Ernest Bryll – Przytul je

0
1003

Przytul to dziecko – mówi – podając nam syna
Przytul, kiedy nie umiesz nawet się pomodlić
Dotknij tłuściutkich nóżek, spojrzyj w oczy modre
Bo niemowlęta najpierw modre oczka mają
 
Przytul serce do serca; Tam gdzie się zaczyna
Źródełko miłosierdzia. Słyszysz – oddychają
Listeczki płuc. No przytul Je. Czego się boisz?
Zmień mu pieluszki. Czemu życie twoje
Takie przeciwne tobie? Pomóż, posiedź nocą
Przy Dziecku gdy ma kolkę. Pobujaj kołyską
Prosi Maria. – Bądź blisko Dziecka. To jest wszystko
To zawsze się udaje. I trwaj przytulony
Bądź teraz silny, Tyś Dziecka obroną
Nawet gdy w życiu twoim wszystko zagubione
Przytul je…

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko