Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz – Sztywność alfabetu uniemożliwia czytanie.

0
67
fot. Krystyna Konecka

Od pewnego czasu trudno dostrzec znaki diakrytyczne,
wyrazy potrzebują protezowania, a głoski nagłośnienia,

próbuję rozpoznać zwyrodnione litery, suchość pisma
przekłada się jednak na suchość w gardle.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko