Eros zawstydzi się blady
Przed moich pragnień pożarem,
Wśród sennej życia biesiady
Pijąc nadziemskie słodycze,
Wszystkie łzy twoje przeliczę
Dobyte szczęścia nadmiarem.
Przed moich pragnień pożarem,
Wśród sennej życia biesiady
Pijąc nadziemskie słodycze,
Wszystkie łzy twoje przeliczę
Dobyte szczęścia nadmiarem.
A gdy się strawi doszczętnie
To życie nic już nie warte ?
W ostatniej chwili, namiętnie,
Na twoim oparty łonie,
W nowe się blaski przesłonię,
Patrząc w twe oczy otwarte.