Nie bój się
nie będę cię rozbierał
Naga
marzniesz w mych ramionach
Wystarczy mi uśmiech
i ciepło dłoni
Jestem z tych starców
którzy rozbierają
w wyobraźni
Zaczynam umierać
od szarych komórek
Gdy umrą wszystkie
będę idealnym starcem
Możesz mnie
posadzić na zapiecku
pokazywać światu
i rozbierać się przy mnie
Wtedy
żaden nerw
we mnie nie zaskomli
Wpleciesz mi w dłonie
różaniec
Symbol
idealnej śmierci