Teresa Ferenc – Kiedy podszedłeś

0
182
Kiedy podszedłeś na odległość oddechu
echo zagrało od brzegu do brzegu
Zapach ziemi zniewolił
dwa nurty- dwie rzeki
Uniosła nas pilnie
przezroczysta fala
spiętrzyła
ciebie w ocean
mnie w obłoki
Płyniemy przeglądając się
i wiemy
że horyzont nie łączy
że milczenie
nie dzieli
że bezmiar w nas płynący

Reklama
Poprzedni artykuł2013-11-11 Saksofon
Następny artykułZbigniew Jankowski – Jak po grudzie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę wprowadź nazwisko