Piłkarze po zakończeniu kariery, a niektórzy nawet i w jej trakcie, decydują się często na napisanie autobiografii. W Polsce jest jednak wyjątek, który postanowił iść zupełnie inną drogą. Mowa o Tomaszu Łapińskim, byłym zawodniku Widzewa, Legii i reprezentacji Polski, a obecnie też autorze dwóch książek. Skąd jego zamiłowanie do pisarstwa? Dlaczego zdecydował się na napisanie powieści? O czym jest? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziesz poniżej. Miłej lektury!
Kim jest Tomasz Łapiński?
Zanim Tomasz Łapiński został piłkarzem, był jednym z najlepszych polskich obrońców. Przez większą część swojej kariery związany był z Widzewem Łódź. Łącznie rozegrał tam 313 meczów i zdobył 7 goli.
Urodził się i wychował w Łapach. W miejscowej Pogoni stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Do wspomnianego Widzewa trafił w 1987 roku. Spędził tam ponad 12 lat. Dobrymi występami zapracował sobie na powołanie do reprezentacji Polski.
W koszulce z orzełkiem wystąpił w trzydziestu sześciu spotkaniach. W 1992 roku był kadrze olimpijskiej, która wywalczyła w Barcelonie srebrny medal. Jak obecnie radzi sobie reprezentacja Polski bez takiego obrońcy w składzie? Możesz to sprawdzić, odwiedzając serwis sportowy – Bet.pl z wynikami na żywo, gdzie przy okazji znajdziesz kody promocyjne.
Po zakończeniu kariery odszedł na pewien czas od futbolu. Potrzebował wyciszenia. Przez ponad dwa lata nie śledził żadnych piłkarskich rozgrywek. Zajął się fotografiką. Szczególnie upodobał sobie fotografię uliczną. Z czasem jednak porzucił aparat na rzecz pisarstwa.
Zamiłowanie do pisarstwa
Książki w jego życiu były obecne od dzieciństwa. Sam zaczął od pisania wierszy, choć jak sam przyznaje były to “wariactwa”. Zdarzało mu się też pisać felietony do niektórych gazet wydawanych w Łodzi.
Jego ulubionym pisarzem jest Wiesław Myśliwski. Ceni też takich twórców, jak Cormac McCarthy czy Olga Tokarczuk. Często powraca też do twórczości Stanisława Lema i odnajduje w jego książkach nowe rzeczy.
Pewnego dnia w jego głowie pojawił się pomysł napisania scenariusza filmowego. Ten jednak ma swoje ograniczenia, a były piłkarz chciał maksymalnie rozbudować wiele wątków. Dlatego też postanowił, że napisze powieść.
Literacki debiut
Łapiński w przeciwieństwie do swoich boiskowych kolegów nie zdecydował się na napisanie autobiografii. Jak sam przyznaje, taka forma nie pozwala do końca spojrzeć na własną osobę z odpowiednim dystansem i szczerością. Nie oznacza to jednak, że w jego książce nie znajdziemy pewnych autentycznych historii.
Książka pt.: “Szmata. Gdy piłka nożna staje się przekleństwem” ukazała się na rynku wydawniczym w 2019 roku. Liczy sobie 356 stron, na których literacka fikcja miesza się z prawdziwymi wspomnieniami. O czym jest?
Jej głównym bohater to Roman Drzewiecki. Piłkarz występujący w drużynie Superliga Centrum, który musi walczyć nie tylko na boisku, ale i poza nim. Korupcja, hazard, seks, używki towarzyszą mu od momentu przekroczenia progu szatni.
Autor przyznaje, że każda z postaci pojawiająca się w książce, ma coś z jego osoby. W żadnym z przypadków nie jest to jednak relacja jeden do jednego. Czytelnik może więc sam próbować wyłapać, co jest prawdą a co literacką fikcją.
Druga książka
Druga książka Tomasza Łapińskiego ukazała się w marcu 2023 roku. Tym razem nie była to powieść a zbiór esejów. Znajdziemy tam mnóstwo ciekawych historii zarówno z życia autora, jak i jego kolegów z boiska.
Opowieści są z reguły krótkie, ułożone bez wyraźnego nacisku na chronologię. Znajdziemy tam wątki z czasów jego gry w Widzewie, Legii czy reprezentacji Polski. Poznamy kulisy transferów, dowiemy się, jak przebiegały negocjacje oraz w jaki sposób przebiegała jego walka z kontuzjami.
