Tag: Wojciechowski
Piotr Wojciechowski – CIEŃ OD LAMP ABSURDU
Kiedy na tryby mechanizmu położą wielki blok zbrojonego cementu, nie ma co kręcić korbami. Nie zakręcą się...
Piotr Wojciechowski – NADZIEJA, NADZIEJNOŚĆ, WYOBRAŹNIA
Warszawa czeka na protesty rolników. Szerzą się te protesty po Europie od paru miesięcy, a mam wrażenie. że te polskie bardzo...
Piotr Wojciechowski – CIEMNOŚCI NAD WILANOWEM
Eryk Arendt nauczył się polskiego, bo zakochał się w ciotce mojego ojca. W domowym archiwum zachowała się...
Piotr Wojciechowski – LUD PIĘCIU SŁÓW I GAGAUZOWIE
Miało być o literaturze. Wydało mi się, że już można. Można, bo opadnie fala wyborczych i powyborczych...
Piotr Wojciechowski – SZWOLEŻEROWIE HRABIEGO FREDRY
Istotną cechą sytuacji patowej jest to, że tylko z pozoru jest sprawiedliwa. Jej klęska zdaje się być równie obosieczna jak jej...
Piotr Wojciechowski – NASZA NOWA LICZBA MNOGA
W felietonie, jaki we wrześniu przedstawiłem biesiadnikom na zakończenie mijającej epoki, próbowałem tak określić sytuację cytuję: oto...
Piotr Wojciechowski – WSPÓLNY DOM
Zacznę po wakacjach od tego, co już cytowałem w czerwcu, od słów filozofa, Stefana Świeżawskiego. „Największym cudownym...
Piotr Wojciechowski – MŁODE SROKI
Giną mi kartki. Zapisuję na nich pomysły powieściowe, odzywki w dialogach, adres przyjaciół i lekarzy, a także...
Piotr Wojciechowski – KULTURA MA SIĘ DOBRZE
Najpierw w czwartek, potem w niedzielę. Jako pisarz-straganiarz pełniłem przez godzinę służbę w Pałacu Kultury na Międzynarodowych...
Piotr Wojciechowski – W POGONI ZA ELEKTRYCZNYM ZAJĄCEM
Moi przyjaciele uczą polskiego w Kazachstanie, w Ałamaty. Robią tam także wiele innych pożytecznych rzeczy – na...