Janusz M. Paluch – Solaris jest w Krakowie

0
38

Ciekawe, co myślałby Stanisław Lem, gdyby zasiadł z widzami w przestrzeni Narodowego Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris, by obejrzeć i wysłuchać skomponowanej przez Karola Nepelskiego opery „Solaris”, stworzonej na kanwie jego powieści, w adaptacji i reżyserii Waldemara Raźniaka. Choć przecież to nie pierwszy muzyczny projekt osnuty na wątkach tej kultowej już powieści Stanisława Lema, która posłużyła do adaptacji filmowych, teatralnych czy radiowych słuchowisk. Należy wspomnieć, iż fragmenty tej opery w roku 2007 zaprezentowane zostały podczas Dni Muzyki Kompozytorów Krakowskich, a rok później utwór został przedstawiony na poznańskim Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Malta.

Po przekroczeniu progu Narodowego Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris, znaleźliśmy się w innym świecie. Wędrowaliśmy labiryntami schodów, przywoływani dźwiękami nieziemskiej muzyki płynącej z obcych galaktyk, otoczeni tajemniczym instrumentarium. W końcu to kosmiczna baza! Przybyliśmy z Ziemi, by uczestniczyć w wyjaśnieniu tajemniczych i dramatycznych wydarzeń na Solaris… Jak międzygalaktyczna podróż kosmiczna, w której wszelkie zdarzenia są nieoczywiste, a jej uczestnicy balansują na granicy jawy i snu. Miejsca, w którym świat realny musi spotkać się i zmierzyć z przestrzenią, w której trwają – mimo śmierci – widma czy zjawy bliskich i znanych postaci, z którymi można nawiązać dialog, poczuć ich nieoczywistą materialność.

Niesłychanie przekonujące kreacje aktorskie bohaterów opowieści Lema – Gibariana (Roman Gancarczyk), przybywającego z Ziemi Krisa Kelvina (Krzysztof Zawadzki), czy widma Rhei (niesamowita Karolina Staniec), w końcu Snaut (Adam Nawojczyk) i Starszy mężczyzna (jak zawsze zaskakujący i wzruszający Krzysztof Globisz). W dramaturgię spektaklu wkraczała muzyka (Karol Nepelski) – wszak mamy do czynienia z operą! Dźwięki towarzyszyły widzom od momentu wejścia na teren „stacji kosmicznej”. I to było niesamowite! Muzycy wędrują w całej przestrzeni obiektu, pojawiają się w różnych miejscach, także wśród widzów zmierzających na widownię. Prowadzą muzyczny dialog, powoli zajmując miejsca przy pulpitach. W końcu pojawia się też dyrygentka – Lilianna Krych, która przez cały spektakl ogarnia muzycznie i dźwiękowo to co dzieje się w przestrzeni – przewidziane i nie do końca do ogarnięcia dźwięki (np. walające się po scenie puszki). Jak pisze Julia Kalęba, w operze „Solaris” tradycyjny śpiew operowy zastąpił „wokal generowany elektronicznie, za pomocą algorytmu komputerowego, wspomaganego sztuczną inteligencją i wzbudzany głosami aktorów.” Wokal pojawia się też w postaci improwizacji wokalistki, która w ten sposób podejmuje muzyczny dialog ze światem dźwiękowym stacji kosmicznej Solaris. Niesamowitą atmosferę, tajemniczość i dramatyzm sytuacji podkreślają nieziemskie światła (Ada Bystrzycka) penetrujące każdy zakątek obiektu.


Ten zaskakujący spektakl wystawiony został w tym nieoczywistym miejscu w ramach Opery Rara. Mam nadzieję, że jego prezentacje nie ograniczą się do tych kilku spektakli, które widzowie mogli obejrzeć w – zazwyczaj niedostępnej – przestrzeni Narodowego Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Janusz M. Paluch

„Solaris” na podstawie powieści Stanisława Lema „Solaris”; Karol Nepelski – muzyka, Waldemar Raźniak – libretto i reżyseria, Lilianna Krych – kierownictwo muzyczne; Barbara Guzik – scenografia i kostiumy, Ada Bystrzycka – światło, Marek Suberlak – dźwięk, Tadeusz Pyrczak (AST) – koordynacja video, Dorota Grzywacz-Kmieć, Wioletta Brzęcka – koordynacja produkcji, Piotr Mateusz Wach (AST) – konsultacje choreograficzne, Katarzyna Gaweł, Krzysztof Sokołowski – inspicjent/sufler. Obsada: Roman Gancarczyk, Krzysztof Globisz, Adam Nawojczyk, Karolina Staniec, Krzysztof Zawadzki. Hashtag Ensemble: Lilianna Krych – dyrygentka, Ania Karpowicz – flety, Krzysztof Guńka – saksofony (gościnnie), Paweł Janas – akordeon, Marta Piórkowska – skrzypce, Marta – głos, Aleksandra Demowska-Madejska – altówka, Robert Dacko – wiolonczela (gościnnie), Mateusz Loska – kontrabas, Magdalena Kordylasińska-Pękala – perkusja, Aleksander Wnuk – perkusja (gościnnie), Piotr Madej – live electronics. Premiera: 1 luty 2024 – Narodowe Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris. Spektakl powstał jako koprodukcja Festiwalu Opera Rara, Narodowego Starego Teatru im. H. Modrzejewskiej, Hashtag Ensemble i Warszawskiego Towarzystwa Scenicznego.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko