Karol Maliszewski – Ze wspomnień belfra

0
796

Odgrażali się w klasie,
że w proch się obrócą.
I że bez księdza.

Urszula S. poszła pierwsza.

I teraz myślę,
jak to jest być
tym ciemnym proszkiem w puszce
po maggi.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko