Bohdan Wrocławski – Twoje oczy

0
115
Czy we mnie milkną twoje oczy?
Przez chłodną bramę czas przechodzi.
To co minęło, wciąż powraca,
Kiedy sam biegnę brzegiem nocy.

Milczysz. I ja wciąż milczę spopielały.
Pęknięty promień, blask ogniska.
Radość wysycha tak jak rosa,
Spod powiek – w ciszy, wygaszonego paleniska.

Ten chłopiec we mnie zagubiony,
Dłoń wciąż podnosi w stronę światła,
Coś chce odnaleźć – fragment życia,
W gwieździe, co płonąc nocą w kosmos spadła.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Proszę wprowadź nazwisko