Janusz M. Paluch – Katharsis – to się czyta!

0
61

To już kolejna książka Macieja Siembidy, po wcale nieusypiającej Kołysance, wyłączyła mnie z otoczenia na kilka „nocy i dni” dość skutecznie. Katharsis – to pełna zaskoczeń polsko-grecka powieść sensacyjna. Jej akcja skupiona jest wprawdzie wokół politycznej powojennej emigracji komunistów greckich do Polski, jednak jej zasadniczy wątek dotyczy tajemnicy zamaskowanego bunkra w okolicach Kletna, w którym naziści pod koniec wojny ukryli kapsuły z uranem. Czytamy o tym w prologu powieści. Grecy pojawiający się w Polsce są ofiarami wojny domowej, która wybuchła w ich kraju po 1945 roku. Ich losy obserwujemy na przykładzie dramatu rodziny Kostasa Tosidosa, bohatera narodowego wojny Greków z Niemcami. Płynąc do Polski tajnym transportem poznaje Sacharynę, przedwojennego przemytnika. Wraz z wujem byli „królami” czarnego rynku w Gdyni. Kostas w Polsce trafia najpierw do tajnego szpitala na wyspie Wolin, w końcu do tajnej kopalni uranu w Kletnie. Powikłane losy bohaterów osaczonych przez historię prowadzą do zaskakującego finału rozgrywającego się w początkach lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Akcja toczy się w Gdyni, Wolnym Mieście Gdańsku – czyli po wojnie w Trójmieście, Wolinie. Jest więzienie krakowskie, walki pod Bochnią we wrześniu 1939, Dolny Śląsk w okolicach Lądka Zdrój i Wrocław, obóz w rumuńskiej Timisoarze, Belgrad, Split i Saloniki, walki w górach macedońskich, Albania, Kair! W tym koktajlu historycznym obserwujemy dramaty bohaterów książki. Perfidna gra służb okresu PRL, dla których nie liczy się człowiek, jego uczucia, a pieniądze i osiągnięcie za wszelką cenę celu, nie różni się niczym od tego co dzieje się współcześnie w analogicznych służbach nie tylko w świecie, ale i w Polsce. Przeplatanie się ich interesów ze światem przestępczym bulwersuje, ale już chyba nikogo nie zaskakuje. Przejść przez katharsis i żyć normalnie dalej? Czy to możliwe? Książkę napisaną doskonałym językiem czyta się z prawdziwym zainteresowaniem. Powieść posiada też walory edukacyjne, przybliżające czytelnikowi często mało już znane, często dramatyczne przecież wydarzenia historyczne. Najsmutniejsza jest świadomość w jak zakłamanym i wciąż niebezpiecznym świecie żyjemy… Warto nadmienić, że książka została nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru 2023. Czy już czytacie „Katharsis”?

Janusz M. Paluch

Maciej Siembieda, Katharsis, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2023

Reklama
Poprzedni artykułTadeusz Matulewicz – wiersze
Następny artykułMichał Piętniewicz – Lektury z biblioteki osiedlowej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę wprowadź nazwisko