Ateneum to teatr domowy Wojciecha Młynarskiego. Sam przygotował tu kilka „śpiewających” spektakli (m.in. „Hemar”, 1987), a po jego odejściu stał się często przywoływanym świadkiem czasów minionych i, niestety, współczesnych. Trafność jego spostrzeżeń i ciętych diagnoz na temat polskich przywar, resentymentów, niedojrzałości i intelektualnego opóźnienia wciąż zaskakuje.
Widać to i słychać w najnowszym spektaklu opartym, na jego piosenkach i wierszowanych felietonach przygotowanym przez Jerzego Bończyka, nie po raz pierwszy sięgającego po utwory Mistrza.
Zabawna kosmiczna oprawa ukazująca na dokrętkach wideo załogę penetrującą odległe zakątki Kosmosu, czyli nasze okolice (nie nazbyt natrętna, całkowicie sztuczna i dlatego do potraktowania z przymrużeniem oka) na szczęście nie przeszkadza w delektowaniu si majsterskimi wykonaniami jego znanych i mniej znanych piosenek. Wszyscy występujący w spektaklu aktorzy mają tu swoje wspaniałe sola, ale największe wrażenie sprawiają wykonania zbiorowe – zachwycająca inscenizacja „W Polskę idziemy” czy nostalgiczna „Jest jeszcze panna Hela” albo „W co się bawić?” czy nieśmiertelne „Róbmy swoje”. Trudno byłoby się zdecydować, która piosenka budzi największy aplauz, bo aktorsko są to wykonania wycyzelowane, a przy tym wystylizowane w kostiumie i charakteryzacji. Jednak w prawdziwy zachwyt wprawiają interpretacje Grzegorza Damięckiego, a w szczególności „Po Krakowskim Przedmieściu w noc majową”, czyli niewinny wierszyk o pomniku Bolesława Prusa wciąż niegodnie nawiedzanym przez gołębie, a tak naprawdę, że niemożliwy jest dialog i gra z kimś, kto na ciebie nieustannie…
MISJA: MŁYNARSKI, scenariusz i reżyseria Jacek Bończyk, kierownik muzyczny Wojciech Borkowski. Grają: Przemysław Bluszcz, Jacek Bończyk, Grzegorz Damięcki, Wojciech Brzeziński, Julia Konarska, Bartłomiej Nowosielski, Olga Sarzyńska, Katarzyna Ucherska. Towarzyszy im zespół muzyczny grający na żywo, Teatr Ateneum, Scenma duża, premiera 31 grudnia 2021
