Andrzej Sosnowski – Nie ty przyjdziesz, a deszcz

0
102
Spieszysz do mnie Tak spieszysz Ale widać światło
stanęło ci na drodze upałem i miodem
Bursztynowy dzień dzisiaj Oglądam cię Jednak
dotknąć nie mogę

Zimny czekam cię Ściekam Słoneczną ściankę znaczę
wąską skazą ciemności Ścieżką w dół Czarną iskrą
Już obłoki żeglują z zachodu Są blisko
W ich wilgotnych ładowniach noc

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko