Isaac Jacobovsky – ***

0
89
Niebo jest w łonie twej matki
Gdy słyszysz bicie jej serca…
Wyros?nie z ciebie krwioz?erca
Czy ktos?, kto wspiera przez datki?

Wkraczasz bezwolny w s?wiat nowy
Rza?dza? w nim wrogie przypadki
Kro?luje siła i swatki
Zbrodni piekielnej – obmowy

W protes?cie czytaj poezje?!
Bo w wierszach jest cos? z rozmowy
Moz?na nia? zerwac? okowy
Zniszczyc? społeczna? amnezje?

Poznaja?c głe?biej mimezje?
Dostrzez?esz nieba finezje?

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko