Marian Kałuski – Iwan Franko, pisarz i publicysta ukraińsko-polski

0
479

Marian Kałuski


Iwan Franko, pisarz i publicysta ukraińsko-polski

 

ivan frankoIwan Franko, który urodził się 27 sierpnia 1856 roku we wsi Nahujowice w powiecie drohobyckim w Galicji czyli Małopolsce Wschodniej (do 1945 r. w Polsce, w woj. lwowskim), to ukraiński poeta i pisarz, slawista, tłumacz, działacz społeczny i polityczny. Nie był to pisarz (i uczony) wielkiego lotu, jednak, jak mówi polskie powiedzenie: na bezrybiu i rak ryba, więc na ówczesnym ukraińskim literackim pustkowiu urósł do rangi ukraińskiego, galicyjskiego „wieszcza narodowego” i obok Tarasa Szewczenki, pochodzącego z właściwej Ukrainy, uważany jest za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli ukraińskiej myśli politycznej i literatury. Jednak w świecie literackim jego twórczość jest prawie zupełnie nieznana.

 

Galicja, czyli Małopolska Wschodnia, należąca do Polski od 1340 roku i okupowana przez Austrię w latach 1772-1918, była terenem mieszanym narodowościowo. Obok Ukraińców i Rusinów, którzy stanowili ok. 60% jej ludności, mieszkali tu Polacy (ok. 30% ludności), a pozostałą ludność stanowili głównie Żydzi; było tu także trochę Niemców. Ta galicyjska mozaika narodowościowa była obecna w Iwanie Franku. Współczesny historyk ukraiński Jarosław Hrycak utrzymuje, że w żyłach Iwana Franki płynęła krew niemiecka (po ojcu; był kowalem), polska (po matce, z drobnej szlachty) i ukraińska. Ukraińcy-Rusini w okupowanej przez Austrię Galicji w 95% stanowili małorolną ludność wiejską z dużym odsetkiem analfabetów, a jako grupa etniczna była prawie że pozbawiona inteligencji. Miasta była zdominowane przez ludność polską i żydowską, a Lwów był prawdziwym bastionem polskości. Własność ziemska była w zdecydowanej większości w rękach polskich, gospodarka w rękach polskich i żydowskich, inteligencja była polska ze sporym odsetkiem spolonizowanych Żydów. Toteż, kiedy w 1867 roku Wiedeń przyznał Galicji autonomię, władza w niej przeszła w polskie ręce, językiem urzędowym był w zasadzie język polski i wyższe uczelnie Lwowa (w tym uniwersytet i politechnika) były w zasadzie placówkami polskimi. Siłą rzeczy każdy Ukrainiec w Galicji był w ten czy inny sposób związany z Polakami i jej polskością. Nie ominęło to także Iwana Franki, który czuł się Rusinem, później Ukraińcem. Oto jego powiązania z Polakami i polskością, o których Ukraińcy bardzo często świadomie zapominają w swoich publikacjach o nim:

 

Iwan Franko mieszkając w polskiej Galicji znał język polski i miał chyba każdego dnia kontakt z Polakami. To sprawiło, że podczas studiów na polskim uniwersytecie we Lwowie nawiązał współpracę z socjalistami polskimi, ogłaszając po polsku popularny wykład marksizmu pt. „Katechizm socjalistyczny”. W 1877 roku został aresztowany za działalność socjalistyczną wspólnie z Polakami: Erazmem Kobylańskim, Edmundem Brzezińskim i Bolesławem Limanowskim. Po wyjściu  z więzienia, wszedł do lwowskiego Komitetu Socjalistycznego i do komitetu redakcyjnego na wpół legalnego polskiego organu robotniczego we Lwowie „Praca” (1878-80). W 1880 roku został aresztowany po raz drugi. Od chwili powrotu do Lwowa w 1883 roku rozpoczęła się jego bliska współpraca z prasą polską. Nawiązał stałą współpracę z ukazującą się w Warszawie pozytywistyczną „Prawdą” Aleksandra Świętochowskiego i „Głosem” oraz z wychodzącym w Petersburgu „Krajem”, a także z „Ludem” i „Wisłą”, gdzie publikował materiały folklorystyczne. Od 1887 do 1897 roku Franko był stałym współpracownikiem dziennika polskiej inteligencji we Lwowie – „Kurier Lwowski” (bibliografia jego artykułów w tym dzienniku obejmuje kilkaset pozycji). Za współpracę z prasą polską, nacjonaliści ukraińscy usunęli Frankę z redakcji pism ukraińskich „Diło” i „Zoria”. Franko zaprzyjaźnił się bliżej z Henrykiem Rewakowiczem i Bolesławem Wysłouchem” (redaktorami „Kuriera Lwowskiego”) i brał czynny udział w życiu społeczno-politycznym polskich środowisk Galicji, zwłaszcza w organizowaniu ruchu socjalistycznego i ludowego. Uważał i głosił, że przez zespolenie postępowych sił narodu polskiego i ruskiego (ukraińskiego) uda się wyzwolić z niedoli masy ludowe obu narodów i polepszyć ich dolę.

 

Dorobek pisarski Franki obejmuje przeszło 5000 pozycji bibliograficznych, w tym ponad tysiąc zostało napisanych po polsku, m.in. powieści „Dla domowego ogniska” i „Lelum Polelum”; kilka jego nowel napisanych po polsku wydrukował warszawski „Przegląd Tygodniowy”; jego znana nowela „Historia kożucha” była także napisana najpierw po polsku i wydrukowana w „Przyjacielu Ludu” w 1892 roku, a dopiero potem została przełożona przez Frankę na język ukraiński. Reszta jego polskich publikacji to prace naukowe i kilkaset artykułów. Biorąc to pod uwagę słusznym byłoby nazywanie Iwana Franko ukraińsko-polskim pisarzem i publicystą. Ale tej słusznej propozycji Ukraińcy nie strawią.

 

Iwan Franko zajął czołowe miejsce w historii polsko-ukraińskich stosunków kulturalnych nie tylko przez to że pisał po polsku i dla polskiego czytelnika, lecz również dlatego, że od wczesnej młodości utrzymywał bliskie stosunki osobiste z przedstawicielami polskiej kultury. Znana jest powszechnie w polskim środowisku literackim jego długoletnia (1868-88) korespondencja z Elizą Orzeszkową (która wciągnęła go do współpracy z „Przeglądem Tygodniowym”) oraz długoletnia przyjaźń z wybitnym poetą Janem Kasprowiczem, publikował artykuły na temat twórczości Henryka Sienkiewicza, Marii Konopnickiej i Bolesława Prusa (m.in. ciekawa recenzja „Placówki”), zajmował się wreszcie polską poezją średniowieczną („Bogurodzica”) oraz  literaturą XVI i XVII w, jak również twórczością Seweryna Goszczyńskiego, Józefa Bohdana Zaleskiego, Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego i Włodzimierza Stebelskiego. Przed samą śmiercią wydał własnym nakładem znalezioną w zbiorach polskiego Zakładu im. Ossolińskich we Lwowie „Wielką Utratę”, jako rzekomo nie znaną część „Dziadów” Adama Mickiewicza. Przetłumaczył na ukraiński szereg utworów Adama Mickiewicza.

 

Iwan Franko zmarł 28 maja 1916 roku w polskim Lwowie.


Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko