Omawiana książka: Maciej Bieszczad, “Kroki”, Biblioteka SPP, Kraków 2021 (tomik poetycki)
Zajawka: Macieja Bieszczada poznałem w Krynicy Górskiej podczas corocznej Gali Stowarzyszenia Pisarzy Polskich – jego wiersze są niezwykle zaangażowane w egzystencję. Słowa kluczowe: Poeta urodzony w 1974 roku, w Wieluniu, 12 czerwca. Debiutował w 2005 roku na łamach “Tygla Kultury”. Publikował we
wszystkich, ważniejszych czasopismach literackich w Polsce. Stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Laureat Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego imienia Rainera Marii Rilkego.
Prowadziłem spotkanie z Maciejem Bieszczadem w siedzibie Stowarzyszenia Pisarzy Polskich w Krakowie, ul. Kanonicza 7. Ten tomik implikuje tajemnicę poezji i tajemnicę życia. W centrum: sytuacja traumatyczna: śmierć żony oraz osierocenie dzieci. Spotkanie z rzeczami niewytłumaczalnymi, nie możemy zrozumieć wyroków Opatrzności. Podmiot wierszy: osoba głęboko wierząca, ufająca Panu,
tęskniąca za Mesjaszem. Chrystus piszący na piasku: pismo nieodgadnięte, tajemnicze, zagadkowe. Poeta kroczy po śladach ewangelicznych, próbując zrozumieć swój los. Wiersze świetne literacko, zagęszczone. Teoria emanacyjna Plotyna: zza warstw wiersza wyziera światło i zarazem ciemność Tajemnicy. Obcujemy z widzialnymi śladami Bożej obecności, które jednocześnie odsyłają do rzeczywistości niewidzialnej. Specyfika dookreślenia tego tomu: realizm metafizyczny, odwołanie do szkoły metafizycznej Mieczysława Krąpca z Lublina. Rzeczywistość poetycka emanuje tajemnicą metafizyczności. Trop egzystencjalny: odpowiedź na traumatyczne wydarzenia życiowe, terapeutyzowanie tego doświadczenia przy pomocy języka poetyckiego. Kolejny trop: doświadczenia wewnętrznego, czegoś niewyrażalnego, czego nie da się powiedzieć, a jednocześnie chciałoby się powiedzieć. Doświadczenie niewyrażalności zanurzone w kategorii numinosum: mysterium tremendum i mysterium fascinans. Tajemnica fascynująca i przerażająca zarazem. Jesteśmy w stanie głębokiego, metafizycznego niepokoju. Zagadka, która objawia się gdzieś w ukryciu. Tajemnica nie wyczerpuje się na widzialności. Kolejny trop: trop ślepoty. Konotacja pozytywna: ślepota jako warunek poznania, zamknięcie oczu na to, co niepotrzebne i wejście głęboko w obszar niewidzialnego doświadczenia wewnętrznego. Ślepiec, który widzi o wiele więcej. Ślepota Terezjańska. Spotkanie z utęsknionym Mesjaszem może odbyć się wszędzie: w łazience, w skupie makulatury, w sklepie, w którym robi się zakupy. Wiersze o Paruzji Macieja Bieszczada: przemiana rzeczywistości. Tematyka kresu u Macieja Bieszczada: nieopisywalne doświadczenie kresu. Poezja Bieszczada wygrana na paradoksie między wyrażalnością a niewyrażalnością.