Cinéma-vérité
Kino-prawda
samo życie
frunie w skończoność
na plaży pożerane wędzone mewy
zimne piwo za 7 zł
resztki wchłania morze
obok biega dziecko bez ręki
woda oceanu nie jest już lustrem
odbiciem jest kino
nie cofniemy niczego
jest czarno na białym
i w technicolorze
Buntownicy
Wszystkiemu winien
brak miłości
w dzieciństwie
– twierdzą psychoanalitycy.
Buntownik bez przyczyny,
zwariowany Piotruś,
dziki motocyklista Johnny
i inni…
Może jednak mieli rację,
świat wymaga gruntownej
naprawy.
Na plaży w samo południe
Wata cukrowa i słowna
rozpływa się a słońcu.
Rdzeń zostaje
korzeniem tożsamości.
Jego się trzymaj.
Wokół niego
obrośnij w piórka
jak żar-ptak
poezji.
Dylemat Fausta – „Trwaj chwilo”
Morze zmywa
ślady stóp na piasku
nietrwałość czasu
nasze znaki
odcisną się w powietrzu
na chwilę
nasze słowa
pozostaną na dłużej
wśród ludzi
nasza miłość
będzie trwała nawet
gdy skończy się czas
Pod – teksty
Warstwa po warstwie
zdzieram znaczenia
wspinam się
i schodzę w głąb
tutaj jest tylko droga
przebłyski
zwierciadła
poezja
taniec niewidzialnych
Tribute to Actors
Król Lear umiera
na scenie
aktor również
chłopak z Bronksu
spełnia marzenia
gra Ryszarda III
kolejne wcielenie
Michaela Corleone
dlaczego chcą być
kimś innym
nie na zawsze
na mgnienie czasu
oddają swe istnienie
innym egzystencjom
żyją po tysiąckroć
zawsze inaczej
Nakarmić smutek
Ekran ołtarz
zabiedzonych dusz
tonących w luksusie
i głodzie
W ciemności zapominają
o swoim ego
żyją
w światach równoległych
Wychodzą napełnieni
nowym istnieniem
wyobrażeniami
Słodkogorzkie łzy
kwaśnosłony zmierzch
zapala się świt
spełnienia
Rejs po Morzu Turkusowym
Chłopiec puszcza statek-zabawkę
niedaleko brzegu.
Łajba mężczyzny
z trudem dopływa
do odległego celu.
Okręt starca
wraca pusty.
Zostawił go
po tamtej stronie.
Błękitny kres podróży.
Zakochamy widz
Czułe słowa, pokusy,
ukryte pragnienia,
tańczymy w ciemnościach kina.
Jakiś Harry, jego Sally,
Scarlett i Rhett Buttler,
ktoś wyświetla nasze marzenia.
Błądzimy w jaskini Platona,
za nami cienie na ścianach
układają się
w kształt serca.
Kino jest poezją,
poezja życia
bywa jak kino.
Z szoku złamanych dusz
próbujemy wydostać się się na brzeg
Happy Endu.
——————–
MAŁGORZATA KULISIEWICZ – absolwentka filmoznawstwa i polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, autorka esejów i recenzji filmowych i literackich, publikacji historycznych, realizatorka reportaży telewizyjnych. Autorka książek poetyckich: „Inni Bogowie”, „Kot Wittgensteina i inne wiersze”, „Ciasteczka z ironią”, „Sprzedawcy jaśminu” oraz zbioru opowiadań „dalEKOwzroczność”.
Jej opowiadania i wiersze były publikowane w „Helikopterze OPT”, na portalu „Pisarze.pl”, w „Gazecie Kulturalnej”, „Lirydramie”, „Wyspie”, „Dzienniku Polskim”, „Nowych Myślach”, „BregArcie”, „Babińcu Literackim”, „Lamelli”, „Szufladzie.net”, „Poezji Dzisiaj”, „Metaforze Współczesności”, „Akancie”, „Wytrychu”, „Bezkresie”, w „Stronie Czynnej”, w „Magazynie Horyzont”, „Hybrydzie”, „Whisper of Sofly – Yearly Anthology of Poetry (Vol 2)”, „Contemporary Writers of Poland. On Life’s Path”, na portalu „Spillwords.com” oraz w licznych antologiach i almanachach. Kilkukrotnie zauważona i wyróżniona w konkursach literackich i filmowych. Mieszka w Krakowie.