a jednak zasypiam dzisiaj w miłości
ryby płyną powoli
głos ciszy jest bezgłośny
ty już śpisz a ja jeszcze czuwam
aby usłyszeć głosy
nietoperzy
aby powiedzieć że tak
że słyszę
że nie jestem leniwy
że są gesty
że zostaną listy
a może nawet tchnienia słów…
ryby płyną powoli
głos ciszy jest bezgłośny
ty już śpisz a ja jeszcze czuwam
aby usłyszeć głosy
nietoperzy
aby powiedzieć że tak
że słyszę
że nie jestem leniwy
że są gesty
że zostaną listy
a może nawet tchnienia słów…
lecz nie wiem i to mnie niepokoi
czy byliśmy dwoje
czy byliśmy pojedynczy
a może
obojga nas brakowało
na statku
który nie umiał zatonąć