Tag: wiersz dnia
Józef Czechowicz – MELANCHOLIA
rosły
sztywne
łodygi anten
dźwięczący
na dachach wykres
w
godzinach wyniosłych
burzą
układał się dzień ten i tamten
i
cóż pomogły tu
obrazy
nikłe
chęć
najdłuższego snu
ach
tak
serce
serdeczne stuka
ach
tak
serce
czerwone jak kwitnie lak
odwieczna
karuzela
a
jeśli nie
niedziela
może
zaróżowi mnie
jeśli
tak
wiem
nieszczęście
kipi i mgła
pod
wodą ciemnego...
Zdzisław Stroiński – Bóg
Wtedy Bóg odszedł na barkach płomienia i słońce pękło jak bańka mydlana. Długie pielgrzymki śpiewających kłosów idące wolno w złożonym...
Bolesław Leśmian – USTA I OCZY
Znam tyle twoich pieszczot!
Lecz, gdy dzień na zmroczu
Błyśnie gwiazdą, wspominam tę jedną — bez słów,
Co każe ci ustami szukać moich oczu...
Tak mnie...
Andrzej Walter – atlantyda
Kiedyś była tu Atlantyda … bogowie zbierali ambrozję. Niebo smakowało dawno już zapomnianym aromatem. Rozkosze wzrastały leniwie a krew ...
Jerzy Hajduga – Rozerwanie nieba
mokniemy razem pusty pociąg i ja
deszcz rozrywa niebo
na drobne kawałki chmurymów co chcesz jak...
Tadeusz Boy-Żeleński – * * *
Dwie są rzeczy mniej smutne niż inne na tym świecie przepojonym łzami: albo rymy dobierać niewinne, lub usteczek dobierać nutami
Bruno Jasieński – BUT W BUTONIERCE
Zmarnowałem podeszwy w całodziennych spieszeniach,
Teraz jestem słoneczny, siebiepewny i rad.
Idę młody, genialny, trzymam ręce w kieszeniach,
Stawiam kroki milowe, zamaszyste, jak świat.