opowiedziałbym ci o lęku
którego tak odważnie bronię
gdy świat próbuje wpełznąć mi
do serca
opowiedziałbym o bezsennych nocach
gdy opuszkami palców
czytam z ruchu warg zaklęcia gusła
modlitwy i klątwy
opowiedziałbym o mojej trudnej
przyjaźni z cieniem
wystawianej co rusz na próbę
w szare pochmurne dni
chciałbym ci tyle powiedzieć
ale jak opowiedzieć coś
do czego tak trudno przyznać się
nawet przed samym sobą