Dominik Górny – TOAST PLACU PIGALLE

7
1272
fot.: Krystyna Konecka

Paryż zakołysał się
kabaretowym krokiem
i na parkiecie bulwarów
deszcz zatańczył kankana.

Sekwany ulic upiły się
miłością jak winem.

Biegłaś bosa
wśród pocztówkowych kramów.
Kasztanowy plac
podrywał twoją wiosnę,
a grajek wiatr
rozmieniał miedziaki liści.

Dziewiętnastowieczne kamieniczki
otwierając ramiona okien,
wirowały w sukniach światła.

Gdy latarnie zniewoliły cię
podwiązkami cieni,
gwiazdy – kochanki księżyca,
zaspokoiły noc.

Reklama

7 KOMENTARZE

  1. Poezja to obrazy i uczucia! Taka jest poezja pana Dominika Górnego. Za to podziwiam tego twórcę. Miło, że PISARZE.PL opublikowało jego wiersz.

  2. Czytanie takiej poezji poprawia nastrój i sprawia, że można inaczej spojrzeć na codzienność. Takie powinno być zadanie dobrej literatury.

  3. Przy wierszach Pana Dominika można nabrać wytchnienia od codzienności i spojrzeć z szerszej perspektywy na otaczający nas świat. Świat jest taki jakim go uczyniamy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko