JACEK SOJAN
wiersz
——————————
ja jestem wiersz
ty jesteś wiersz
czytamy siebie jak kochankowie
w poślubną noc
ty wierszem oddajesz się cała
mój wiersz czyni mnie nagim
należy w końcu przyznać
poezja w rzeczy samej
to piasek słów
plaża dla nudystów
poeta pod krawatem
to nie poeta to aktor
szczerość przykryta krawatem
staje się insynuacją
tekstylni to przebierańcy
nigdy nie poznasz
prawdziwej ich twarzy
wiersz jest twarzą
czasami uśmiechniętą
czasami zamyśloną
gdy na twarzy zobaczysz łzy
nie patrzysz na poetę
ujrzałeś człowieka