Mężczyzna leży na łóżku.
Nie może zasnąć. Przewraca się z boku na bok.
A gdy zasypia, natychmiast wokół niego pojawiają się wykrzywione bólem,
Potwornie zniekształcone od oparzeń ludzkie twarze.
Krąg nieszczęśników z niemym krzykiem trwogi i rozpaczy zbliża się,
Otacza go, zacieśnia… Nieszczęśnicy patrzą mu prosto w oczy.
Nie może się od nich wyzwolić.
Przestraszony i spocony budzi się.
Takie wizje pojawiają mu się coraz częściej,
A strumień przerażenia rozlewa się coraz szerzej,
Przekształca się w rzekę, zmienia w rozległe jezioro, w morze…
Stany lękowe stają się coraz silniejsze.
Ogarnia go bezsilna rozpacz, psychiczne depresje pogłębiają się.
Halucynacje, związane z wyrzutami sumienia wynikają z krzywdy
Wyrządzonej niewinnym ludziom.
Gdy dobrowolnie poddaje się leczeniu, po półtorarocznym pobycie w szpitalu,
Jego stan zdrowia poprawia się.
Tym pacjentem był amerykański pilot Claude Eatherly współuczestnik rzutu atomowej bomby na Hiroszimę.
Jedyny pilot, mający świadomość i wyobraźnię dokonanego czynu, otwarcie występujący przeciw dalszym doświadczeniom i zbrojeniom atomowym, wiedząc , jakie nieszczęścia ta broń ludzkości niesie…
Jego stan psychiczny naprawdę poprawia się dopiero pod wpływem
Korespondencji z austriackim filozofem Guntherem Andersem.
Gunther przywrócił mu wewnętrzny spokój, nadzieję, a we wspólnej pracy nad
książką-życiowy cel.
Obaj mają jednakie poglądy- broń atomowa jest zagrożeniem ludzkości.
Dziewczęta z Hirosimy rozumieją Eaterly ego,jego intencje i działania.
Piszą do niego listy z serdecznymi pozdrowieniami.
Mimo,że mają zeszpecone twarze i inne części ciała, blizny i ślady oparzeń po wybuchu atomowej bomby, nie czują do niego nienawiści.
Uważają, że jest on ofiarą wojny, tak jak one. Wyrażają sympatię dla jego postawy o zakaz produkcji broni atomowej.
Polski japonista profesor Mikołaj Melanowicz, wciąż nosi pod powiekami zapamiętany z dzieciństwa obraz zrujnowanej Warszawy. W uszach jeszcze słyszy śpiew japońskich studentów w stolicy Polski w 1955 roku.: Nigdy więcej
atomowej bomby”.Teraz, podczas pobytu w Hirosimie, widzi na ścianie domu cień człowieka-pozostałość po wybuchu atomowej bomby.
W Parku Pokoju złożył kwiaty i głęboko w hołdzie pokłonił tym, którzy zginęli w mieście od Enola Gay oraz przed pomnikiem Sadako Soseki, dziewczynki zmarłej w szpitalu w wyniku choroby popromiennej.
To małe, czteroletnie japońskie dziecko, Sadako Soseki,
Dosięgły radioaktywne promienie.
W szpitalu powiedziano jej, że wróci do domu
Po wykonaniu z papieru tysiąca żurawi- symbol życia
Uwierzyła.
To o niej austriacki pisarz Karl Bruckner wydał książkę pod tytułem
„Sadako well leben”, w której opisał dzieje dziecka po hekatombie miasta i jej walkę o życie.Tym utworem złożył hołd coraz bardziej słabnącej dziewczynce.
Przeciw stosowaniu broni atomowej wypowiedzieli się współcześni uczeni:
Albert Einstein, Frederic Jean Joliot-Curie, następnie dołączył do nich Jacob Robert Oppenheimer. W XXI wieku głos zabrał jego wnuk,Charles Oppenheimer, który podczas pobytu w Japonii zaapelował do przywódców mocarstw o dialog w sprawie broni nuklearnej, gdyz obecnie stanowi ona o wiele większe zagrożenie dla świata niż kiedyś.
Obecnie dzieci na widok srebrnego ptaka na tle błękitnego nieba wykrzrykują wesoło:machając rączkami witają go radośnie w Moskwie,Warszawie ,Berlinie, Londynie. Są szczęśliwe. Nie uświadamiają jeszcze, jaki ładunek może nieść.
Cień bomby atomowej zawisł groźnie nad ludzkością od tamtych dni.
I wisi nadal.