Adam Mickiewicz – Zima miejska (frag.)

0
231
Boginie dają do rozjazdu hasło,
Zagrzmiały schody i już gości nié ma.

Którzy są z szczęściem poufali ślepem,
Pod twój znak idą, królu Faraonie.
Lub zręczni lekkim wykręcać oszczepem,
Pędzą po suknach wytoczone słonie.

A gdy noc ciemne rozepnie zasłony
I szklannym światłem błysną kamienice,
Młodzież, dzień kończąc wesoło spędzony,
Tysiączną sanią szlifuje ulice.

Reklama
Poprzedni artykułStowarzyszenie Pisarzy Polskich zaprasza 8 listopada na kolejną Biesiadę Literacką
Następny artykułAndrzej Walter – Jadwiga

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę wprowadź nazwisko