Biel ściany
rodzi czarne myśli
Oparta o łóżko
patrzę jak zmieniasz się
w ciało
Niemoc wyciska
grymas na twarzy
Nadstawiłabym
drugi policzek
byś mógł uderzyć
w pierwszy
Biel ściany
rodzi czarne myśli
Oparta o łóżko
patrzę jak zmieniasz się
w ciało
Niemoc wyciska
grymas na twarzy
Nadstawiłabym
drugi policzek
byś mógł uderzyć
w pierwszy