Krzysztof Lubczyński
Powroty Małgorzaty Braunek
Małgorzata Braunek należała do najbardziej wziętych aktorek filmowych lat siedemdziesiątych. W teatrze prawie nie grała, za to w filmie upamiętniła się m.in. rolami Oleńki w „Potopie” J. Hoffmana, Irki w „Polowaniu na muchy” A. Wajdy. Zagrała też rolę w artystycznie wyrafinowanych: ekspresjonistycznym filmie swojego męża Andrzeja Żuławskiego „Trzecia część nocy” i Żywocie Mateusza” Witolda Leszczyńskiego. Było w jej grze coś intrygującego i mocnego, jakaś tajemnica i jakby mroczny erotyzm.Kamera ja kochała. I oto niespodziewanie, wkrótce po głównej roli Izabelli Łęckiej w serialu „Lalka” Ryszarda Bera, aktorka odeszła z zawodu, oddając się bez reszty uprawianiu buddyzmu. Po ćwierci wieku powróciła na ekran w filmie „Tulipany” Jacka Borcucha i jak się okazało, stało się to początkiem jej powrotu do aktorstwa, choć oczywiście nie wejściem do tej samej rzeki.
Małgorzata Braunek ma za sobą bogate, wielostronne przeżycia, liczne podróże, umie o nich mądrze i zajmująco opowiadać, więc dobrze, że zdecydowała się na wywiad-rzekę, który jest jej autobiografią, ukazującą rozmaite warstwy jej życia. Jednak choć w książce jest kilka kadrów z jej ról filmowych, to dorobkowi aktorskiemu poświęca aktorka akurat najmniej miejsca, koncentrując się przede wszystkim na fundamentalnych sprawach egzystencji, w tym na umieraniu, odchodzeniu bliskich osób, na kwestiach światopoglądowych, religijnych, filozoficznych.
Małgorzata Braunek – „Jabłoń w ogrodzie, morze jest blisko. Z Małgorzatą Braunek o życiu rozmawia Artur Cieślar”, Wyd. „Znak”, Kraków 2012