***
IL ROMANZO
Confusione tra biro e penna
Della fantasia
sul filo di lana viaggia il treno
Come la lama di un coltello
taglia il traguardo l’idea
Sventola la bandierina
in mano ad una bambina
corre veloce sull’asfalto il nero d’inchiostro
d’autore la firma.
*
NOWELA
Zamieszanie między długopisem a piórem
Pociąg fantazji
jedzie po wełnianej nici
Jak ostrze noża
idea przecina linię mety
Flaga faluje
w rękach małej dziewczynki
a atramentowa czerń szybko spływa po asfalcie
w podpisie autora.
***
CAPPELLI AL VENTO
Semplice il cappellino,
leggermente sportivo
come quello di un fantino
Indossato al contrario
per far scena sul sipario
Disinvolto e libertino
nei saluti con l’occhiolino
Stretto tra le mani in attesa di veder le stelle
Scrigno del desiderio nelle notti di luna piena
e se il vento soffia forte lo doni alla consorte.
Su lunghi capelli dorati, fanciulla di marina
il saluto alla militare
non fa altro che ammaliare
Cappello al vento come vele su di una nave
Con la piuma odi i canti di montagna
A Panama voli con la paglia
*
CZAPKI NA WIETRZE
Zwyczajna czapka,
lekko sportowa
taka, jak u dżokeja
Noszona przodem do tyłu,
by zaistnieć na scenie
Casual i nonszalancka
przy pozdrowieniach z przymrużeniem oka
Trzymana w ręce w oczekiwaniu na gwiazdy
Obiekt pożądania w noce przy pełni księżyca
a jeśli wiatr mocno zawieje to oddasz ją żonie.
Na długich złotych włosach dziewczyny z marynarki wojennej
przy służbowym pozdrowieniu
nie robi nic innego, jak tylko oczarowuje
Kapelusz na wietrze jak żagle na statku
Za pomocą jego piórka usłyszysz górskie pieśni
Do Panamy polecisz w słomkowym
***
FANTASIA
Se il mondo fosse come una velina piegata
stravolto sarebbe lo spazio tempo
Fantasia o gioco di pensieri
Viaggio fantastico tra passato, presente e futuro
Cosa rimarrebbe se non un muro di gomma trasparente
Come una pallina da tennis che va e viene
nello specchio magico della fantasia
Velocità supersonica del tempo
rinchiuso nella scatola magica
Pensieri liberi di viaggiare sull’autostrada
senza caselli, divieti, autovelox
verso l’ambita meta.
Gioca la fantasia senza limiti,
senza frontiere,
senza padroni,
vincoli, bugie, menzogne
figlia della libertà dell’essere
Pura energia nell’etere dispersa.
*
WYOBRAŹNIA
Gdyby świat był jak złożona bibułka
czasoprzestrzeń byłaby zniekształcona
Wyobraźnia lub gra myśli
Fantastyczna podróż pomiędzy przeszłością, teraźniejszością i przyszłością
Pozostałaby tylko przezroczysta gumowa ściana
Jak piłka tenisowa, która odbija się i powraca
w magicznym zwierciadle wyobraźni
Ponaddźwiękowa prędkość czasu
zamkniętego w magicznym pudełku
Swobodne myśli podróżujące autostradą
bez bramek, zakazów, radarów
aż do upragnionego celu.
Wyobraźnia bawi się bez ograniczeń,
bez granic,
bez mistrzów,
bez przymusów, kłamstw i oszustw
to córka wolności bycia
Czysta energia rozproszona w eterze.
***
COSA È UN BACINO
Un bacino è meglio di un vaccino
Se piccino è come un cioccolatino
dolce e tenero ma birichino
Passionale sotto lenzuola roventi
Con l’amante al ristorante antipasto prelibato
Di cortesia aiuta la poesia
Per saluto atto dovuto
Timido adolescenziale, rosso pomodoro
Frettoloso nel caos cittadino, tra un rosso ed un verde
Ciliegina sulla torta in una notte di luna piena
Vaccino naturale per tristezza
Portatore sano d’allegria e gioia
*
CO TO JEST BUZIAK
Buziak jest lepszy niż szczepionka
Jeśli jest mały, to przypomina czekoladkę,
jest słodki i delikatny, ale bardzo psotny
Namiętny pod gorącą pościelą
Pyszny ja przekąska w restauracji z kochankiem
Grzecznościowy wspomaga poezję
Na powitanie to gest obowiązkowy
Nieśmiały nastoletni pomidorowoczerwony
Zabiegany w chaosie miasta, pomiędzy światłem czerwonym a zielonym
To wisienka na torcie w noc pełni księżyca
Naturalna szczepionka na rozterkę
Zdrowy zwiastun radości i szczęścia.
***
LE PALLE DI NATALE
A dicembre ci sono le palle appese
Ma…sì! Sono appese!
Nelle vetrine, sui balconi, sui monumenti
Multicolori, distribuite in tutte le salse
Quante palle a dicembre, penzolanti come ciliegie
come bugie? No quelle sono a carnevale
non divaricare … scusa.. divagare
Sono belle, carine, piccole, o grandi , medie! Meglio, ma sono palle!
Appese sul ramo di pino,…di plastica!
Finto pino di plastica? O perbacco e le palle?
Finte! pure loro, non mi dire
Realtà e finzione, un mondo di palle!
Negli altri mesi dell’anno non le vedi
ma ne senti di palle tutti i giorni, a tutte le ore
Non puoi sentirle le palle! Le vedi e basta!
No no le vedi, le senti e non toccarle
sono reattive. Eee che palle!
Buone palle,
a no Buon Natale né!
*
BOMBKI BOŻONARODZENIOWE
W grudniu wiszą bombki
Ależ… tak! Wiszą!
W witrynach sklepowych, na balkonach, na pomnikach
Wielobarwne, rozprowadzane we wszystkich sosach
Tyle bombek w grudniu, zwisających jak wiśnie
jak kłamstwa? Nie, te są w karnawale
nie kręć… przepraszam… nie pleć
Są piękne, urocze, małe lub duże, średnie! Dobrze, ale to bombki!
Zawieszone na gałęzi sosny… z plastiku!
Sztuczna plastikowa sosna? O Boże, a bombki?
Sztuczne i one! no niesamowite
Fakt i fikcja, świat bzdurnych bombek!
W pozostałych miesiącach roku ich nie widać
ale bzdury słyszysz codziennie, o każdej porze
Nie możesz ich poczuć! Zwyczajnie je widzisz!
Nie, nie, widzisz je, słyszysz je lecz nie dotykaj ich
są reaktywne. Och, co za bzdury!
Wesołych bzdur,
ależ nie, Wesołych Świąt!
***
Umberto Barbera, urodził się w Sandigliano w prowincji Biella w 1959 roku. To marzyciel i miłośnik wolności. Podróże, fotografia i poezja są wyrazem ciągłych poszukiwań i przypływu emocji. Jego teksty znajdują się w licznych antologiach i e-bookach: “W ramionach Turana”, “Szelest słów nigdy niewypowiedzianych”, “Aby nie zapomnieć ”, “Serce Bugelli” (pod redakcją Raffaelli Amoruso – The Writer Edizioni), “Ewa uwolniona”, “Na dzień wolnych wersetów ” i inne e-booki pod redakcją Dany Blasi; “Nadejdzie poranek i przyniesie Twój werset” – “Między zerwanym a podarowanym kwiatem” wyd. 2015, “Il Federiciano” 2016 i 2018, wyd. Aletti, antologia konkursu literackiego ” ‘Drogi tato…’ Słowa nigdy niewypowiedziane” – wydawnictwo Narcissus Selfpublishing oraz w przeglądzie “MontBlanc a Lifestyle Magazine – lato 2016” konkurs literacki “Monte Bianco moją miłością”. Od 2016 roku jest częścią grupy poetów “Verseggiando sotto gli astri di Milano / Poetyzując pod gwiazdami Mediolanu– cyklicznych wieczorów poetyckich” pod patronatem Cerifos, których kuratorem jest mgr Izabella Teresa Kostka. Obecny w antologii poetyckiej “Przypływy życia” CTL Editore oraz we włosko-polskiej antologii “Ponte poetico – Most poetycki” pod redakcją mgr Izabelli Teresy Kostki, wyd. Kimerik Edizioni. Małymi krokami zbliżył się do nurtu Realizmu Terminalnego założonego przez M° Giudo Oldaniego. Niektóre jego teksty znajdują się w następujących antologiach Realizmu Terminalnego: “Gwiazdkowy blues”, “Karnawał stóp”, “Taboret dla aniołów ” pod redakcją Tanii Di Malta, wyd. You publy ed. W okresie pandemii Covid został zaprezentowany w antologii “Poezja w czasach strachu” wyd. Rayuela Edizioni. W 2023 roku część jego wierszy ukazała się w polskim miesięczniku “BezKres” ( w tłumaczeniu Izabelli Teresy Kostki). Z jego pasji do fotografii połączonej z poezją rodzą się wideowiersze, które zostaną wkrótce zaprezentowane publiczności, a przeżywane emocje pojawiły się w “Poetyckich obrazach” – wydarzeniu, które miało miejsce 3 marca 2024 r. w teatrze wielofunkcyjnym w Sandigliano (Włochy).