Władysław Panasiuk
Ludzka fantazja
Niech nie opowiada o sztormach, kto nie był na morzu, sama fantazja nie przybliży grozy, ani też spokojowi nie doda uroku. Morze oglądane z mola czy z plaży nigdy nie oddaje pełnego obrazu. Często mówimy o czymś, co jest nam zupełnie nieznane, błądzimy w przestworzach, albo piszemy coś, czego nie potrafimy nazwać, określić. Same ogólniki bywają mylne i nie warto się nimi posługiwać.
Opowiadanie niestworzonych rzeczy należy do bajkopisarzy, jedynie ci mogą posługiwać się wygórowaną wyobraźnią. Nawet chwalenie się powinno mieć jakieś rozsądne granice i z tym mamy wielkie kłopoty. Najlepiej stać twardo na ziemi, a kosmos pozostawić tym, którzy mają nazbyt rozbudowaną fantazję.
Jeśli chcesz wyjąć królika z kapelusza, musisz go najpierw tam włożyć, innej możliwości nie ma. Wprawdzie istnieje magia, polegająca wyłącznie na sprycie i zmanipulowaniu widza, ale i ona ma swój zakres działania i pozostaje w obrębie cyrku. Era trup i teatrów objazdowych dawno się skończyła, wyparły ją cyrki stałe mające miejsce w sferach politycznych. Ci jednak specjalizują się nie tyle w sztukach magicznych, co błazeńskich, ale to też ma ścisły związek z cyrkiem.
Rozsądek polega na umiejętności wybierania z plew ziarna, dlatego zasłyszane wieści należy dokładnie korygować i przesiewać przez gęste sito własnej wyobraźni. Mówią, że w każdej bajce jest coś prawdy, najlepiej zasięgnąć informacji z kilku i wyciągnąć z nich realne wnioski.
Nawet ceny marchewki i kaszanki podawane w mediach różnią się od siebie w zależności od stacji, i prowadzącego program. Zbyt poważnie bierzemy do serca każde zasłyszane słowo i puszczamy je w eter. Konsekwencją tego jest multi propaganda, gdyż każdy dodaje coś od siebie, inaczej nie byłby człowiekiem. Dorzucanie swoich trzech groszy, nie koniecznie jest domeną kobiet.
Fantazja, fantazja, fantazja. Niezbędna pisarzom i naukowcom, ci ostatni odkryli, iż bieda ma spory wpływ na podejmowanie codziennych decyzji i utrudnia ludziom życie.
Trudno się z nimi nie zgodzić, ale bez odrobiny fantazji czegoś takiego odkryć by się nie dało.
Ciekaw jestem ile lat uczonym zabrało postawienie owej tezy. Niebywałe odkrycie, ale i niemały też wysiłek. Gdyby człowiek wszystko, co usłyszy i przeczyta brał na serio, rzeczywiście jego życie stałoby się koszmarem.
Z drugiej zaś strony, gdyby nie bajki, byłoby smutno i nudno.
Mimo natłoku podawanych informacji, trzeba włożyć niemało trudu, by doszukać się logicznego przekazu i tej prawdy, która gdzieś istnieje. Ale jeśli chcesz mieć perłę, musisz po nią zejść w głębiny.
Fantazja nie zastąpi trudu, choć jej odrobina nikomu nie zaszkodzi. Wszystko trzeba dozować, dobierać i tak układać kwiaty, by wśród ich piękna sam wazon stał się niewidoczny.
Jest to możliwe tylko wtedy, gdy w każdą pracę wkładamy wiele serca.
Ludzka fantazja w wielu przypadkach ma pozytywny wpływ na rozwój ziemskiego życia. Nie wystarcza sama wiedza, by planować przyszłość, choć i z tym bywa różnie. Niekiedy zbyt daleka i śmiała wizja potrafi blokować, a nawet powstrzymać realizację jakiegoś planu.
Propaganda połączona z fantazją nie ma sobie równej, co doprowadziło do wiarogodności wszystkiego, co podają media. Ludzie uwierzyli w to, czego nie ma, a to już wyższa magia.
Kupujemy mleko, które z krową i z pastwiskiem nie ma nic wspólnego, zachwycamy się sztucznym drobiem, a więc wierzymy w każde słowo, które całkiem przypadkowo gdzieś usłyszymy.
Dajemy wiarę powodom, dla których powstają konflikty zbrojne, a więc wyjmujemy z kapelusza wyżej wspomnianego królika, którego nikt tam nie włożył. Siła przekazu słowa osiągnęła swój zamierzony cel, propaganda sięgnęła szczytu, a najgorsze w tym to, że człowiek we wszystko tak łatwo uwierzył. Trudniej uwierzyć w samego siebie, we własne siły i możliwości, których nikomu nie brakuje. Nawet uwierzyliśmy w domniemany sojusz, który nie potrafi znieść wiz przez dziesięciolecia. W co jeszcze uwierzy zmanipulowany do reszty człowiek, czy zgodzi się ze wszystkim, co wmówią mu rozpasane media. I tutaj brakuje nam fantazji, brakuje zdrowego rozsądku i zrobienia tego pierwszego kroku w dobrym kierunku.
Łatwizna do niczego nie prowadzi, człowiek musi uwierzyć w siebie, w swoje własne zdanie, które za niego wypowiada ktoś inny. Jesteśmy mądrymi ludźmi i nie pozwólmy sobie wmówić, że jest inaczej. Świat jest wielki, a ludzi niewiele, niektórym zależy, by zredukować tę skromną liczbę. Rodzą się nowe wojny, umierają ludzie i to już nie fantazja.
Nie uwierz w to, co powtarza bogaty świat, że jesteś jak dziurawy dzban: piękny i niepotrzebny. Jesteśmy potrzebni ludziom, jesteśmy potrzebni światu.
Władysław Panasiuk