Długo w noc przesiadujesz wpatrzony w rozległą dolinę
za szybą swoich powiek
za szybą swoich powiek
Każdy cień szybujący przed tobą
boli cię swym wołaniem
Poznaję cię z listów z fotografii z blizny
zmiętych wierszy w kieszeni starego ubrania
Chciałbym ci pomóc kiedy w tamtym oknie
czekasz na sen .