Oplotłaś mnie złotą nicią czułości
rosnącej na rękach jak jesienny sen
Twoje oczy milczą gesty mówią
płoniesz jak wszystko
co mam odwiecznego co mam darmo
spieniony okruch życia
rosnącej na rękach jak jesienny sen
Twoje oczy milczą gesty mówią
płoniesz jak wszystko
co mam odwiecznego co mam darmo
spieniony okruch życia
Najpiękniej oto jesteś
a kiedy cię nie ma
muzyka pada na niebo i z powrotem
na zimne policzki