Bogaty Strumień
Wiemy kto jest założycielem Dzierżoniowa
jak głosi legenda ów dzień był piękny
slońce w kotlinie mocno prażyło
głośno buczały trzmiele
strumyk rozmawiał z wiatrem
rytmiczne stukał dzięcioł
znaczenie bólu i radości,
chleba i wina, życia i śmierci
było takie same jak dziś
— frankoński rycerz Fryderyk z Funkenstein,
walczył w armii Henryka Ptasznika
z pogańskimi Hunami, w potoku obmywał swoje rany,
tam też ujrzał porzucony przez pogan skarb,
który oddał królowi, a monarcha podarował mu ziemię,
na której go znalazł, na pamiątkę tego zajścia
Fryderyk zmienił nazwisko na Reichenbach,
co znaczy „bogaty strumień”.
Bogaty
strumień świadomości,
— skarb Dzierżoniów
leczyłem rany z drugiej strony oceanu,
swego nazwiska nie zmieniłem
na pamiątkę wziąłem w swe poetyckie posiadanie
powiat dzierżoniowski.
Dzierżoniów
Dzierżoniów miasto Jana Dzierżonia –
księdza pszczelarza – pamiętam
spacerując nad jeziorem Michigan w Chicago
pozostawiłem je niezastanawiając się
że jestem tym co pragnął podziwiać
szczęśliwsze powiaty, burzyć stare
przywyczajenia i nawyki
sam po wielu latach stałem się
strażnikiem
budowniczym domowych zwyczajów
— mówię Dzierżoniów,
a w słowie tym
skrywa się pszczoła i kwiat,
wiosna, miód, radość życia.
Dzierżoniów –
wielki plaster miodu na sercu,
w nim zaczęło się moje życie
— poruszona struna gitary
śpiewanie pieśni o małej ojczyznie wychwalając ją,
— rodzą się tęsknoty i miłości,
a także wierność,
jeśli przez tyle lat ocalałem
to tylko dzięki tęsknocie, miłości i wierności
do swojej ziemi
bedąc białą damą
z wyroków losu historii
Jan Dzierżon
Krzyżując pszczoły rodzime z włoskimi Dzierżoń odkrył zjawisko dzieworodztwa.. Koncepcję uznano za błędną i potępiono przez Kościół katolicki. Konflikt się zaostrzył, gdyż Dzierżon uparcie podtrzymywał swoje poglądy wbrew Kościołowi i wielu uczonym. Dopiero w 1906 roku na konferencji przyrodniczej w Marburgu dzieworództwo powszechnie uznano za zjawisko udowodnione.
Co Pan Bóg robi z ludźmi
dając im cierpliwość
– czy mogą powołać się na szczęście
w lipcowy dzień podpatrując pszczoły
w sadzie owocowym
smakując cierpkie jabłka, śliwki
zrywane od niechcenia
nadgryzanie – odrzucanie
poniedziałki – soboty
styczniowe zawieje
kwietniowe kwitnienia
taniec pszczół
codzienny pacierz
zwykły ul stał się świątynią
rozum potyka się senny
elita czuwa, nie śpi, nadchodzą
listy miodowych pochwał
Z Berlina, Wiednia, Lwowa
lato wygrzewa skrzydła pszczół
jesień podrzuca liście w dół
śmierć rzuca cień jak drzewo czereśniowe
w samo południe,
– łatwo można strząsnąć duszę
poruszają ramionami
gdy ma się 90 lat
ciesząc się dobrym zdrowiem
z każdym dniem ziemia staje się
miększa i miększa
jak lot pszczoły
bez najmniejszego szmeru
rośnie od stóp aż po pachy
stając się łóżkiem
śmierć jest pewna swego
ostrzem brzytwy widzi wszystko
człowiek papież
zawsze może się pomylić
czy był w ulu….
Czasem
ludzie najbardziej pragną wiatru
Towarzystwu Miłośników Dzierżoniowa na 25-lecie
Czasem ludzie
najbardziej pragną wiatru
Czasem niebieskich wód, dzieci deszczowej
chmury
A jeśli z trudem osiągnie ktoś powodzenie
Powstają słodkie jak miód hymny
Początek przyszłych opowieści
Wierna poręka wielkich cnót.
(Pindar, Ody Olimpijskie, Oda X)
Czasem ludzie
ukochają skrawek ziemi,
na którym mieszkają, nazwą go swoją
małą ojczyzną,
mała ojczyzna wielkości ziarnka grochu
lub słonecznika,
w której są pasterzami ludu, strażnikami
przeszłości,
nauczycielami przyszłości, nawigatorami
wśród gwiazd,
kochankami swoich miejscowości, ulic,
domów, drzew, kamieni.
Czasem ci
ludzie – zuchwali synowie swojej
ziemi
widzą i czują to, czego zwykły mieszkaniec
nie widzi i nie czuje,
oni nawet kochają to, czego inni się wstydzą.
Szczęśliwe to
państwo, miasto, miejscowość,
co ma tych, którzy go kochają, krew i życie
oddadzą
tych, co o nim piszą, malują, a nawet pieśni
ułożą.
Trwałość
złota sprawdza się na obrączce
ślubnej,
piękno i jasność umysłu sprawdza się w
podejmowaniu decyzji, dawaniu rad,
trwałość słów mierzy się czynem i postawą.
Miłość do
małej ojczyzny to zaradność
i gospodarność, dbanie o powodzenie współbraci.
O!!!
Szlachetni bracia moi, niech was nigdy
nie opuszcza odwaga mówienia prawdy,
niech miłość i życzliwość zawsze mieszka
w waszych sercach,
niech chmura zazdrości, chciwości, głupoty,
krótkowzroczności nie zasłoni waszej
przyszłości.
Pamiętajcie
imię waszego miasta i jego patrona,
noście je w waszych sercach i pamięci
w którąkolwiek stronę świata byście się udali,
a wtedy powroty będą radosne i odjazdy
szczęśliwe.
Wtedy słońce zaświeci nad Dzierżoniowem,
a w jego blasku Pieszyce i Bielawa, Niemcza
i Piławy oraz Łagiewniki się wykąpią,
poeta ułoży pieśń lub odę sławiącą ojców
miasta
i tych, co rękami i sercem dokonali trudu,
bo zna to miasto i wie, ile ono potrzebuje
miłości.
Czasem ludzie
pragną sławy lub złota,
są tacy, co pragną szczęścia i powodzenia,
najwyżej cenię tych, co swą małą ojczyznę
kochają,
oni pragną deszczu i słońca, oni są ozdobą
swojej ziemi, oni są jej solą i łzą, radością
i uśmiechem.
Wiem, czeka
was wiele trosk i zmartwień, lecz
dzisiaj się cieszcie, celebrujcie, sercem jestem
z wami
kryształ napełniony winem do góry wznoszę,
niech dobry bóg, opiekun Gór Sowich łask wam
nie szczędzi,
a wy w swojej opiece nasze miasto miejcie.
Zbigniew Cybulski
ten pociąg do którego nie wsiadłeś
to jest żółw pod tytułem
„Morderca zostawia ślad”
ten pociąg do którego nie wsiadłeś
to jest zegar pod tytułem
„Morderca zostawia ślad”
ten pociąg do którego nie wsiadłeś
to jest obłok pod tytułem
„Morderca zostawia ślad”
żółw zegar obłok
to atrybuty snu kamiennego
miękkiego jak skrzydło anioła
Poeta się pyta…
albo
200 kg trotylu…
Niewinny jak nowo narodzone dziecko
kamienny most zrodzony na
początku wieku XX nad rzeką Piławą
został na zagładę skazany przez Hitlera
jak jego rówieśnik człowiek
w maju 1945 roku —
Uniknął wyroku śmierci – jak wielu ludzi
i
mostów graniczy to z cudem –
faszerowano go trutką trotylu
Sytuacja bardzo niebezpieczna 200 kg trotylu, czyli w promieniu 100 metrów wszystkie budynki wylecą w powietrze. Trotyl ulokowano około 80 cm w głąb ziemi w pasie jezdni.
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Smoczek pieluszka ślimaczek grzechotka
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Chłopczyna chwalić Boga i odpukać zdrów
Most w 2018 roku otrzymał z rąk chirurgów –
Saperów
– drugie życie szansę skórę
wrażliwość
na koła nogi muzykę płynącej
pod
nim wody uderzenie kaczych skrzydeł
szept
traw szloch płaczących wierzb gwizd
wiatru
pod nim przelatujący – sam nie został
wyrzucony
w powietrze ani wystrzelony
Według informacji Urzędu Miasta w strefie zagrożenia mieszka prawie 600 osób. Dzierżoniów już zabezpiecza schronienie i wyżywienie dla każdej osoby, która musiała opuścić swoje mieszkanie i przygotowuje się do zabezpieczenia schronienia i posiłków dla ewakuowanych mieszkańców na wypadek, gdyby akcja trwała kilka dni.
W świecie w którym żyje z jego pokolenia
nie ma już żywych ludzi są mosty – śmierć
spóźniona
o sekundę minutę godzinę lata oszczędziła je ale
nie oszczędziła bólu starzenia się zmagania się
z codziennym trudem egzystencji kamienny most
upodobnił się do człowieka rozchorował
się
wymownie opadł z sił i stał się niebezpieczny
nawet dla siebie samego
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Smoczek pieluszka ślimaczek grzechotka
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Chłopczyna, chwalić Boga i odpukać zdrów
Władze miasta udostępniły dla wszystkich ewakuowanych mieszkańców, którzy nie mogli zatrzymać się u rodziny lub znajomych, pomieszczenia kina Zbyszek – można było w ciepłym i bezpiecznym miejscu przeczekać akcję usuwania niewybuchów. Udostępniono również pomieszczenia w Hotelu OSiR przy ul. Strumykowej .
Poeta się pyta:
Czy Burmistrz Miasta Dzierżoniów
Dariusz Kucharski
Wystawi fakturę strat pani kanclerz
Niemiec
Angeli Merkel
Czy Niemcy a nie faszyści czy hitlerowcy
Ale właśnie Niemcy zapłacą za pracę wielu
strach i lęk ludzi
Czy Niemcy wyrównają koszty tego co zniszczyli
I chcieli zniszczyć
Z informacji uzyskanej z patrolu saperskiego wiemy, że zabezpieczono 200 kg trotylu i był to trotyl niemiecki, była więc to pozostałość po II wojnie światowej.
Do Dzierżoniowa jadą dodatkowe Oddziały Prewencji Policji z Wrocławia, by jeszcze bardziej zabezpieczyć teren i pilnować by nie doszło do włamań czy innych zdarzeń
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Smoczek pieluszka ślimaczek grzechotka
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Chłopczyna, chwalić Boga i odpukać zdrów
Tak wiele zależy od mostu nad Piławą
– remontowanego – pokrytego motylami kurzu
księgi nadgryzanej rdzą na jej kartach
zapisano stopami historię wypędzonych
wypędzanych (wygląda jak nawias wzięty
przez historię nadziei i rozczarowań)
Wojewoda dolnośląski czuwa nad całą akcją i jest w stałym kontakcie z burmistrzem Dzierżoniowa
Poeta Pan z Tamburynem musi
obserwować stworzyć
dostęp do źródeł tym co nie mają wyobraźni
pisać o budowie i o narodzinach mostów
pod żebrami betonu i z prętów klatki piersiowej
powstaje wiersz pierwszy kontakt łączności
ze światem — nieoczekiwany lekki ból —
poezja – lament i most staje się sprawą najważniejszą
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Smoczek, pieluszka, ślimaczek, grzechotka
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Chłopczyna, chwalić Boga i odpukać, zdrów
Ewakuowani mieszkańcy!, którzy nie mają przy sobie leków mogą zgłaszać się do Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie, tam zostaną wypisane im recepty. Szpital nie daje leków!
Materiał wybuchowy staje się materiałem
do pracy dla poety niewinny trotyl morderca
wybucha na stronach papieru poeta i saper
muszą być ostrożni to jest nie fikcja poetycka
różnica pomiędzy trotylem a słowem mostem
a kartką papieru jest niewielka – materia z niej
powstają galaktyki poematu ukrytego w kamieniu
mostu lub płatku róży
Na miejsce dotarli saperzy.
Prace saperów mogą trwać całą noc. Ewakuowani mieszkańcy będą musieli spędzić noc poza domem. Saperzy mają poinformować władze Dzierżoniowa, czy akcja neutralizacji niewybuchów skończy się dzisiaj, czy będzie wielodniowa.
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Smoczek, pieluszka, ślimaczek, grzechotka
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Chłopczyna, chwalić Boga i odpukać, zdrów
Choroba mostu człowieka decyduje
o wszystkim
co składało się na nasze dotychczasowe życie
zwykłych zjadaczy chleba podupadłych na zdrowiu
nie utożsamia się z akcją neutralizacji niewybuchów
trotyl i wiersze obok wozów strażackich
w promieniach słońca błyszczą jak pióra koguta –
spływa ogień płonienia żądzy jak się mu oprzeć
Ulice Batalionów Chłopskich, Kościuszki i fragment ulicy Kilińskiego zostały zamknięte. Do Bielawy można dojechać wyłącznie przez Pieszyce lub Piławę Dolną. Do Pieszyc można dojechać przez strefę ekonomiczną.
Poeta się pyta:
Czy Burmistrz Miasta Dzierżoniów
Dariusz Kucharski
Wystawi fakturę strat pani kanclerz Niemiec
Angeli Merkel
Czy Niemcy a nie faszyści czy hitlerowcy
Ale właśnie Niemcy zapłacą za pracę
wielu
strach i lęk ludzi
Czy Niemcy wyrównają koszty tego co zniszczyli
i chcieli zniszczyć
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Smoczek pieluszka ślimaczek grzechotka
Dlaczego ocalał nigdy się nie dowiemy
Chłopczyna, chwalić Boga i odpukać zdrów
Adam Lizakowski – od 1981 poza granicami Polski, mieszka w USA. Polsko-amerykański poeta, prozaik, tłumacz poezji amerykańskiej, m.in., (Boba Dylana, Williama Carlosa Williamsa, Carla Sandburga). Laureat Międzynarodowego Konkursu pt „Zachodnie losy Polaków” im. gen. Stanisława Maczka (1996). Laureat Międzynarodowej Nagrody Fundacji Władysława i Nelli Turzańskich (Canada, 2000). Nagrody Polskiego Komitetu ds. UNESCO, Ministra Kultury, (2008). Studiował na Columbia College Chicago – creative writing gdzie uzyskał tytuł Bacher of Arts. Studnia ukończył z wyróżnieniem Cum Laude. Tytuł magistra (Master of Arts) otrzymał na prestiżowym chicagowskim uniwersytecie Northwestern University. Jest członkiem redakcji kwartalnika pt. TriQuarterly Online wydawanego przez ten uniwersytet.