Krzysztof Lubczyński
Thriller historyczny
Zwolennikom literatury może nie radykalnie ambitnej intelektualnie i artystycznie, ale przynoszącej godziwą rozrywkę polecam „Paladyna”, powieść Marka Frosta. Ostatecznie nie jest powiedziane że nawet czytelnicy literackiego portalu-tygodnika muszą być wyłącznie koneserami literatury tzw. wysokiej. W czasach dzisiejszych granica ta jest zresztą już nie tak wyraźna jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu. W epoce postmodernistycznej rozmaite gatunki i jakości w sztuce się przenikają i to wzajemnie, w obie strony. Wyższe wpływa na wyższe, ale i odwrotnie. Jak u Gombrowicza, nawiasem mówiąc.
„Paladyn”, to pierwsza część trylogii, której dalszego ciągu będą oczekiwać ci czytelnicy, którym przypadnie ona do gustu, a takich będzie zapewne sporo. Należy ona do gatunku fantastyki historycznej, jest swoistym thrillerem historycznym, którego akcja rozgrywa się mniej więcej tysiąc lat temu. Jest w niej wielowarstwowa intryga, miłość, wojna, burzliwa młodość. Jest to też powieść, w której znajdą satysfakcję ci, których męczy i frustruje złożoność dzisiejszego świata, zatarcie granicy między dobrem a złem. Bo w „Paladynie” każde zło zostanie obnażone i ukarane, a każde dobro i męstwo nagrodzone. Jak w klasycznym westernie.
Jest też w tej powieści ciekawe połączenie wątków historycznych z najbardziej bieżącą współczesnością, ze współczesnymi technologiami. Ale to niech będzie niespodzianką dla czytelników, którym to barwne czytadło gorąco polecam.
Mark Frost – Paladyn. Proroctwo”, t1, przekł. Andrzej Górka, Wyd. Remi. Warszawa 2013, ISBN 978-83-63142-46-9
