Roman Soroczyński – Teatralne jubileusze

0
299

Roman Soroczyński



Teatralne jubileusze

 


sala teatralna      27 marca każdego roku obchodzimy Międzynarodowy Dzień Teatru. Dlaczego wybrano akurat tę datę? Otóż tego dnia, w 1957 roku, w Paryżu otwarto Teatr Narodów. Cztery lata później, w czerwcu 1961 r., podczas IX Światowego Kongresu International Theatre Institute (ITI) – na pamiątkę tego wydarzenia – ustanowiono Dzień Teatru. Każdego roku jeden z  wybitnych ludzi teatru formułuje swoje przemyślenia na tematy związane z tą dziedziną sztuki. Jako pierwszy, w 1962 r., wypowiedział się Jean Cocteau. Od kilku lat – na prośbę Polskiego Ośrodka ITI – publikowany jest również głos jednego z przedstawicieli polskiego środowiska teatralnego. W tym roku polskie środowisko teatralne zostało docenione w skali światowej: na oficjalnej stronie obchodów
www.world-theatre-day.org pojawiło się orędzie Krzysztofa Warlikowskiego. Wybitny reżyser analizuje powiązania między spektaklami teatralnymi a otaczającą nas rzeczywistością. Co ciekawe, jego przewodnikami są autorzy piszący przed około stu laty – w dodatku prozą. Kiedy czytałem jego przemyślenia, zwróciłem również uwagę na bardzo ciekawe sformułowanie. Otóż, złożył on życzenia wszystkim „robotnikom” teatru – „tym co na scenie i tym, co na widowni”. Mam świadomość, że teatr nie może funkcjonować bez widzów, ale nigdy nie pomyślałbym, że tworzą oni fundamenty spektakli. Jak się okazuje, można jednym krótkim zdaniem docenić rolę publiczności.

W 2015 roku obchodzimy 250-lecie teatru publicznego w Polsce. Sejm RP ogłosił rok 2015 Rokiem Polskiego Teatru, bowiem 19 listopada 1765 roku Aktorowie Jego Królewskiej Mości zaprezentowali Natrętów Józefa Bielawskiego. Stworzony przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego zespół aktorów, którzy posługiwali się językiem polskim, wystawiał swoje spektakle w nieistniejącym dzisiaj budynku Operalni przy ulicy Królewskiej w Warszawie.

          Jak przystało na taki jubileusz, obchody będą trwały niemal cały rok. O ile pięćdziesiąt lat temu obchody jubileuszu teatru publicznego w Polsce skupiały się wokół Teatru Narodowego, o tyle w tym roku włączyły się do nich różne teatry i placówki kulturalne na terenie całego kraju. Zainaugurowano je 12 lutego w krakowskim Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej. Koordynujący obchody Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego uruchomił specjalną stronę www.250teatr.pl, zapowiadając jednocześnie powstanie Elektronicznej Encyklopedii Teatru Polskiego i Teatroteki Szkolnej. We współpracy z Teatrem Narodowym (wszak to jego święto!) zorganizowano w Google Cultural Institute wspaniałą wystawę. Jest ona znakiem czasu: wykorzystano w niej bogatą ikonografię i sporo materiałów audiowizualnych. Wystarczy wejść na stronę:

LINK

  

Głównym wydarzeniem obchodów ma być akcja BILET ZA 250 GROSZY: 23 maja – w Dniu Teatru Publicznego – we wszystkich teatrach zostaną zagrane spektakle, na które będzie można kupić bilety za symboliczne 250 groszy, czyli za … 2,5 złotego.

Narodowy Instytut Audiowizualny zaproponował z kolei specjalne kolekcje internetowe, film o Tadeuszu Kantorze oraz wydanie na DVD jego najsłynniejszego spektaklu Umarła Klasa. Przez cały rok, w wybrane niedzielne popołudnia, w siedzibie Instytutu Teatralnego odbywają się spotkania w ramach przeglądu „25/250, 25 spektakli Teatru Telewizji na 250-lecie teatru publicznego w Polsce”. Pokazy spektakli, do których włączyło się Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, są uzupełniane komentarzami i spotkaniami z twórcami.

W tym miejscu nie mogę oprzeć się refleksji. Otóż, kilka lat temu Telewizja Polska zaczęła wydawać zbiór płyt DVD pod nazwą „Złota Setka Teatru Telewizji”. Skrzętnie kupowałem owe płyty, ale … skończyło się na dwudziestu spektaklach. Czy TVP wyda następne? Mam nadzieję. Liczę też na to, że zaznaczone powyżej przedsięwzięcia będą realizowane z  większą konsekwencją.

Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że jubileusz teatru publicznego w Polsce zbiega się ze świętami kilku polskich scen teatralnych.

Chyba właśnie warszawski akcent był przyczyną tego, że Teatr Syrena stosunkowo niedawno, bo jesienią 2012 roku, obchodził 65-lecie swojego istnienia. Jakby ktoś dokładnie spojrzał na historię, to zauważy, iż powstał on już w 1945 roku, a zatem 70 lat temu, w Łodzi. Trzy lata później, w 1948 roku, Teatr został przeniesiony do Warszawy.

Podwójne liczenie rocznic jest związane również z Teatrem Żydowskim. Powstał on w 1950 roku, w wyniku połączenia Dolnośląskiego Teatru Żydowskiego we Wrocławiu i Teatru Żydowskiego w Łodzi. Warto zwrócić uwagę, że działalność obydwu placówek przez pięć lat była koordynowana przez Idę Kamińską, która doprowadziła do tego, że w 1955 roku (a więc sześćdziesiąt lat temu) Teatr Żydowski znalazł lokalizację w Warszawie.

Siedemdziesiąt lat temu – 10 lutego 1945 roku – w ówczesnym Teatrze Popularnym zaprezentowano pierwszy spektakl, Moralność pani Dulskiej. Kilka miesięcy później, we wrześniu 1945 roku, nastąpiła zmiana nazwy na Teatr Powszechny. I tak jest do dzisiaj.

W 1945 roku w podziemiach kamienicy przy ulicy Marszałkowskiej 8 zaczęła funkcjonować scena, która dała początek dwóm istniejącym obecnie teatrom. Początkowo pojawiała się ona jako Teatr Dzieci Warszawy i Teatr Młodej Warszawy. Dziesięć lat później, w 1955 roku (a więc znowu jubileusz!), zaczęła ona występować – pod nazwą Rozmaitości – jako filia Teatru Klasycznego. Dopiero w 1972 roku obie sceny rozdzielono i w ten sposób zaczęły działać Teatr Studio i Teatr Rozmaitości.

Z kolei czterdzieści lat temu, w 1975 roku, dotychczasowy Dzielnicowy Dom Kultury przekształcono w Teatr Na Targówku, działający obecnie pod nazwą Teatr Rampa. Z tym teatrem wiążą się dwie ciekawostki. Otóż, powstał on w budynku, który wybudowano w latach pięćdziesiątych XX wieku z przeznaczeniem na pierwszą w Warszawie stację metra. Obecnie trwają przygotowania do przedłużenia drugiej linii metra i jedna z planowanych stacji znajdzie się blisko Teatru. W ten sposób historia zatacza koło. Druga ciekawostka wiąże się z tym, że – w przeciwieństwie do innych teatrów – premiera spektaklu Musicale, musicale w reżyserii Mariana Jonkajtysa odbyła się jeszcze przed oficjalnym otwarciem teatru, bo już w 1974 roku.

17 września 2005 roku Mazowiecki Teatr Muzyczny „Operetka” (obecnie: Mazowiecki Teatr Muzyczny im. Jana Kiepury) przedstawił Zemstę Nietoperza Johanna Straussa. Od tamtej pory MTM wyrósł – głównie za sprawą przyznawanych od kilku lat Teatralnych Nagród Muzycznych – na znaczącego integratora środowiska teatrów muzycznych w Polsce.

 

Teatry prywatne również świętują w 2015 roku swoje jubileusze. Dwa z nich zostały stworzone przez Fundację Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury: Teatr Polonia, który 29 października 2005 roku zaprezentował Stefcię Ćwiek w szponach życia oraz Och-Teatr, który 16 stycznia 2010 roku Och-Teatr przedstawił spektakl Wassa Żeleznowa – jeden z największych dramatów scenicznych w historii teatru. Z kolei 26 marca 2010 roku prywatny teatr stworzony przez Tomasza Karolaka – Teatr IMKA – wystawił spektakl O północy przybyłem do Widawy, czyli Opis Obyczajów III.

 

Powyżej skupiłem się na scenach warszawskich. Grzechem jednak byłoby nie wspomnieć o tym, że trzydzieści lat temu – 24 lutego 1985 roku – odbyła się pierwsza premiera zakopiańskiego Teatru Witkacego: przedstawiono wówczas spektakl Witkacy – Autoparodia.

 

Jubileusze placówek teatralnych – to jedno. Warto jednak zauważyć jeszcze dwie sprawy. Otóż, w lutym 2015 roku z wielką estymą obchodziliśmy setną rocznicę urodzin Danuty Szaflarskiej. Z kolei 19 marca warszawski Teatr Ateneum po raz osiemsetny przedstawił Kolację dla głupca. Wprawdzie nie doczekałem się jakichś psikusów, jakie zazwyczaj podczas jubileuszowych spektakli robią sobie aktorzy, ale warto było zobaczyć wzruszenie na twarzach tych, którzy na co dzień wzruszają widzów.

W ten oto sposób Rok Polskiego Teatru jest rokiem mniejszych, ale jakże znaczących, jubileuszy różnych scen teatralnych w naszym kraju.

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko