Kalendarium Niepodległości (23)

0
555

1 grudnia 1918

Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego [..] ,współdziałając ze społecznymi organizacjami nauczycielstwa, sformułowało swój program szkolnictwa p o w s z e c h n e g o w Polsce, a już 7 II 1919 r. Naczelnik Państwa wydaje dekret, którego najważniejsze postanowienie brzmi wręcz, jak wojskowy rozkaz „…wykształcenie w zakresie szkoły powszechnej jest o b o w i ą z k o w e d l a w s z y s t k i c h d z i e c i w wieku szkolnym…”. Jest zupełnie niezrozumiałe, dlaczego dekret ów chowany jest w najciemniejszych zakamarkach historiografii odrodzenia Polski – ukryty w gęstwinie incydentalnych przepychanek politycznych czy militarnych – choć był on w ówczesnych warunkach czynem naprawdę rewolucyjnym, a jego dalsze skutki zdają się przerastać wszystkie inne polskie reformy XX-lecia razem wzięte! Przy wszystkich naszych biedach – decyzja została stopniowo zrealizowana, starczyło na nią energii oraz wcale nie małych pieniędzy. Miała potężne znaczenie c y w i l i z a c y j n e. Nie mniejsza też była jej wymowa ideowa: oto Polska w najpierwszych swych poczynaniach zakłada żelbetonowy fundament pod demokrację, powszechną ś w i a d o m o ś ć, a także pod nowoczesny dobrobyt. Fundament praktycznie niezniszczalny, chyba że z całym narodem. (Jan Brzoza)

______________________________

Po uroczystym poświęceniu przez ks. Jana Gralewskiego Belweder został oficjalnie nową siedzibą Naczelnika Państwa (Piłsudski wprowadził się do Belwederu już 29 listopada). (Andrzej Nowak)

______________________________

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wydał rozporządzenie Nr 38, w którym zapowiedział, że „Samoloty Wojsk Polskich będą w przyszłości zaopatrzone w miejscach dotychczas obowiązujących znakiem kwadratowym szerokości 60 cm, dzielącym się na cztery równe pola. Lewe górne i prawe dolne pole będzie barwy karmazynowej, lewe dolne i prawe górne pole barwy białej”. Przed wprowadzeniem szachownicy, polskie samoloty były oznaczane różnymi elementami w biało-czerwonych barwach narodowych. Biało-czerwona szachownica po raz pierwszy pojawiła się na samolotach jako godło osobiste pilota porucznika Stefana Steca, latającego w lotnictwie austriackim, a następnie polskim. Miała wówczas cztery pola, bez obwódek. Tak oznakowanym samolotem Stec przyleciał 15 listopada 1918 z meldunkiem z oblężonego Lwowa do Warszawy. Biało-czerwona szachownica jest oficjalnym oznakowaniem polskich samolotów wojskowych.

3 grudnia 1918

W krakowskim „Kurierze Ilustrowanym” przeczytałem wiadomość, że w rozkazie dziennym komendanta Mączyńskiego, stojącego na czele obrony Lwowa, został wymieniony mój syn Stanisław, który się szczególnie odznaczył w walce o gmach Głównej Poczty i mimo że kula nieprzyjacielska raniła go w głowę, trwał na swym posterunku przez kilka godzin, aż do zupełnego wycofania się Ukraińców. Miło mi było, że syn mój zasłużył sobie na tak pochlebne wyróżnienie, ale ogarnął mnie zarazem silny o niego niepokój – rany w głowę bywają zazwyczaj ciężkie. (Stanisław Grabski, Pamiętniki)

_________________________

Sejm Dzielnicowy w Poznaniu powołał do życia Naczelną Radę Ludową [ujawniła się 12 XI jako Tymczasowa Naczelna Rada Ludowa – St.G.] jako przedstawicielstwo społeczeństwa polskiego w zaborze pruskim, włącznie z Górnym Śląskiem i Pomorzem; ta utworzyła m.in. w powiecie nowomiejskim, zwanym wówczas jeszcze powiatem lubawskim, Ludową Radę Powiatową na czele z ks. Franciszkiem Majką, proboszczem parafii św. Bartłomieja Apostoła w Sampławie. „Zadaniem Ludowej Rady Powiatowej było między innymi przejęcie administracji powiatowej z rąk władz niemieckich i obsadzenie jej ludźmi spośród miejscowego społeczeństwa, z góry już do tego zadania przygotowanymi. Miało się to odbyć w taki sposób, by nie ucierpiała na tym ani organizacja administracji, ani życie społeczeństwa w jego wszechstronnych i bogatych objawach. Archiwalia wykazują, że przejęcie to nastąpiło nadzwyczaj sprawnie. Warto tu zaznaczyć, że na długo przed oficjalnym przekazaniem administracji w ręce polskie część akt powiatowych sporządzana była po polsku”. (Antoni Łukaszewski)

4 grudnia 1918

Obywatele! Jesteśmy pierwszym istotnym rządem polskim […], który powstał już na wolnej ziemi polskiej, bez żadnego wpływu i udziału obcych mocarstw. Naród musi szanować własny rząd, jeśli nie chce, aby o nim mówiono, że umie być posłuszny tylko obcym władzom opierającym się na sile bagnetów i represji. Każdy rząd może być zwalczany przez swoich politycznych przeciwników, ale w granicach nieuchybiających godności narodowej […]. Obecne jednak wypadki, których widownią była stolica w ciągu ostatnich dni, przekroczyły granice swobód obywatelskich. Szeroką tolerancję garść agitatorów zrozumiała jako bezsiłę. Tego rząd ludowy nie ścierpi. (z odezwy rządu Jędrzeja Moraczewskiego do Polaków)

___________________________

Rabunki i napady szerzą się. Polska Komisja Likwidacyjna zarządziła sądy doraźne, które mają orzekać karę śmierci. Pomogłoby to niezawodnie, gdyby były siły do łapania bandytów. Ale uformować nową porządną żandarmerię po rozpędzeniu tymczasowej – nie tak łatwo. W Królestwie stosunki bezpieczeństwa publicznego jeszcze gorsze. Rząd Moraczewskiego w Warszawie, mimo wystąpienia z niego ludowców, trzyma się jeszcze i wydaje różne niesłychane zarządzenia, szerząc zamęt i spustoszenia. […] Cały kraj prócz garści socjalistów jest przeciw temu rządowi. Ale trzyma się konwulsyjnie. Chwilami pocieszam się tym, że nie ma złego, co by na dobre wyjść nie mogło. Może trzeba było przejść z samego początku przez próbę partyjnych rządów socjalistycznych, by się te rządy raz gruntownie skompromitowały i w opinii uniemożliwiły. Może się to wszystko na dobre jeszcze obrócić, ale przetrzymać ten okres anarchii i niszczycielskich eksperymentów – ciężko. (Jan Hupka, prawnik)

_________________________

W Odessie urodził się Witold Wirpsza. Studiował na Wydziale Prawa UW i w Wyższej Szkole Muzycznej. Debiutował w 1935 na łamach „Kuźni Młodych” [publikowali tam także m.in. J. Twardowski. W. Żukrowski, Z. Kałużyński. E. Axer, G. Herling-Grudziński, J. Różewicz – St.G.]. Uczestnik kampanii wrześniowej, jeniec oflagów. W l. 1945–47 redaktor tygodnika „Żołnierz Polski”. W latach 1947–1955 w Szczecinie. W 1956 członek redakcji „Po prostu”, następnie w tygodniku „Kultura”. W latach 1966–1967 przebywał na stypendium w Austrii. Wystąpił z PZPR po wydarzeniach marcowych w 1968 i w tym samym roku wyjechał na kolejne stypendium do Wiednia, skąd przeniósł się później do Szwajcarii, gdzie wydał Pole, wer bist du?(Polaku, kim jesteś?). Po nieprzychylnym przyjęciu książki w Polsce zdecydował się na emigrację, przyjął obywatelstwo niemieckie i zamieszkał w Berlinie Zachodnim. Poeta, prozaik, tłumacz literatury niemieckiej, wspólnie z żoną przetłumaczył m.in. Doktora Faustusa Tomasza Manna. Jeden z pokolenia pryszczatych (socrealistów), ostro atakowany m.in. przez Bohdana Urbankowskiego czy Jacka Trznadla. Jego synem jest poeta i krytyk literacki Leszek Szaruga. Zmarł w 1985.

5 grudnia 1918

Koło godziny czwartej po południu Piłsudski przysłał po mnie auto ze swym adiutantem. Rozmowa nasza trwała z górą trzy godziny. Gdy pokazałem Piłsudskiemu dany mi przez Komitet Narodowy mandat porozumienia się „ze wszystkimi politycznymi czynnikami w kraju” spróbował on nasamprzód zrobić obrażonego z powodu, że nie do niego specjalnie, jako Naczelnika Państwa, zostałem wydelegowany. W możliwie oględnej formie zwróciłem mu wobec tego uwagę, że mocarstwa sprzymierzone dotychczas nie przyjęły do wiadomości ani przekazania mu przez Radę Regencyjną najwyższej władzy w Polsce, ani utworzenia przezeń rządu Moraczewskiego, natomiast uznają bez zastrzeżeń, jako legalną reprezentację narodu polskiego, paryski Komitet Narodowy. Nie uważamy tego jednak za korzystne dla sprawy polskiej. Pragniemy doprowadzić do uznania go przez rządy państw zwycięskiej koalicji za Naczelnika odzyskującego niepodległość państwa polskiego. Ale nastąpić to może tylko na podstawie odpowiedniego porozumienia się – i co do obecnych zadań naszej polityki narodowej, i do wzajemnego stosunku między Komitetem Narodowym, jako jedyną legalną reprezentacją Polski wobec mocarstw Ententy, a nim jako najwyższym politycznym czynnikiem w kraju. […] Piłsudski zadowolił się tym moim wyjaśnieniem. […] Zgodził się on na moją propozycję: „Komitet Narodowy uzna go za Naczelnika Państwa i zwróci się o takież uznanie przez państwa sprzymierzone, natomiast on uzna Komitet Narodowy za pełnoprawną reprezentację Polski na terenie międzynarodowym”. (Stanisław Grabski, Pamiętniki, t. 2)

________________________________

Wydano przepisy o organizacji państwowej Milicji Ludowej. Dekretem Naczelnika Państwa ustanowiono także Ministerstwo Sztuki i Kultury. Szefem nowego urzędu został Medard Downarowicz, którego w kolejnym rządzie (I. Paderewski) zastąpił Zenon Przesmycki „Miriam”. (Andrzej Nowak)

_______________________________

Rozpoczęła się bitwa o Chyrów pomiędzy wojskami polskimi a oddziałami Armii Halickiej. Utrzymanie Chyrowa było bardzo ważne dla strony ukraińskiej, ponieważ po utracie Przemyśla był on główną stacją kolejową Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej na Kolei Węgiersko-Galicyjskiej, kontrolującą linię kolejową Przemyśl-Zagórz. Dla strony polskiej jego zdobycie umożliwiało połączenie Galicyjskiej Kolei Transwersalnej i linii Przemyśl-Lwów, jak również usuwało zagrożenie ataku na Przemyśl. 16 grudnia wojska polskie zdobyły Chyrów, po czym linia frontu ustabilizowała się aż do stycznia 1919 roku.

6 grudnia 1918

Urodził się Bohdan Zalewski, spiker Polskiego Radia, działacz społeczny. Znany z „Podwieczorku przy mikrofonie”. Prowadził także muzyczne audycje Tomasza Dąbrowskiego, czwartkowe koncerty „Dla każdego coś miłego”, „Mikrofon dla wszystkich”. Nagrodzony Złotym Mikrofonem Polskiego Radia. Absolwent liceum im. Stefana Batorego w Warszawie, później student Instytutu Sztuki Teatralnej w Warszawie. W czasie wojny żołnierz AK, aresztowany w 1943. Więzień Pawiaka, Oświęcimia i Mauthausen-Gusen. O wspólnym pobycie z Bohdanem Zalewskim w KL Gusen pisał Stanisław Grzesiuk w książce Pięć lat kacetu, a Stanisław Dobosiewicz w Mauthausen-Gusen poezja i pieśń więźniów cytuje jego obozową twórczość poetycką. Zmarł 2 listopada 2001 w Warszawie.

7 grudnia 1918

Dekretem Naczelnika Państwa Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa (PKKP) została uznana za bank emisyjny, tymczasowo, do czasu utworzenia Banku Polskiego. PKKP powołały w 1916 roku niemieckie władze okupacyjne. Polacy przejęli Polską Krajową Kasę Pożyczkową już 11 listopada 1918 roku, zastępując niemiecki personel polskimi urzędnikami.

8 grudnia 1918

W Nowym Sączu urodził się Jerzy Niemojowski, poeta oraz tłumacz literatury iberoamerykańskiej i anglosaskiej. W 1937 (jeszcze pod nazwiskiem Jerzy Kłosowski) wraz ze szkolnymi kolegami założył grupę literacko-artystyczną „Przełęcz” i redagował pismo młodzieży nowosądeckiej „Zew Gór”. Studiował na Wydziale Prawa UJ. Publikował wiersze w „Naszym Wyrazie”. Uczestnik kampanii wrześniowej. W latach 1940–1943 działacz podziemia na Podhalu. Od 1943 był więźniem obozów koncentracyjnych. W czasie ewakuacji obozu Dora przez Niemców, zbiegł i zmienił nazwisko na Niemojowski. Do 1947 w amerykańskiej strefie okupacyjnej w Niemczech, gdzie nakładem Związku Wychodźstwa w Hanowerze ogłosił pierwsze zbiory poezji i prozy. W 1947 wyemigrował do Wielkiej Brytanii. Tam publikował swoją poezję i przekłady z angielskiego, hiszpańskiego i portugalskiego. Jednym z najważniejszych przekładów było tłumaczenie poematów T.S .Eliota, wydane wraz z esejem p.t. Teoretyczne rozważania i praktyka przekładu poetyckiego. Przez pewien czas związany z londyńską grupą poetycką „Kontynenty”. Opublikował m.in.: Zmartwychwstanie zabitych, Wyszywane orłami, Najkosztowniejszy poematKarta poetyckaŹrenice. Dwa arkusze poezjiEpigramatyKoncert na głos kobiecyKarnet indygowłosejAppassionataWiersze wczesne wybraneKawalkady piekłaPosępne winaRdzeniom goryczy. Zmarł 31marca 1989 w Londynie.

9 grudnia 1918

Odbyła się inauguracja nowo utworzonego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Czwarty po Krakowie, Lwowie i Warszawie ogólnopolski uniwersytet powstał dzięki pomocy finansowej Karola Jaroszyńskiego i Franciszka Lubelskiego. (Andrzej Nowak)

____________________________

Jeździłem do Kolbuszowej, gdzie stosunki polepszyły się. Te szumowiny, które przed miesiącem na wierzch wypłynęły, straciły już popularność i musiały się pochować. Opinia chłopska zwróciła się i przeciwko trafikantowi Decowi, i przeciw dr. Czarnemu, któremu jego władza przełożona wytoczyła nareszcie dyscyplinarkę. Rabunki w powiecie ustały. Spokój i porządek zaczyna wracać. Sowiet dr Czarnego został rozwiązany. Ponieważ zaś według zarządzeń PKL sowiet musi być, w porozumieniu ze starostą zgodziłem się, by Rada Powiatowa w pełnym składzie zaczęła funkcjonować jako sowiet. (Jan Hupka)

___________________________

Ukraińcy zajmują miejscowości: Skniłów, Sokolniki, Sichów, Czartowską Skałę, przygotowując się do ponownych walk o Lwów.

_________________________

W Nowym Sączu urodził się Mieczysław Wyszkowski, porucznik pilot Wojska Polskiego, kapitan Królewskich Sił Powietrznych. Absolwent niedoszłej XIV promocji Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Ewakuowany do Rumunii i internowany. Uciekł z obozu i przedostał się do Francji. Po jej kapitulacji dotarł do Anglii, gdzie od 26 sierpnia 1941 w polskim lotnictwie. 18 kwietnia 1943 trafiony przez artylerię przeciwlotniczą, a następnie zestrzelony przez niemieckiego pilota. Wzięty do niewoli. Wyzwolony w maju 1945. W grudniu 1946 wstąpił do Royal Air Force. W 1949 powrócił do Polski. Został zatrudniony jako pilot w PLL LOT. Po niecałym roku zwolniono go, oficjalnie wskutek braku odpowiednich kwalifikacji (w rzeczywistości był to element represji wymierzonych w lotników przybyłych z Anglii). W 1956 ponownie zatrudniony w liniach lotniczych. Latał na liniach krajowych i zagranicznych, przelatując łącznie ponad 2,5 miliona kilometrów. Napisał cztery książki: Polskie skrzydła nad AngliąPod obcym niebemOstatni lotNie wszyscy szczęśliwie wracają da bazy. Zmarł 28 maja 1976 w Warszawie.

10 grudnia 1918

PKL uchwaliła pobór trzech roczników w Galicji i domagała się od Naczelnego Dowództwa i Ministerstwa Wojny zatwierdzenia tego zarządzenia. „W sprawie armii stanął premier Moraczewski na czysto doktrynersko-socjalistycznym stanowisku, sprzeciwiając się tworzeniu armii z ogólnego poboru, a organizując wspólnie z ministrem Thuguttem, partyjną milicję ludową, złożoną w przeważnej części z bezrobotnych lub ludzi nie chcących pracować. Głuchy był na nawoływania o silną armię i pobór nie tylko ze strony przedstawicieli tzw. burżuazji, a faktycznie najszerszych warstw narodu, ale także swoich towarzyszy partyjnych […] Wtenczas wybitni pisarze polscy: Reymont, Świętochowski, Weyssenhoff, Wł. Jabłonowski, Ign. Grabowski, Kornel Makuszyński, Artur Oppman, Bolesław Koskowski, Adam Grzymała-Siedlecki i inni, w odezwie swojej, protestującej przeciwko rządom partyjnym w Polsce, pisali o tym rządzie m.in.: „Potrzeba wojska – on tworzy bojówki partyjne”. Milicja ludowa tworzona przez Moraczewskiego i Thugutta wielkim kosztem była marnotrawieniem pieniędzy, uzbrojenia i umundurowania, tak potrzebnych dla wojska. Stała się ona tylko źródłem zamieszek, nieraz poważnych, wewnątrz państwa, a z reguły nie chciała się dać użyć przeciwko jego wrogom zewnętrznym. O aktach bandytyzmu poszczególnych członków milicji, ich niesubordynacji, krwawych starciach całych jej oddziałów z wojskiem, odmowie służby na froncie itp. częste były wzmianki w prasie. Opóźnienie przez kilka miesięcy poboru i tworzenia silnej armii kosztowało Polskę wiele niepotrzebnie przelanej krwi, niezmierne straty i odbiło się fatalnie na stanowisku mocarstwowym państwa i ustalania jego granic. (Zygmunt Lasocki)

11 grudnia 1918

Na zakończonym w tym dniu w Warszawie XV zjeździe PPS opowiedziało się za ustrojem parlamentarnym (a przeciw rewolucji) i rządem ludowym mającym przeprowadzić szerokie reformy społeczne. (Andrzej Nowak)

_________________________

Julian Tuwim występuje wspólnie z Antonim Słonimskim na wieczorze autorskim w lokalu Polskiego Klubu Artystycznego w hotelu „Polonia”. (Janusz Stradecki)

_________________________

W Łęcznej k. Lublina urodził się Zygmunt Kałużyński. Studiował na Wydziale Prawa UW oraz w PIST. W okresie okupacji związany z AK. Debiutował przed wojną w „Kuźni Młodych”. Po wojnie publicysta wielu czasopism specjalizujący się w krytyce teatralnej i filmowej. Od 1957 stały felietonista i recenzent „Polityki”. Autor wielu książek, w tym Podróży na zachód (kilka wydań), która dla pokolenia wyżej podpisanego było swoistą biblią, dziełem, z którego czerpano wiedzę o Zachodzie. Dopiero po latach okazało się, iż wiele z tej „wiedzy” zostało zmyślone przez autora. Był nazywany człowiekiem, który nie wychodził z sali kinowej, dużo zrobił m.in. dla kultury filmowej, popularyzacji kina. Popularność przyniósł mu telewizyjny cykl  Perły z lamusa (1990–2000), w którym wraz z Tomaszem Raczkiem prezentował najcenniejsze pozycje światowego kina, i na kanwie którego wydał trzy książki odnoszące się w tytule do pereł. Pisywał przeważnie o kulturze, wgłębiał się w rozważania filozoficzne, a nawet teologiczne, jego prawdziwą pasją życia stało się jednak kinoW 1997 został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W 1999 uhonorowano go Nagrodą Miasta Stołecznego Warszawy. W 2002 otrzymał kryształową statuetkę Gwiazdy Telewizji Polskiej, a w kwietniu 2003 uzyskał nagrodę Warszawskiej Premiery Literackiej za autobiografię Pamiętnik orchidei, czyli Zapiski ocalonego z XX wieku. Jego osoba budziła liczne kontrowersje. Według Zdzisława Pietrasika, chociaż w życiu prywatnym ciepły, dobry i uczynny, to publicznie był bezwzględnym krytykiem, zachowującym niezależność, nie bojącym się kroczyć pod prąd, nie idącym na układy. Zmarł 30 września 2004.

_________________________

W Tarnowie urodził się Jerzy Panek, polski grafik i malarz. Studiował na Wydziale Grafiki w Państwowym Instytucie Sztuk Pięknych w Krakowie w latach 1937–42. Następnie w okresie 1945–48 kontynuował naukę na krakowskiej ASP. Zajmował się malarstwem i grafiką, od 1952 głównie drzeworytem. Na jego twórczość graficzną wpłynęła podróż do Chin w 1956 – zaczął rytować bezpośrednio na deskach. Na przełomie lat 1967/1968 był wykładowcą ASP w Krakowie, wiele lat później został jej honorowym profesorem. Za całokształt pracy twórczej otrzymał w 1998 Nagrodę Miasta Krakowa i Nagrodę Wojewody Krakowskiego. Tuż przed śmiercią powstał o nim film dokumentalny pt. Jerzy Panek. To, co najważniejsze autorstwa Elżbiety Dzikowskiej. Pisał o nim krytyk: „Jerzy Panek miał wielką zdolność do syntezy – za pomocą kilku kresek potrafił oddać to, co w danym zjawisku najistotniejsze. Szczególnie fascynujące są twarze, które pojawiają się na wielu pracach Panka, szczególnie zaś w cyklach Dante, Listy gończe, Autoportrety czy Próby portretów Józefa Gielniaka. Twarze są czymś, co nas indywidualizuje, pozwala rozpoznawać się nawzajem; nie ma nic bardziej osobistego i własnego. Ale twarze na drzeworytach Panka, chociaż do bólu konkretne, niosą także przesłanie uniwersalne, otwierając przed nami świat emocji, postaw i cech charakteru, które są naszym wspólnym doświadczeniem. Pozwalają w konkrecie dostrzec to, co ponadczasowe i przekraczające wymiar jednostkowy”. Żył z dala od zgiełku artystycznego, ale należał do międzynarodowego ugrupowania Xylon, zrzeszającego drzeworytników. Był artystą wysoko cenionym. Dowodem tego m.in. monumentalny katalog dzieł artysty wydany w Niemczech przez Dietera Burkampa. Zmarł 5 stycznia 2001 w Krakowie

_______________________________

Sformowane w obozie S. Maria i Casagiore z jeńców Polaków służących w armii austriackiej trzy pułki im. H. Dąbrowskiego, B. Głowackiego i T. Kościuszki, udają się z Włoch do Francji. Ich organizatorem był kpt. Marian Dienstl-Dąbrowa działający wspólnie od kilku miesięcy z „Comitato Polaco in Italia” (w jego składzie m.in. prof. Maciej Lorent i poseł Jan Zamorski).

12 grudnia 1918

W Elizawetgradzie urodził się Jerzy Czuma, polski oficer, artysta rzeźbiarz. Absolwent zawodowej Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie. Uczestnik kampanii wrześniowej 1939, jeniec oflagów. Po wyzwoleniu przez wojska amerykańskie obozu w Murnau, 29 kwietnia 1945 wstąpił do 2 Korpusu gen. Andersa, z którym dotarł do Włoch. Stamtąd został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Opuścił wojsko jako podpułkownik. Po wojnie podejmował się różnych zajęć. W 1958 wyemigrował z rodziną do Kanady.Od 1973 zajmował się rzeźbiarstwem. Był wykładowcą rzeźbiarstwa w artystycznej Wyższej Szkole Zawodowej. Należał do kanadyjskiego Stowarzyszenia Artystów Rzeźbiarzy. Jego synem jest kanadyjski reżyser i aktor Marek Czuma. Zmarł 16 października 2004 w Kanadzie.

13 grudnia 1918

Odbył się przegląd i ślubowanie przez Józefa Piłsudskiego wojsk garnizonu warszawskiego. Pierwsza od 88 lat tego typu parada Wojska Polskiego. „Samo ślubowanie garnizonu byłoby rutynową przysięgą wojskową, w której mowa o ojczyźnie i posłuszeństwie rozkazom, gdyby nie kilka okoliczności. Po pierwsze, złożył go wraz z wojskiem Naczelnik Państwa. A słowa wieńczył passus szczególny »Ślubowanie to stwierdzę ustaloną przez konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej przysięgę żołnierską, którą złożę przed Rządem z woli Narodu Polskiego wybranym«. Oświadczało to dobre kilka tysięcy ludzi – dobrowolnie. Ochotniczo! Ludzi, którzy na własne oczy musieli widzieć, na ledwo co zakończonej wielkiej wojnie, że służba żołnierska to nie żart. I musieli wiedzieć, chociażby z »urbanowskich« komunikatów Sztabu, iż stoją wobec wojaczki zupełnie rzeczywistej, a tylko nie wiadomo, czy na wschód, zachód, południe bądź północ od Warszawy. I skandowali: ślubujemy! Osobliwość jednak jeszcze większą stanowił tłum świadków i uczestników. […] Był ten tłum jednomyślny w sympatii dla ochotników i całej ceremonii. (Jan Brzoza)

___________________________

Dowodzone przez gen. Zygmunta Zielińskiego zgrupowanie wojsk polskich (1600 bagnetów) podjęło działania zaczepne przeciw oddziałom ukraińskim w Przemyskiem. Udana akcja gen. Zielińskiego pod Fredropolem i Niżankowcami osłabiła przejściowo napór wojsk ukraińskich na polskie linie komunikacyjne łączące Przemyśl ze Lwowem. Armia Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej, pod nowym, energicznym dowództwem gen. Mychajły Omelianowicza-Pawlenki (od 10 grudnia) organizowała w tym czasie nową ofensywę w celu odzyskania Lwowa. Wobec zagrożenia miasta i konieczności wydzielenia do jego obrony sił ze zgrupowania przemyskiego, gen. Zieliński zrezygnował z planu rozwinięcia działań zaczepnych w kierunku na Sambor. (Andrzej Nowak)

_________________________

Oddziały ukraińskie Symona Petlury zdobyły Odessę, w związku z czym 4 Dywizję Strzelców Polskich [wywodziła się głównie spośród żołnierzy II Korpusu Polskiego na Wschodzie, działającego na Ukrainie – St.G.], którą dowodził gen. Lucjan Żeligowski zepchnięto do portu, gdzie broniła się do czasu przybycia 18 grudnia desantu francusko-greckiego, weszła wtedy w skład francuskiego korpusu interwencyjnego dowodzonego przez gen. d’Anselme’a. Po wspólnej akcji miasto zostało w ciągu kilku dni odzyskane. W liście Józefa Piłsudskiego z 2 I 1919 do gen. Żeligowskiego czytamy: […] Dziękuję Wam za trudy wytworzenia polskiej siły zbrojnej, jakie podjęliście w mozole i wysiłku. Wierzę, że oficerowie i żołnierze dywizji Pana Generała będą dalej nieśli wysoko sztandar polski, i po walkach, jakie im przypadną w udziale, staną w szeregach czekającej ich niecierpliwie armii polskiej, przysporzywszy nowych wawrzynów starej sławie oręża polskiego.

14 grudnia 1918

Na życzenie władz wojskowych z Warszawy ze Spiszu i Orawy ustąpiły podhalańskie oddziały zbrojne, powodujące m.in. niepokój wśród miejscowej ludności.

__________________________

W latach I wojny światowej z ówczesnego powiatu lubawskiego powołano do pruskiego wojska kilkuset Polaków. Część z nich zginęła na froncie, inni zostali ranni lub wzięci do niewoli. Na ogół zabici nie zostali pochowani w ojczystej ziemi, o czym świadczy dokonana kwerenda wyżej podpisanego na miejscowych cmentarzach. Jednak na cmentarzu w Kurzętniku zachował się grób jednego z tych, którzy w pruskim mundurze polegli „za cesarza”. Na grobie widnieje napis „Roman Reding ur. 23 V 1889.– zm. 14 XII 1918”. Zmarł z ran w lazarecie polowym w Gdańsku.  

__________________________

W Żukowie k. Lublina urodził się Stanisław Szacoń, żołnierz Batalionów Chłopskich, ps. „Pałka” (znany także pod pseudonimem „Szacun”), major. II komendant Obwodu 13 Lublin Batalionów Chłopskich. Odznaczony krzyżem Virtuti Militari. Pochodził z rodziny chłopskiej. Po ukończeniu szkoły podstawowej kształcił się w Szkole Budowlanych w Lublinie, gdzie zdobył tytuł technika budowy dróg. Po wyzwoleniu zajął się organizacją i pomocą dla byłych żołnierzy BCh. Do śmierci pozostał wierny rządowi w Londynie, twierdził, że jako polski żołnierz nie będzie salutował orłowi bez korony. Zdegradowany przez władzę ludową do stopnia porucznika. Według kilku źródeł historycznych zaliczony do „Żołnierzy wyklętych”. Po 1989, już pośmiertnie, przywrócono mu stopień majora. Zmarł 24 czerwca 1978.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko