Zdzisław Antolski – Okop

0
211
Stary okop w polu
porasta trawami
Kiedyś był schronieniem i twierdzą
stąd żołnierze strzelali
Teraz plenią się w nim chwasty
fruwają pokojowo nastawione motyle
Tylko w powietrzu jeszcze drży ślad po kuli

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko