Zbigniew T. Szmurło
Ormiańskie święto tłumaczy
Ormianie ze swoimi niezwykle burzliwymi dziejami, wypełnionymi walką o przetrwanie, wiedzieli, że ważnym symbolem narodowej tożsamości, ocalenia pamięci o ludziach mogą być nie tyle architektoniczne budowle, co księgi z zapisanymi myślami, ideami, opowiadające o innych i o wydarzeniach z ich przeszłości. Księgi towarzyszą Ormianom od zarania ich chrześcijańskiej tożsamości. Księgi to przede wszystkim Biblia Starego i Nowego Testamentu, które na ormiański zostały przetłumaczone już w V w. Dla języka i literatury ważną rolę w dziejach Armenii odegrali mnisi – święci tłumacze. Już w VI wieku przetłumaczyli na ormiański całego Arystotelesa. Do X wieku przetłumaczyli większość filozofów greckich i rzymskich, setki tytułów literatury antycznej. Ormianie mają otwartą, chłonną umysłowość. Tłumaczyli wszystko, co było pod ręką. /…/Wiele dzieł starożytnej literatury ocalało dla kultury światowej tylko dzięki temu, że zachowały się one w ormiańskich przekładach. Kopiści rzucali się na każdą nowość i od razu brali ją na pulpit. Kiedy Arabowie podbili Armenię, przetłumaczyli całych Arabów. Kiedy najechali na Armenię Persowie, przetłumaczyli Persów! Byli w sporach z Bizancjum, ale co się tam ukazało na rynku, też brali i tłumaczyli[1].
Trud tłumaczy został doceniony należycie już przez współczesnych. W V w. Ormianie zaczęli zaliczać tłumaczy w poczet świętych Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego i ustanowili jakże ważne dla całego narodu święto tłumaczy – Targmanczac ton.
Położenie geograficzne Armenii sprawiło, że sąsiadujące z nią ówczesne potęgi dążyły do jej opanowania, do podboju i zniewolenia mieszkających tam ludzi, decydowania o ich losie. Sytuację komplikował fakt, że już w 301 r. jeszcze wolna Armenia, podczas rządów króla Tyrdata III z dynastii Atraszakidów (Arsacydów), dzięki działalności misyjnej świętego Grzegorza Oświeciciela (zmarł. ok. 328) przyjęła z jego rąk chrzest i w niedługim czasie stała się pierwszym na świecie królestwem, uznającym chrześcijaństwo za religię państwową. Miało to ogromne znaczenie dla konsolidacji narodowej i religijnej Ormian, dla ich determinacji w przetrwaniu, z drugiej strony stało się przyczyną prześladowań, wojen religijnych, rzezi i prób zniewolenia narodu przede wszystkim przez sąsiedni Iran, w którym wyznawano zoroastryzm.
Armenia już w 387 r. utraciła swoją niepodległość państwową i została podzielona pomiędzy Bizancjum i Persję. Dość szczęśliwym w tak złym położeniu Ormian był okres sprawowania władzy przez króla Wramszapuha (392-414), który doskonale zdawał sobie sprawę z zagrożenia wynarodowienia, a także możliwości odejścia od chrześcijaństwa. Pamiętać należy, że rozprzestrzenianie chrześcijaństwa cały czas napotykało trudności, w tym także natury językowej. Liturgia była odprawiana po grecku lub syryjsku i zdecydowana większość ludności nie była w stanie zrozumieć tego wszystkiego, co było czytane w świątyniach. Pośrednikami byli specjalnie przygotowani tłumacze, którzy podczas nabożeństw lub w trakcie mszy objaśniali wiernym treść tekstów biblijnych i odprawianych modlitw.
Mesrop Masztoc (355-439 albo 359-440) urodził się w armeńskiej prowincji Taron, będącej podówczas jednym z centrów kulturalnych Armenii, prawdopodobnie w dość bogatej rodzinie. Początkowe nauczanie odbył w greckojęzycznej szkole (tego typu szkoły w tym czasie były dość powszechne), gdzie oprócz greki nauczano też innych języków. Masztoc doskonale opanował język syryjski i perski, ale jego znajomość greki wiele pozostawiła do życzenia. Następnie udał się (po 385 r.) do Wargaszapatu (Eczmiadzynu) i przez pewien czas służył na dworze ormiańskiego króla Chorsowa/ Chosroesa IV (386-392), piastując tam różne, także wojskowe, urzędy. Był m.in. pisarzem i sekretarzem w kancelarii królewskiej. Podczas służby na dworze króla, Masztoc poczuł powołanie i przeszedł na chrześcijaństwo (prawdopodobnie 392-393). Po opuszczeniu dworskich kręgów został zakonnikiem (395-396), początkowo wiódł życie pustelnicze, a następnie rozpoczął głoszenie Słowa Bożego wśród Ormian pogan.
Już po pierwszych kazaniach zorientował się, że fragmenty Biblii, niektóre modlitwy Ojców Kościoła – przytaczane bądź to po grecku, bądź syryjsku – absolutnie nie docierają do wiernych. Tym bardziej, że po 387 r., kiedy Armenia znalazła się pod perskim panowaniem, szkoły greckie zostały zamknięte, a kraj przeżywał głęboki kryzys polityczny i kulturalny – lud zaś nie umocniony w wierze chrześcijańskiej zaczął zwracać się w stronę pogaństwa. W tracie ewangelizacji Mesrop Masztoc doszedł do przekonania, iż jedynie umocnienie chrześcijaństwa może uratować Ormian od zguby i wchłonięcia przez innych. Środkiem do tego może być własny alfabet, którym będzie można zapisywać język ormiański. Podobnego zdania był katolikos Sahak Partew (ok.350-439), ostatni przedstawiciel rodu św. Grzegorza Oświeciciela, wybitny duchowny i przywódca Kościoła, człowiek wszechstronnie wykształcony, wielki erudyta, władający wieloma językami.
Król Wramszapuh poparł idee mnicha Mesropa Masztoca i katolikosa Sahaka Partewa zmierzające do opracowania własnego alfabetu. W tym czasie pojawiły się na królewskim dworze tzw. „litery Daniela” (biskup Daniel Syryjczyk), które miały posłużyć do zapisywania ormiańskiej mowy. Mesrop Masztoc, będący już wardapetem[2], zebrał swoich pierwszych uczniów i zaczął pracować nad tekstami zapisywanymi literami pochodzącymi z „pism Daniela”, które zgodnie z rozporządzeniem króla miały stać się oficjalnie uznanym ormiańskim alfabetem. Jednakże „litery Daniela” nie były w stanie dobrze oddać fonetyki ówczesnego języka i Mesrop Masztoc, z rozkazu króla i za zgodą katolikosa, udał się z grupą uczniów w podróż, będącą prawdziwie naukową ekspedycją, na tereny północnej Mezopotamii. Dotarli do Amidu, a także do Edessy, ważnych centrów naukowych tego okresu, gdzie kontynuowali poszukiwania liter w tamtejszych bibliotekach. Po długich pracach poszukiwawczych i porównawczych Mesrop Masztoc stworzył alfabet oparty na literach greckich, języka pahlawi (pisanego alfabetem aramejskim) i etiopskich. Nastąpiło to między 392 i 406 r., w czasie, kiedy losy silnego niegdyś państwa ormiańskiego były już przesądzone. Historiografia i tradycja ormiańska za datę powstania alfabetu uznaje 405 r.
Po utworzeniu alfabetu Mesrop Masztoc udał się do Samosaty, gdzie przy pomocy greckiego pisarza-kopisty i kaligrafa Rophanosa (Rufin) dopracował ostatecznie kształt ormiańskich liter. Tam też przystąpił do tłumaczenia Biblii. A pierwsze zdanie, zapisane – na początku V w. przez twórcę alfabetu Mesropa Masztoca – ormiańskimi literami pochodziło z Księgi Przysłów Salomona, który zalecał: „pojąć mądrość i radę, zgłębić prawdy rozumu”. Mesrop Masztoc zapoznał się z ówczesnymi systemami pisma (greckiego i alfabetów semickich) i skomponował oryginalny alfabet wyróżniający się, jak na owe czasy, doskonałym wyczuciem fonologicznym twórcy, który zorientował się, jakie głoski języka (staro) ormiańskiego są istotne dla zróżnicowania znaczenia wyrazów i tylko dla tych głosek wymyślił odrębne litery [3].
Szybko przystąpiono to tłumaczenia Pisma Świętego. Katolikos Sahak Partew ma ogromne zasługi nie tylko za wspieranie Masztoca w pracach nad alfabetem, miał duży wpływ na rozwój kultury, w tym literatury i nauki starożytnej Armenii. Jest także jednym z pierwszych ormiańskich tłumaczy – jego dziełem jest przekład ksiąg Starego Testamentu. Jednakże najpierw Mesrop Masztoc przetłumaczył Nowy Testament. Praca nad całością Biblii została zakończona ostatecznie w latach 410-414. Teraz Słowo Boże stało się dostępne nie tylko dla wykształconych elit, które zdobyły wykształcenie w Edessie, czy Konstantynopolu, ale też dla ludzi prostych.
Pierwszy ormiański przekład Biblii oparto na greckim tekście Septuaginty ze zmianami zgodnymi z tłumaczeniem syryjskim, Vertus Syra (przekład Nowego Testamentu III/IV w.) i Diatessaronie Tacjana (ok. 170). Mimo zastrzeżeń Mojżesza Choreńskiego, który wskazywał na niedostateczną znajomość greki, Biblia w wersji armeńskiej, ze względu na piękny język, do dziś nazywana jest królową przekładów[4]. O pięknie i znaczeniu dla Ormian tego tłumaczenia świadczy też i to, że wydane drukiem w Amsterdamie w latach 1666-1668 pełne ormiańskie tłumaczenie Pisma Świętego było właśnie tym starym przekładem z V wieku[5].
Na bazie ułożonych przez Masztoca liter oprócz Biblii przetłumaczono na język ormiański również księgi liturgiczne potrzebnye do odprawiania mszy, a także wszystkie najważniejsze pisma Ojców Kościoła. Nie zapomniano i o przetłumaczeniu na język ormiański innych dzieł różnych autorów, którzy cieszyli się sławą w ówczesnym świecie. Z kolei księga rytuału ormiańskiego, najprawdopodobniej w dowód uznania dla twórcy liter, nazwana, jako Masztoc, oparta była również na tekstach greckich i syryjskich.
W 428 r. przestaje istnieć i panować dynastia ormiańskich Arsacydów, a wraz z nią upada staroormiańskie państwo, jako samodzielna politycznie jednostka. Upadek monarchii Arsacydów to przede wszystkim efekt walki dwóch ówczesnych potęg – Rzymu i Persji, które ostatecznie rozdzieliły pomiędzy siebie Armenię. Ormianie – szczególnie w części perskiej -znaleźli się w bardzo niekorzystnej sytuacji. Narażeni też byli na ostrą politykę represyjną oraz na próby odciągania ich od wiary chrześcijańskiej. Dla narodu ormiańskiego nastał bardzo trudny czas, pozostawał pod jarzmem dwóch konkurujących ze sobą państw, które posiadały zgodną politykę wyniszczenia. Do tego dochodziły brutalne prześladowania religijne.
Pomimo niezwykle trudnej i złożonej sytuacji politycznej, w okresie wprowadzania na tym terenie chrześcijaństwa, kiedy to jednocześnie Armenia utraciła państwową niepodległość, przypadł okres jej kulturalnej świetności. Jest to zarazem czas gwałtownego rozwoju w pełni armeńskiej, narodowej kultury, bez której istnienia trudno sobie wyobrazić przetrwanie Ormian, podtrzymanie ich narodowej tożsamości.
W chrześcijańskiej Armenii rozwijał się ruch monastyczny, który z dość prostych początkowych form przekształcony został, poprzez wpływy syryjskie, w ważny element młodego kościoła. Mnisi odegrali z czasem znaczącą rolę nie tylko w rozwoju chrześcijaństwa na tym terenie, ale także wnieśli nieoceniony wkład do rozwoju ormiańskiej kultury.
Wśród mnichów wykształciła się szczególna specjalizacja wardapeta – uczonego-erudyty, filozofa i teologa, którzy na wzór mnichów Kościoła syryjskiego organizowali w swojej gminie szkoły religijne. Z czasem zostały one przeniesione do klasztorów, gdyż panowały w nich o wiele lepsze warunki. Przyklasztorne szkoły były dostępne nie tylko dla osób duchownych. Pierwsza taka szkoła, w której oprócz liturgii, języków obcych, języka ojczystego uczono również retoryki, gramatyki, matematyki i filozofii, powstała w Wagarszapacie (Eczmiadzynie). Z czasem coraz bardziej dbano o odpowiednie wykształcenie pozostałych warstw społeczeństwa. Katolikos Nerses I Wielki wprowadził nawet obowiązek nauki czytania i pisania dla wszystkich mnichów.
Inicjatywa Mesropa podjęta została przez znakomitą szkołę jego uczniów, którzy zaczęli tworzyć nową literaturę chrześcijańską, obejmującą wszystkie główne dziedziny wiedzy, z teologią, filozofią, geografią i astronomią. Zarówno Mesrop Masztoc, jak i katolikos Sahak Partew za swe dzieło, którego absolutnie trudno przecenić, zostali uznani przez Ormiański Kościół Apostolskich za świętych i trafili na ołtarze.
Pomimo prześladowań ze strony Persów, jak i zabiegów o dominację dostojników kościelnych Bizancjum język ormiański zdecydowanie wyparł języki perski i aramejski z administracji, a także grecki i syryjski z kościelnej liturgii. Taki stan przyczynił się do bardzo szybkiego rozpowszechnienia w Armenii chrześcijaństwa i powstania narodowej chrześcijańskiej kultury, w tym własnej, oryginalnej literatury.
Działalność translatorska pierwszych tzw. „starszych tłumaczy”, wśród których ważną rolę odegrał sam Mesrop Masztoc i jego najbliżsi uczniowie (Jeznik Kochpaci i Koriun) dała możliwość zaznajomienia się z antycznymi autorami, z ich ogromną spuścizną pozostawioną w historiografii, filozofii, literaturze i naukach przyrodniczych. Tłumacze i autorzy V wieku położyli podwaliny pod kulturę i literaturę armeńską.
Rozwój szkolnictwa oraz ormiańskiej historiografii przyczynił się do rozpoczęcia ożywionej działalności pisarskiej, jak również naukowej przez plejadę w pełni rodzimych autorów. Spisywali oni przede wszystkim ważne i burzliwe wydarzenia ormiańskich dziejów, których byli często świadkami i bezpośrednimi uczestnikami. Historycy ci pozostawili wiele utworów znamiennych i znaczących dla poznania zawiłości ormiańskiej przeszłości.
W grupie tej znaleźli się przykładowo tacy wybitni ormiańscy myśliciele i twórcy, jak Agathangelos, Faustus z Bizancjum, Jeghisze, Łazarz z Parpi. Należy do nich również najbardziej znany badacz wczesnego średniowiecza ormiańskiego – Mowses Chorenaci, najwybitniejszy przedstawiciel ormiańskiej historiografii autor „Historia Armenii.
Trzy lata po śmierci uczonego mnicha, w 443 r. książe Wahan Amatuni wzniósł nad grobem twórcy ormiańskiego alfabetu w Oszakanie kaplicę. W 1879 r.. katolikos Geworg IV na miejscu zmurszałych ścian kaplicy zbudował kościół świętego Mesropa Masztoca, określany przez lud jako Surb Targmanicz – kościół Świętego Tłumacza, duchowego przewodnika i twórcy idei.
Już w VII w. w pobliżu Eczmiadzynu / Wargaszapatu powstał klasztor Surb Tagrmanczac – Świętych Tłumaczy. Klasztor o takiej samej nazwie został wzniesiony (989 r.) w Arcachu (Republika Górskiego Karabachu) i jest zaliczany do piękniejszych zabytków tego kraju. Ruiny Kościoła Surb Targmanczac (XI-XI) znajdują się także w Armenii – w miejscowości Parbi, a w Piatigorsku (Rosja) od 1885 r. istnieje Kościół Świętych Tłumaczy Sahaka i Mesropa. Pod takim samym wezwaniem jest też kościół w Marsylii.
Ustanowione, niedługo po śmierci Mesropa Masztoca i Sahaka Partewa, przez Katolikosat Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego święto Targmanczac ton, przez wiele następnych stuleci tradycyjnie było bardzo uroczyście obchodzone w Armenii w okresie października-listopada.
W czasach sowieckich święto zostało częściowo zapomniane. Było jedynie odnotowywane w kościelnych kalendarzach, wydawanych w Eczmiadzynie, duchowej stolicy Ormian, gdzie mieści się siedziba katolikosa Wszystkich Ormian. W wolnej Armenii stało się jednym z ważniejszych świat.
Z kolei międzynarodowe Święto Tłumacza jest obchodzone 30. września. Oficjalnym patronem tłumaczy jest rówieśnik św. Mesropa Masztoca – św. Hieronim (347 – 420 ), który także zajmował się tłumaczeniem Biblii z języka greckiego i hebrajskiego na łacinę. Dokonany przez św. Hieronima w latach 382- 405 przekład -Wulgata (textus vulgatus – teksty pospolite, dostępne dla wszystkich) do dziś jest uznawany za oficjalne tłumaczenie Starego i Nowego Testamentu na język łaciński. Dzieło św. Hieronima podobnie jak ormiańskich świętych tłumaczy jest bardzo udanym przekładem i nadal uznawane za obowiązujące.
Ormiańscy tłumacze to nieodzowny element bogatej kultury Armenii, bez których pracy nie było by ormiańskich ksiąg rękopiśmiennych z pięknymi miniaturami, a przede wszystkim bogatej literatury. Ormianie bardzo cenią swoją przeszłość, o której dowiadują się z prac m.in. średniowiecznych autorów. Ukochali wszystkie książki – są one dla nich niezwykle cennym darem. Przyjęła się opinia, że księgi dla Ormian były tym, czym dzieci. Jeżeli ktoś nie miał potomstwa, to zamawiał dzieła u kopistów, a następnie przekazywał je wybranym przez siebie spadkobiercom. Książki stanowiły dla Ormian na przestrzeni wieków swoiste relikwie narodowe. Uzasadnia się to m.in. tym, że świadomości ormiańskiej towarzyszyło zawsze poczucie zagłady i związana z tym żarliwa potrzeba ratunku, potrzeba ocalenia swojego świata; skoro nie można uratować go mieczem niech zachowa się jego pamięć [6].
W historii Ormian i cywilizacji ormiańskiej szczególne miejsce zajmuje Mechitar z Sebastii (1676-1749), założyciel kongregacji mechitarystów – ormiańsko katolickiego zgromadzenia, jednego z najważniejszych centrów ormiańskiej kultury, istniejącego po dzień dzisiejszy. Utworzenie przez Mechitara zakonu mechitarystów jest najbardziej doniosłym wydarzeniem w nowożytnej historii Ormian. Do tego czasu Ormianie nie mieli instytucji i działaczy, zmierzających do pełnego oświecenia ich narodu, do krzewienia kultury i języka. Mechitar jest określany jako nowy Oświeciciel, a także jako drugi Mesrop Armenii .
Mechitaryści doprowadzili do wydania drukiem wiele wybitnych dzieł przetłumaczonych na ormiański z łaciny, grecki, angielskiego, niemieckiego, francuskiego i wschodnich języków. W XVIII w. i na początku XIX z ormiańskiego przetłumaczono na inne języki wiele prac starożytnych autorów, których oryginały zaginęły bezpowrotnie i o ich istnieniu wiedziano jedynie z tłumaczeń na język ormiański, których dokonano w V-VII w. Te starożytne i średniowieczne przekłady posiadają ogromne znaczenie nie tylko dla armenistyki, ale są bezcennymi źródłami także z punktu widzenia poznania kultury światowej. Przykładowo, mechitaryści odkryli i rozpowszechnili (1878 r.) dwa pierwsze rozdziały nieznanej dotąd „Apologii” Arystydesa z Aten. Dzieło przetrwało w tłumaczeniu na język ormiański. Uczeni mechitaryści wydali je drukiem (po ormiańsku) wraz z tłumaczeniem na łacinę. Będąc doskonałymi tłumaczami, mnisi ormiańskiej kongregacji mechitarystów tylko w latach 1825-1850 przetłumaczyli dzieła prawie 130 różnych autorów. Wenecka kongregacja mechitarystów ma również ogromne zasługi w badaniu i popularyzacji dzieł opisujących historię Armenii. Mnisi uratowali wiele bezcenne dzieła od zniszczenia, a najważniejsze z nich, opisujące dzieje Armenii, przetłumaczyli na języki europejskie.
Mechitaryści od ponad 300 lat są obecni w kulturze światowej. Odegrali ogromną rolę w umacnianiu ormiańskiej cywilizacji, przyczyniając się do jej wzbogacenia m.in. poprzez przyswajanie Ormianom klasyki światowej. Dla świata zaś spopularyzowali dzieje i kulturę Armenii. Ich działalność miała znaczny wpływ na rozwój świadomości narodowej Ormian osiadłych w granicach Rzeczypospolitej.
Pamięć o ormiańskich pierwszych tłumaczach przetrwała i jest szczególnie uroczyście obchodzona w Oszakanie – małej miejscowości, ok. 6 km od Asztaraku, położonej na prawym brzegu rzeki Kazach, gdzie znajduje się spoczynku Mesropa Masztoca. Do jego grobu przyjeżdżają wtedy wybitni pisarze, tłumacze, artyści, działacze kultury i politycy. Święto Targmanczac ton jest obchodzone bardzo uroczyście tak w Armenii, jak i w ormiańskich koloniach rozsianych po całym świecie. Ormianie czczą pamięć tych, którzy przybliżyli im nauki Kościoła i sprawili, że dzięki ich przekładom Bóg przemówił do nich w ich własnym języku. Pamiętają również o twórcy ormiańskich liter, którymi Ormianie posługują się już ponad 1600 lat.
[1] R. K a p u ś c i ń s k i, Imperium, Warszawa 1993, s. 52.
[2] Wardapet – to wyższa godność duchowna w Ormiańskim Kościele Apostolskim, często porównywana do współczesnej godności archimandryty. Godność wardapeta była nadawana tym mistrzom słowa, wybitnym przewodnikom duchowym i uczonym, którzy mogli nauczać i przekazywać swoim uczniom wysokiej jakości wiedzę.
[3] A. P i s o w i c z, Gramatyka Ormiańska, Kraków 2001, s. 24.
[4] M. G i l l e r t, Kościół ormiański wyznacznikiem tożsamości narodowej, „Biuletyn Ormiańskiego Towarzystwa Kulturalnego”, nr 30-31/ 2002, s. 46.
[5] A. P i s o w i c z, Książka ormiańska, „Biuletyn Ormiańskiego Towarzystwa Kulturalnego”, 2003, nr 32-33, s. 25.
[6] A. C h o d u b s k i, Polski mit Armenii i Ormian, [w:] Polacy w Armenii, (pod red. E. Walewandra), Lublin 2000, s. 73-74.