Pamięć ma wymiar oka,
które widziało ciebie
Nawet, jeśli nigdy tego nie zauważyłeś
Wie, że wszystko, co nosisz w sobie,
nawet jeśli tego nie wiesz, jest twoje
Pamięć ma wymiar ust, choćbyś nie słyszał,
co wypowiadały ani czy to skrzywienie
w uśmiechu uwalniającym podziw,
to zachwyt i śmiech radości
Pamięć ma też wymiar świszczącego pociągu,
którym ktoś miał przyjechać – nie dzisiaj,
a ty nie wiesz czy się go doczekałeś,
czy wysiaduje na dworcach, sprawdzając bez końca
godziny odjazdu przyjazdu, stukające w zegarach,
jak kości w dłoniach niewidzialnych graczy
Zbierasz, zgarniasz, gromadzisz swoje teraz
i żyjesz, jakbyś nie ruszał się stąd i stamtąd jednocześnie,
nigdy i na zawsze.