***
Milcząc można powiedzieć całą samotność. Mówiąc, przemilczeć w niej obecność przyjaciół.
***
W niektórych ustach milczenie baranów może mieć smak złota głupców. Głos zaś owiec srebro na sumieniu mędrców.
***
Geniusz trawienia wiedzy – Zjadł w życiu wszystkie potrawy rozumu. Czytał je namiętnie smakiem od deski do deski sedesowej.
***
Uczynny – Tak poszedł sobie na rękę czasu , że połamał przyjacielowi kości dłoni wyciągniętej przyjaźnią w przyszłość.
***
I mrówka może przenosić Himalaje życia na plecach swoich idei.
***
Diabły tkwią w regułach nieba. Anioły , zaś w szczegółach piekła na sumieniu wieczności.
***
Nawet żółw może wygrać maraton śmierci w kole fortuny wieczności , a zając wpaść na setkę czasu do kawiarni przyszłości w sidła życia.
***
Diabły przeszłości stoją na rogach piekła. Anioły przyszłości , zaś za rogiem nieba.
***
Polityka – Za lisią kitą w siedmiomilowych butach kłamstwo. Za ogonkiem zająca noga za nogą prawda.
***
Pytanie ekologiczne – Kiedy i na co umarła martwa natura ?
***
Nawet szara myszka może odwrócić kolorowego kota ogonem.
***
W kropce pod znakiem zapytania człowieka , jest wiele przecinków nad wykrzyknikiem Boga.
***
Nad i można postawić wielokropek sensów w kropce zdecydowania.
***
Muzyk – Grał namiętnie na gitarze uczuć Boga. W końcu zerwał w niej ostatnią strunę nerwów diabła.
***
Głuchoniemy – Zawsze miał ostanie słowo ciszy za chińskim murem milczenia w ustach języka migowego.
***
Im dalej w liściasty las kłamstwa , tym więcej na oczach wędrowca figowych listków prawdy.
***
Pszczoły aniołów latają z kwiatka na kwiatek człowieka. Zapylają myśli Boga w miód nieba.
***
W czterech porach roku życia człowieka , wciąż zmienia się zmysłami dobra i zła pogoda uczuć stwórcy na sumieniu wieczności.
***
Dwie strony medalu mogą mieć trzecią twarz.
***
Zawsze za granicą świętego s-pokoju mieszka emigrant piekielnej wojny.
***
Można przebiec cały maraton życia , nawet ze złamanym kręgosłupem – moralnym.
***
Ryba psuje się od głowy. Głowa , zaś od nabierania wody w usta.
***
Bywa , że za siódmym niebem mieszka ósme piekło.
***
W polowaniu na męża zawsze pachnie trupem w szafie żony.
***
W wigilię ryby są najlepszym konspiratorem. Milczą w ustach człowieka , kiedy inne zwierzęta mówiąc zeznają przeciwko sobie.
***
Brudnego sumienia nie domyjesz nawet wodą święconą z mydłem spowiedzi.
***
Za plecami nieba , wypięte po ordery piersi piekła.
***
Idąc za tropem lisa , możesz stać się zającem.
***
Na morzu marynarzom pokazywać kurs statku może, także światło czerwonej latarni.
***
Każdy początek , może mieć wiele końców. Każdy koniec , wiele początków.
***
Na mądrej głowie włos się nie trzyma. Na głupiej już dawno się puścił.
***
To był bardzo dobry człowiek. Powiedział ludożerca przełykając jego ostatni kęs.
***
I celibat może umierać z miłości , a miłość w celibacie.
***
Bywa w życiu czasami tak , że gołąbkowi pokoju w rodzinnym gnieździe wykluje się kukułka.
***
Patrz prawdzie w oczy , kłamstwu w ich odbiciu w lustrze.
***
Każda młoda sarna , może zrobić z męża starego jelenia z dużym porożem.
***
Herkules sprząta stajnie Augiasza po dziś dzień , po wszystkich naszych łysych koniach Trojańskich.
***
Każda woda nawet święcona , przybiera wszystkie kształty Styksu.
***
Za trzydzieści złotników nieba , każdy Judasz wyda Bogu nawet syna diabła.
***
Mądrość chodzi swoimi drogami po głowie złotych myśli.
***
Za zamkniętym oknem sumienia , pejzaż otwartych drzwi duszy.
***
Najlepsze przysłowia rodzą się w bólach porodowych ludowej mądrości.
***
Z ziaren prawdy wyrastają zawsze bujne łany ideałów.
***
Bywa , że i ślepej kurze trafi się czasami kogut z dobrym wzrokiem.
***
Patrzeć prawdzie w oczy , można też zezem kłamstwa.
***
Ostatnia deska ratunku może , też chwytać się brzytwy.
***
Lepiej przez życie jechać długo na złym ośle , niż spaść szybko z dobrego konia.
Marek Jagliński – poeta, autor tomików wierszy. Drukował w Akancie, Odrze, metaforze i innych czasopismach. Drukował swoje wiersze w Almanachach i zbiorach poezji zaangażowanej. Mieszka w e Wrocławiu.