Ewa Radomska ukazuje się nam jako pisarka sensu stricto… „doznaję, przeżywam, piszę“. Jej wiersze, aforyzmy, felietony to sponatniczne prawdy, prawie żywe momenty z jej autobiografii rysowane obrazami z życia. Ujawnia w nich swoje stany psychiczne, które symbolizują nasze ludzkie przeżycia. Radomska pisze co czuje, widzi, przeżywa i pragnie. Można by powiedzieć, niektóre utwory to liryczny pamiętnik duszy. Usiłuje zdefiniować samą siebie, odsłania tajemnice. Doszukuje się źródeł swoich wartości i celów życiowego powołania.
„Myśli spod czapy czyli co w głowie piszczy“– to jeden z tytułów tomików aforyzmów Ewy Radomskiej (Wyd. Miniatura, Kraków, 2019). W aforyzmach autorka wyznacza sama sobie cel, określa sens życia stawia hipotezy i nie prosi nikogo o pomoc lub odpowiedź. Tu słowa są nagie bez szat i bez masek. Jest bystrym obserwatorem świata. Potrafi być dowcipna i bezpośrednia a czasem dosadna w wypowiedziach. Aforyzmy są o człowieku i jego słabościach, o uczuciach, o przyrodzie i o naszej rzeczywistości. Tomik ten jest pełen refleksyjnych złotych myśli, jest ich ponad trzysta a może i więcej, zaprezentuję tu kilka z nich.
Wielkość stopy życiowej zależy od jej obcasów…
Stare kobiety grzechy swej młodości pokrywają moherowymi beretami…
Przyjaźń z drugim to potwierdzenie własnej wartości…
Nadmiar miłości to zaczątek nienawiści…
Życiorysy też mają swoje rysy…
Ścięte drzewo – egzekucja niewinnego…
Wegetacja – korzenie bez kwiatu…
Zwierzęta nas uczłowieczniają…
Kiedy w głowie zapala się czerwona lampka, to znaczy, że chcieli ci wcisnąć ciemnotę…
Wyrzuty sumienia mają żrącą treść…
Poetyka
Ewa Radomska w poezji ukazuje to, co zazwyczaj niewidzialne i nietykalne. Prawie każdy wiersz jest relacją przygody myślowej, jakiegoś intelektualnego zachwytu lub rozczarowania życiowego. W literackich impresjach zgrabnie posługuje się metaforami, balansuje lirycznie, poddaje się różnym nastrojom.
Poezja jej to krótkie filozoficzne rozprawy o szczęściu, o przemijaniu, o wizjach życia. O doświadczeniach w relacjach nie tylko życiowych ale również w sferze szeroko pojetej bliskości i samotności dwóch odmiennych światów Marsa i Wenus w wiecznej pogoni za miłością. Inpirację do wierszy znajduje wszędzie, atutem jej jest wzbogacanie się rytmem życia i przetwarzanie go w wierszach lub aforyzmach.
Poetka inspiruje się poezją Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej, utworami C.Kamila Norwida, Czesława Miłosza, Tadeusza Różewicza lub wierszami Henryka Wolniaka Zbożydarzyca.
Rozmowa z Norwidem
/na podstawie – C. Kamil Norwid o Ojczyźnie /Pisma Wybrane 4, PIW 1968/
O Ojczyźnie …
„Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek” – mówił Kamil Cyprian Norwid
Otóż gdybyś dożył naszych czasów zobaczyłbyś coś kompletnie innego
Teraz słowo Ojczyzna pełni rolę ciągłej awantury i wzajemnych podziałów
Miłość do Ojczyzny rozmywa się w walce o codzienny byt
Teraz Ojczyzna to umowy śmieciowe i banki pełne kredytów
Teraz Ojczyzna jest igraszką w rękach wzbogaconych polityków
Teraz Ojczyzna to szukanie innej Ojczyzny
Z innym językiem, tradycją, historią
I wpisanie się w nią jak w swoją
Bo każdy musi gdzieś mieć swoją Ojczyznę
Skoro nie ma jej w Ojczyźnie szuka jej w Obczyźnie
Boże, Chleba Naszego Powszedniego
Daj nam Panie i dla Ojczyzny Naszej zmiłowanie…
https://www.kobieta50plus.pl/pl/weranda-literacka/rozmowa-z-norwidem
Chciałabym też zwrócić uwagę na dar autorki, do doskonałego poetyzowania naszej zwykłej codzienności. Poetka ukazuje prawdę, czym dla kobiety jest starość, odsłaniając wymiary i przestrzenie swej kobiecości.
Co dalej
Mam ponad 60 lat
Obrosłam druga skórą
A może trzecią i czwartą
Jako klacz nie nadawałabym się już
Ani do pracy, ani pod jeźdźca, ani na rzeź
Ewentualnie na przechowywanie mnie
w jakiejś stajni
Przez litościwego ekologa
Jako kobieta coś jeszcze mogę
Ale to już odwrotność tamtego
Mogę być dobra dla mężczyzny
Ale nie będe zachwycać ciałem
I seks stanie się odległością
Podobną do patrzenia na siebie
Z dwóch przeciwnych brzegów rzeki
Mogę być zadbana
Ale nie będę porywać
Pięknem rozkwitającej młodości
Mogę być mądra
Ale będą mnie słuchać jak
Bezosobowego prelegenta
Mogę potajemnie kochać
Ale muszę znów jak
Pensjonarka głęboko ukrywać
Swój pamietnik uczuć
Aby najbliżsi nie zaczęli
Pokpiwać ze mnie
Za dużo jest już do tyłu
A za mało do przodu
Pozostaje tylko
Wyciągnięcie szyi po cukier
I w podzięce machanie ogonem…
( „Wiersze z pierwszego tłoczenia“, Miniatura 2012)
Znajdziemy również wiele odniesień do miłości widzianej, jako drogi do szczęścia, które niestety też się kończy i rozpływa się w zapomnieniu. Czujemy dystans do świata, poczucie przemijania czasu i nostalgię.
Gdy miłość sie kończy…
Dawni kochankowie to
Przedziurawiony bilet miłości
Do pociągu, który dawno odjechał
Lata rozwiały gorąca parę
Buchającą ongiś z komina namietności
A szyny, które prowadziły do rozkoszy
Rozjechały się w zapomnienie…
(„Wiersze pozbierane“, Miniatura 2019)
Poezja Ewy Radomskiej jest bardzo kobieca, wątki, które porusza to cnoty: wiary, nadziei i miłości, które rozprzestrzeniają się w czasie. Zmarszczki na twarzy, które starannie rozmasowuje stają charyzmatem jej minionego czasu.
Od – nowa (urywek)
Nakładam emulsję na twarz
Ścieram kulistymi ruchami
Smutek naokoło ust
To po tych miłościach
Co się nie spełniły
Rozmasowuję zmarszczki
Pod oczami
Jedne utrwalił śmiech szczęścia
Inne tesknota i żal…
( „Wiersze z pierwszego tłoczenia“, Miniatura 2012)
Proza i publicystyka Ewy Radomskiej
„Ja z Bajkowa“ – (Wyd. Białe Pióro, Warszawa 2018). Opowieść o tajemniczym ogrodzie, który urzeczywistniła w swoim życiu. Ogród stał się literacką inspiracją do powstania serii opowiadań o rozmowach z ludźmi, czarnym kotem, wiewiórką, białymi gołębiami oraz rozmowach z drzewami. Ewa Radomska wtapia się w biopole natury i uczestniczy w dialogu drzew. Ponad wszystko w książce “Ja z Bajkowa“ ukazuje swoje wielkie umiłowanie natury i sztukę wspólistnienia z nią.
W książce wplecione są anegdoty o muzykach, malarzach i pisarzach. W opowiadaniach przemyca mądrości o wartościach życia jaką jest miłość, szczęście, pasje i przemijanie.
Zbiorek publicystyczny pt. „Szpilki, Karuzela i innych wiela“ – Wyd. Miniatura 2017, jest zbiorem publikacji z czasopism takich jak „Szpilki“ z lat 1988 – 1991, „Karuzela“ 1985 – 1991, oraz internetowych witryn „Weranda literacka“ i miesięcznik „Sukces“. Znajdziemy tam dowcipne mini wywiady ze sławnymi ludźmi.
Jej poczucie humoru, błyskotliwość i świeżość myśli często zaskakuje czytelnika. Ale tak właśnie powinno być, bo na życie trzeba spoglądać z uśmiechem i z dozą fantazji… tak żyje się łatwiej. Śmiech to zdrowie – to dewiza życiowa Ewy Radomskiej.
Krótka Biografia
Ewa Radomska – urodziła się w 1948 r. w Dzierżoniowie na Dolnym Śląsku, ukończyła Wydział Prawa na Uniwersytecie we Wrocławiu. Była długoletnim pracownikiem samorządowym we wrocławskim magistracie. Ważniejsze nagrody literackie to m.in. finał w Turnieju Łgarzy – w Bogatyni w 1987 roku, II miejsce w w kategorii „Cykl aforyzmów konkursu na miniaturę literacką“ 1994 r. w Katowicach. W latach 2005 i 2007 główne nagrody, w konkursie im. S.Leca na fraszkę w Nowym Targu. W roku 2009 zajęła pierwsze miejsce w konkursie na bajkę dla dzieci – Fundacji „Ja Kobieta+50“. W roku 2010, otrzymała wyróżnienie za wiersz „Co dalej“ w XVI Chojnickiej Nocy Poetów. Obecnie mieszka w Warszawie.
Przygodę z pisaniem rozpoczęła we Wrocławiu w latach 70, we wrocławskiej prasie – „Gazeta Robotnicza”, „Słowo Polskie”, „Konkrety”, ”Wieczór Wrocławia”.
Jej przygoda z pisaniem rozpoczęła sie na poważnie, kiedy w 1987 roku wystąpiła na Turnieju Łgarzy w Bogatyni,
Ponad 300 artykułów publicystycznych ukazało się, w prasie wrocławskiej – „Gazeta Robotnicza”, „Słowo Polskie”, „Konkrety”,”Wieczór Wrocławia”, „Gazeta domowa” oraz tygodnikach i miesięcznikach innych miast „Sukcesie”, „Wieściach”, „Tygodniku Ludowym”, „Rzeczy Krotoszyńskiej”, „Radarze”, również satyryczne teksty w „Karuzeli” i „Szpilkach”. Obecna jest w wielu antologiích, wiersze, aforyzmy i teksty prozatorskie.
Publicystykę jej można znaleźć w internecie. Od roku 2009 jest obecna na portalu Weranda Literacka Fundacji „Ja kobieta +50“. Publikuje tam eseje, wiersze i felietony oraz relacje ze spotkań z Powstańcami Warszawskimi.
Kilkakrotnie wiersze Radomskiej były tłumaczone na język serbski. W grudniu 2019 W Piśmie literackim Trag nr.60 – wydawanym w Vrbas, przez Serbską Bibliotekę Narodową, ukazało się kilka wierszy Ewy Radomskiej. W tym roku, w kwartalniku “Serbska Wiła” z kwietnia 2020, Republiki Serbskiej, Bośnia i Hercegowina, ukazało się pięć wierszy poetki.
Pisze też bajki i opowiadania dla dzieci. W tym roku w Wydawnictwie Białe Pióro ukaże się książka dla dzieci.
Autorką poprzedniego komentarza była Jadwiga Śmigiera
Z wielką przyjemnością przeczytałam esej o twórczości Ewy Radomskiej.
Tak się składa że znam dobrze i mam w swojej biblioteczce zarówno tomiki z poezją. aforyzmy jak i książkę autorki pt: “Ja z Bajkowa”.
Wszystkie te pozycje są bardzo dojrzałe, piękne i wzruszające.
Ewa Radomska posiadała wyjątkową kulturę tworzenia. Przebywanie w towarzystwie jej twórczości to naprawdę przyjemność i wyjątkowe wydarzenie.
Pani Izabello – dziękuję Pani bardzo za prawdziwą i rzetelną opinię o twórczości Ewy Radomskiej.
Pozdrawiam serdecznie obydwie Panie.