Krystyna Konecka
THE HOMELESS BARD
Trafalgar Square z Nelsonem w ludzkich falach tonie.
Pośród nich – niczym wyspa – Bezdomny Poeta
kreśli strofy na płytach białą kredą w dłoni.
Ktoś z tłumu odpryskuje do puszki monetą.
Swe kamienne tablice w zgodzie z Dekalogiem
na kolanach, z pokorą – przed Bogiem? Przed Słowem? –
zapisuje spowiedzią – przed Słowem? Przed Bogiem?
Przede mną? Gdy w półszepcie schyla siwą głowę…
Wersety są czytelne z bożej wysokości.
Więc swój LITTLE VOICE posyła ten, co mu nieobce
nic co ludzkie. By przyszła z aniołem miłości
DEATH wziąć strudzone ciało o posturze chłopca.
Bard Lee klęka nad wierszem z pożegnalnym gestem.
– Nie trać wiary! – Ty także. Bądź szczęśliwy. – Jestem.
Londyn, 1.06.2018