaniu
Alicja B. – jeden z wierszy opublikujemy w rubryce Wiersz Dnia. Prosimy jednak o cierpliwość, kolejka jest wyjątkowo długa.
Andrzej R. Bronisław S. Grzegorz H. Andżelika N. Witold M. Gracjan W. Benek A. Hanna D. Irena K. Adriana B. – za wcześnie na publikacje.