Grzegorz Walczak – Kilka uwag o nowej powieści Agnieszki Walczak-Chojeckiej

0
891

   Agnieszka Walczak-Chojecka  to autorka powieści obyczajowych goszczących na listach bestsellerów. Pisała też słowa piosenek, współpracując m. in. z Piotrem Rubikiem w początkach jego kompozytorskiej kariery. Zagrała w filmie. Ukończyła Filologię Słowiańską na UW, zajmowała się tłumaczeniami literatury z języka serbskiego, którego nauczyła się mieszkając prawie pięć lat w Belgradzie. Współpracowała z Radiem Belgrad, III programem Polskiego Radia, czasopismami muzycznymi. Na wiele lat pochłonęła ją jednak praca w biznesie. Zajmowała najwyższe stanowiska – w tym Dyrektora Marketingu i Doradcy Zarządu, w dużych korporacjach. W połowie 2012 roku powróciła do twórczości. Owocem tego są jej powieści: Dziewczyna z Ajutthai, Gdy zakwitną poziomki, Włoska symfonia, trzytomowa Saga Bałkańska, Królowa Gwiazd oraz najnowsza Naprawdę jaki jesteś.

            Powieść Agnieszki Walczak-Chojeckiej pt. Naprawdę jaki jesteś*  dotyka aktualnego problemu tożsamości płciowej, niezgodności psyche i fizis, przede wszystkim nietolerancji na inność, nierozumienia, że nie wszyscy muszą być tacy sami, bezmyślności argumentu siły …. i to wszystko na tle przedwojennej Falangi, która lubi się odradzać w różnych okresach historii naszej. Najciekawsze w tym wszystkim, że główna postać powieści, to zagubione w świecie radykalnej bezwzględności delikatne stworzenie, nieprzystosowane do otaczającej je rzeczywistości i ku swemu zgorszeniu wykluwające się z siebie, należy do brutalnej Falangi. Aż się nie chce wierzyć, że możliwe jest aż takie nieporozumienie, a jednak…                                                                  

     Agnieszka Walczak-Chojecka stworzyła powieść być może dla niektórych kontrowersyjną, ale jakże aktualną w nasilającym się dziś sporze lewicowych, „progresywnych” działaczy z radykalnie konserwatywnym środowiskiem. Doskonale sobie zdaje ona sprawę, że wsadza kij w mrowisko. Wie bowiem, jak wciąż jeszcze liczna jest rzesza społeczeństwa, które nie zawsze rozumie istotę wewnętrznego konfliktu dotyczącego tożsamości płciowej lub nie chce dopuścić zmian zachodzących w dzisiejszym świecie, skrępowanym mniejszymi niż niegdyś rygorami jedynie słusznej racji. Sprawa jest delikatna, gdyż dotyczy mentalności i percepcji  ludzi  w sferze wielce intymnej. Autorka przyjmuje punkt widzenia tych, którzy bez względu na to, że sami są w hetero-normatywnym związku, będącym dla nich naturalnym, opowiadają się za modelem świadomości o wyższym stopniu tolerancji na odmienność, na inną wizję swobody w samookreślaniu się. Akceptacja siebie zgodna z własnym odczuwaniem, z nieraz zaskakującym rozpoznawaniem siebie – co bywa dramatycznym procesem –  i obrona własnej tożsamości, są prawem każdego człowieka,  niezależnie od rasy, wyznania, orientacji seksualnej czy poglądów – zdaje się mówić przez swoją powieść Agnieszka Walczak-Chojecka.

   Autorka buduje swe fikcyjne postaci na autentycznym, historycznym tle, z dbałością o przybliżenie miejsc, czasem też rzeczywistych postaci lat trzydziestych Drugiej Rzeczpospolitej, z wyczuciem i subtelnością dawkując wydarzenia z życia głównego bohatera, w powiązaniu z tym, co naprawdę się wówczas działo. 

„ Przedwojenna Warszawa, kabaret  – pisze autorka internetowej recenzji, podpisująca się jako Zaczytana A-ta Aneta Pimpis –  to tylko barwne tło powieści. Główny temat, trudny i kontrowersyjny, nawet dziś stanowi jeszcze swoiste tabu. Agnieszka Walczak-Chojecka unika jednak zbędnego patosu. Prostymi, pięknymi, trafiającymi prosto w serce zdaniami przekazuje nam ważne przesłanie. Transseksualny bohater w latach 30-tych ubiegłego wieku, człowiek zagubiony pomiędzy sobą a sobą, homoseksualni kabareciarze, przedwojenna Warszawa, dylematy moralne, polityczne, trudne wybory i pragnienia, wobec których stajemy się bezradni, serce toczące bój z rozumem, rozterki między wyznawanymi wartościami, a potrzebą serca, lojalność wobec rodziny, przyjaciół a najskrytsze, niepojęte marzenia, to wszystko czym kipi ta głęboko poruszająca, niedająca łatwo o sobie zapomnieć książka. Aby być szczęśliwym, trzeba być przede wszystkim sobą. To jedno z bardzo ważnych przesłań płynących z tej publikacji. Drugim i w moim odczuciu najważniejszym przesłaniem jest apel o tak potrzebną kiedyś i dzisiaj tolerancję! Tolerancję w świecie przepełnionym złośliwością, dyskryminacją, stygmatyzacją, pogardą, nienawiścią, brakiem akceptacji dla inności… Nikt nie może uzurpować sobie prawa do czucia się tym lepszym, jedynym prawdziwym i wyjątkowym. Dlatego warto przeczytać Naprawdę jaki jesteś,” powieść, która porusza tak istotny problem i dotyka spraw często wstydliwych i bolesnych. ”

    Wyznam, że przed oddaniem Agnieszkowej powieści do druku, jeśli mi „manuskrypt” na czas wpadnie w ręce, staram się być jej najsurowszym recenzentem. Znęcam się wtedy okrutnie, wrednie, męsko-szowinistycznie podgryzam najbliższą mi autorkę, ale – jak się łatwo można domyślić – dla chwały literatury. Agnieszka zawsze lubi te moje podjazdy i im bardziej są kąśliwe, tym z większą  przyjmuje je masochistyczną radością. Bystra jest i  mój „jadowity” ozór potrafi przemienić w użyteczny skalpel, a to też niemała sztuka. Ja w swej niecierpliwości mam znacznie gorszy charakter. Sądzę, że warto przeczytać powieść osoby, która jest tak otwarta i tolerancyjna, nawet dla swojego ojca.

                   Grzegorz Walczak – autor innej stylistyki – ten, co się lubi wadzić z Agnieszką i pojedynkować na wizje literatury, ale docenia inność.

———–

*Agnieszka Walczak-Chojecka Naprawdę jaki jesteś, Editpresse Książki,  Warszawa,  2019.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko