Antoni Słonimski – Gra w zielone

0
564
Czy masz zielone?
– Nigdy go nie zapominam…
A ty czy masz je? – Zawsze je na piersi noszę…
Wiem, jakie lubisz liście, zobacz tedy proszę.
Co dzień oto bez świeży w butonierkę wpinam.

Kochasz mnie jako wprzódy? Nicżeś nie zmieniona?
Nie zapomnisz mnie nigdy? – Nigdy nie zapomnę!
– Dziś o pamięć nie prosisz, oczy spuszczasz skromne
I chociaż nic nie mówisz, wiem… już gra skończona…

Lecz nie masz zielonego – wszak już dzisiaj pomnę,
Gdyś prosiła o pamięć, rzekłem: nie zapomnę…
I do końcam na piersiach nosił liść zielony.

Dzisiaj zbędny odpinam – zakład nasz skończony…
Owa gra osobliwa, w której bardziej…

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko