Nazajutrz po rocznicy wyboru Św. Jana Pawła II w jubileuszowym roku stulecia jego urodzin, przedstawiam Czytelnikom kilka utworów europejskich poetów o polskim Papieżu. Zostały one przedstawione w niedzielę 18 października w wileńskim klasztorze Franciszkanów na okolicznościowym koncercie „Jan Paweł II – papież wolności”, a ich litewskie teksty zostaną opublikowane w wileńskich czasopismach literackich.
Paweł Krupka
Alina Lassota
Litwa
Papież
Św. Janowi Pawłowi II
Słowem, jak Ewangelią, patrzył w twarde tłumy
By ich serca dotknąć najprostszym wyrazem
Oto chwile upadku i wywyższenia
Ścierania się miernoty i godności świata
Kto stanął raz pod krzyżem nie dozna zgorszenia
I suchą stopą przejdzie nad wymiarem czasu
Ten papież zdołał dźwignąć cierpienia i bóle
By milion zmienić w pacierz
Za planetę Ziemię
Juozapas Kardelis
Litwa
Sługa Boży o dobrym sercu
Świętemu Papieżowi Rzymskiemu
Janowi Pawłowi II
Kochany, o dobrym
Szlachetnym, świętym sercu,
Święty Papieżu Rzymski,
Święty ojcze, po trochu
Swoje dobre serce
Rozdzieliłeś wszystkim.
Na tym świecie
Byłeś nie tylko papieżem
Śmiem twierdzić
– Pokornym sługą byłeś,
Bóg posłał Ciebie
Leczyć beznadziejnie
Chorych świata.
– Mówię dlatego,
Że wszystko to
Spotkało mnie
W 2002 roku.
Po ciężkim ataku astmy
Na łożu śmierci
Już byłem,
W szpitalu z trudem
Wyszeptałem:
Jezu ratuj!
A gardło
I klatka piersiowa
Były już zduszone.
Medycy niczym mrówki
Nieśli mnie na reanimację,
Ożywiali,
Podawali tlen.
Wczesnym rankiem
Dnia następnego,
Chyba przed szóstą
We śnie – widzeniu
Spotkałem Ojca Świętego
Jana Pawła II
W białej szacie,
Siedział obok mnie.
Wszystko było
Takie jaskrawe,
Świetliste i miłe.
Wziął mnie po ojcowsku
Za rękę
I patrząc na mnie
Ciepło, delikatnie i łagodnie,
Ojciec Święty o dobrym sercu
Mówi do mnie:
– Nie bój się, wszystko będzie dobrze,
– Nie bój się, wszystko będzie dobrze,
– Nie bój się, wszystko będzie dobrze.
Rano wstałem.
Z oczu mi spływały łzy,
Całym sercem dziękowałem Mu,
Lecz Jego nie było przy mnie…
Najpewniej poszedł
Leczyć i ratować innych,
W chwili gdy mnie odwiedził
Nagle wyzdrowiałem.
Głęboko wierzę,
Że namiestnik Jezusa
Mnie uzdrowił.
On leczył,
Leczy,
Będzie leczył ludzi
Na całym świecie.
O miłosierny Jezu,
Mój Boże,
Dziękuję Ci z całego serca,
Że przysłałeś,
By mnie wybawił od śmierci
Sługę Bożego o dobrym sercu.
Myślę, że on
Tu i teraz
Od razu u Boga na Wysokości
Jest święty.
Siedmiokrotnie,
Kiedy ranne wstają zorze
Widziałem go we śnie
I czułem w swojej duszy.
Zwierzchnik Kościoła w Grecji
Ubrany w swe szaty liturgiczne
Patrząc mi prosto w oczy
We śnie powiedział:
Papież Rzymu
Jan Paweł II
Jest święty.
Wierzę w to serdecznie,
Że Jezus uzdrawia
Bez medycyny,
Lecz i z jej pomocą.
Medycyna
Jest również w ręku Boga.
Nauka
I wszystko, co nas otacza
Na tym świecie
I we wszechświecie
Wszystko w ręku Boga.
Przełożyła Alina Lassota
Nicola Prebenna
Włochy
Peregrinus Dei
Pozbawiony broni i agresji
powtarza falę po fali na morzu
i drogi Wschodu,
i błyszczy światło,
które tam onegdaj wybuchło.
Pragnieniem nieskończoności
napełniony, stara się zadośćuczynić
za rozdarcie, śmierć i grabieże:
siłą jest nadzieja,
przebaczenie nie dane
lecz pokornie wyproszone.
Prześwituje wśród krótkich cieni
jedna dusza z tyloma winami,
nie swoimi, i wielkie pragnienie
zanurzenia się w miłości,
niepokój ponownej wyprawy;
i tiara pokłoniła się przed kipą
i nowy człowiek ubielony
wzdłuż ściany płaczu
złożył nasiona
uścisku.
Z mocą wyliczył fałszywe
nuty wyroków
ognia i gróźb,
a oko znów położyło się
pogodnie na słońcu i dalekich światach,
zaś we wspólnocie sprawiedliwych
blakną krzywdy i zniewagi.
Na ołtarzu nieznanego boga
buzuje wspólna wiara
a w Chrystusie odnalezionym bracie
odnawia się pojednanie.
Sandały nie skażone złożył
i Wszechmogącemu powierzył
odwagę miłowania
innego, wczorajszego wroga,
jutrzejszego brata.
Mocą przebaczenie
i uporem zgody
zapalił latarnię
by oświecić wieki nienawiści,
żalów, ran i uraz,
żeby krążyć wspólnie
na orbicie Absolutu,
Jahwe, Chrystusa, Allacha.
I pielgrzym znów wyrusza.
Przełożył Paweł Krupka