Kazimierz Przerwa-Tetmajer – W jesieni

0
541
O cicha, mglista, o smutna jesieni!
Już w duszę czar twój dziwny, senny spływa,
przychodzą chmary zapomnianych cieni,
tęsknota wiedzie je smutna i tkliwa,
ileż miłości, och, ileż kochania
umarła przeszłość z naszych serc pochłania,
z naszych serc biednych, z naszych serc bezdeni…

Zamykam oczy… Blade ciche cienie
suną się w liści posępnym szeleście –
jak obłok światło: niesie je wspomnienie…
O dni umarłe! o dni! gdzież jesteście?…
co pozostało po was?… Ach! daleko,
daleko kędyś toczycie się rzeką
szarą i mętną w głąb puszcz i w milczenie…

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko