Strona główna Tagi Wojciechowski

Tag: Wojciechowski

Piotr Wojciechowski – POŻEGNANIE TAMTEGO POCZUCIA HUMORU

  Kochane siwe łby, ostatni weterani  STS-u, spotkali się w niedzielę 19 stycznia w Klubie Księgarza.  To było pożegnanie niedawno zmarłego Staszka Tyma i  wspomnienie imienin Henia Malechy,...

Piotr Wojciechowski – PRADZIADY EKO

   Zostałem okradziony. Ci, przyklejają się do asfaltu miejskich arterii, nie są żadnym ostatnim pokoleniem. Ukradli to określenie.  Z mojego punktu widzenia to ja...

Piotr Wojciechowski – RAPORT Z NOCNYCH MAJACZEŃ

   Na początku jest o dziewczynie w chacie pośrodku śnieżnej polany. Czeka na nieśmiałego kochanka. Wygląda przez okno na południe – biało. Przez okno...

Piotr Wojciechowski – CIEŃ OD LAMP ABSURDU

   Kiedy na tryby mechanizmu położą wielki blok zbrojonego cementu, nie ma co kręcić korbami. Nie zakręcą się przekładnie, nie uruchomią nawijającego linę bębna....

Piotr Wojciechowski – NADZIEJA, NADZIEJNOŚĆ, WYOBRAŹNIA

    Warszawa czeka na protesty rolników. Szerzą się te protesty po Europie od paru miesięcy, a mam wrażenie. że te polskie bardzo są zadzierzyste,...

Piotr Wojciechowski – CIEMNOŚCI NAD WILANOWEM

     Eryk Arendt nauczył się polskiego, bo zakochał się w ciotce mojego ojca. W domowym archiwum zachowała się spora paczka korespondencji tej pary. Eryk...

Piotr Wojciechowski – LUD PIĘCIU SŁÓW I GAGAUZOWIE

   Miało być o literaturze.  Wydało mi się, że już można. Można, bo opadnie fala wyborczych i powyborczych emocji,  bo w polityce nowe rozdanie,...

Piotr Wojciechowski – SZWOLEŻEROWIE HRABIEGO FREDRY

    Istotną cechą sytuacji patowej jest to, że tylko z pozoru jest sprawiedliwa. Jej klęska zdaje się być równie obosieczna jak jej zwycięstwo. Pat...

Piotr Wojciechowski – NASZA NOWA LICZBA MNOGA

    W felietonie, jaki we wrześniu przedstawiłem biesiadnikom na zakończenie mijającej epoki, próbowałem tak określić sytuację  cytuję: oto dwa salony. Po wyborach jeden stanie...

Piotr Wojciechowski – WSPÓLNY DOM

    Zacznę po wakacjach od tego, co już cytowałem w czerwcu, od słów filozofa, Stefana Świeżawskiego. „Największym cudownym wydarzeniem w życiu są spotkania. I...

Proza